To już mój drugi produkt od marki Relance, lecz ten zaskoczył mnie pozytywnie i to od pierwszego użycia. Pianka do mycia twarzy nie tylko otacza troskliwą pielęgnacją skórę twarzy, ale swoim działaniem jest niezwykle skuteczna.
Opakowanie produktu to zwykła, 150 ml, plastikowa butelka, zakończona pompką. Butelka nie zawiera zbędnej grafiki, a jej jedynymi ozdobnikami są białe napisy informujące o nazwie, producencie czy warunkach przechowywania. Puf nie zacina się, świetnie dystrybuuje płyn przez co jedna dawka wystarcza na umycia całej twarzy i szyi.
Konsystencja produktu jest niezwykle delikatna. Jeszcze nie spotkałam się z taką postacią kosmetyku, aby była tak bardzo lekka prawie niewyczuwalna na twarzy, przy czym swoim łagodnym działaniem skutecznie oczyszczała twarz. Pianki używałam do mycia zarówno szczoteczką soniczną, jak i przy pomocy dłoni. Za każdym razem sprawdzała się idealnie.
Nie tylko postać produktu robi wrażenie, bo zapach również bardzo się mi spodobał. To mieszaka woni słodkiej, świeżej i kwiatowej - bardzo kobiecej.
Kwas mlekowy i ekstrakt z wąkroty azjatyckiej to składniki które dostarczają nie tylko witaminy, ale również mikroelementy wpływające na świetny stan cery. Ogólnie przyglądając się INCI to kosmetyk ma bogaty i dobry skład. Oczywiście, że zawiera perfumy, dlatego osoby mogące mieć na nie uczulenie przed użyciem powinny zrobić test, aczkolwiek jako posiadaczka cery wrażliwej- naczynkowej, która nie przyjmie każdego kosmetyku, ten świetnie się sprawdził. Muszę nadmienić, że w produkcie została zachowana równowaga pH na poziomie 5-5,5.
Podczas ponad miesięcznego używania tego kosmetyku nie tylko cieszyłam się całym procesem oczyszczania, ale również tym jak działał na moją skórę. Cera była nie tylko dobrze oczyszczona z sebum, martwego naskórka czy zabrudzeń, ale również stała się gładka i miękka w dotyku. Po wykonaniu mycia nie odczuwałam efektu ściągniętego lub napiętego naskórka, albo pozostawionego tłustego filmu bądź lepkiej warstwy, co według mnie jest przy tego typu produktach bardzo istotne.
Moja skóra często ma stany zapalne w postaci rumienia lub trądziku. Pianka to wszystko łagodziła i koiła, pozostawiając skórę odświeżoną i gotową do dalszej pielęgnacji. Do tego nie wysuszała i miałam wrażenie, że po umyciu skóra nabierała lekkiego blasku.
Streszczając, pianka do twarzy od marki Relance to naprawdę godna uwagi pozycja w oczyszczaniu twarzy. Sama zakupiłam ją na stronie Makeup.pl i póki co nie dopatrzyłam się jej w innych miejscach. Szkoda, bo to kosmetyk wart wypróbowania, a stacjonarnie niedostępny. Natomiast jeśli chodzi o cenę za ten produkt to sądzę, że jest ona na każdą kieszeń. Za piankę zapłaciłam około 25 zł, a wiem że występują na kosmetyki tej marki fajne promocje, więc na pewno da się kupić jeszcze taniej.
Zalety:
- delikatna formuła
- skuteczne oczyszczanie
- działa kojąco i łagodząco na stany zapalne skóry
- cena
- zapach
- idealna dla skór wrażliwych i naczynkowych
- nie pozostawia skóry napiętej lub z lepką warstwą
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie