4711 Remix Cologne, Neroli EDC 

Dostałam próbki tych perfum w Rossmanie, zapach ten był w formie chusteczki nasączonej tym produktem, niestety nie zbyt mi się on spodobał bo ja wyczuwałam w nim mocno alkoholową woń na początku, dopiero później czułam owocowy zapach, min pomarańcze i inne cytrusy, lubię owocowe perfumy ale te były dla mnie zbyt intensywne i ciężkie, plus za to że długo się utrzymywały, czuć było je cały dzień, ale ja niestety nie kupię pełnowymiarowego produktu ze względu na ten zapach właśnie.

Tą perfumę odkryłam przypadkiem w niemieckim Rossmannie. U nas też zdarza się mi na nią trafić ale rzadko, bardziej, gdzieś w większym mieście. W tamtym czasie powoli szykowałam się na wiosnę, więc chyba moją uwagę przykuła wesoła grafika flakonika. Spodziewałam się lekkiego zapachu ale było zupełnie inaczej. Zapach jest ciężki, intensywny, wręcz mroczny. Ociera się o męskie zapachy. Ale zakochałam się w nim. Jest w nim to coś, zdecydowanie przykuwa uwagę. Zresztą słyszałam to też od innych. Nie należy przesadzać z pryskaniem się, bo jak pisałam, jest bardzo intensywny. Przede wszystkim wyczuwalna jest tu ambra i paczula. W tle można wyczuć pomarańczę. Zapach polecam zdecydowanie na chłodniejsze dni, bo w upalne lato będzie za ciężki. No i bardziej na wieczorne wyjście. Długo się utrzymuje.