Byoma Brightening Serum Serum rozświetlające do twarzy

Serum znalazłam w zeszłym roku w jednym z kalendarzy adwentowych. Opakowanie plastikowe, mogłoby być ładniejsze. Konsystencja przezroczystego żelu. Dość rzadka, ale nie lejąca się. Fajnie, że dołączyli pipetkę. Nie ma zapachu. Szybko się wchłania. Nie pozostawia skóry ściągniętej. Doskonale przygotowuje twarz na nałożenie kremu na noc. Przez pierwszych kilka dni mogą wychodzić pojedyncze pryszcze czy niedoskonałości, bo w końcu serum zawiera niacynamid. Ale potem wszystko się normuje i buzia znów jest ładna i zadbana. Produkt znakomicie oczyszcza z wszelkich niedoskonałości, a przy tym nie przesusza. Serum wydajne. Trochę drogie, więc nie wiem, czy wrócę. Przetestuję tańsze z niacynamidem i zobaczę, jaka będzie różnica, a wtedy zadecyduję, czy wrócę. W każdym razie jestem na tak.

Serum Byoma zamknięte w ładnym estetycznym i minimalistycznym opakowaniu, które jest nieprzezroczyste przez co nie widać ilości produktu. Zawiera pipetkę która bez zarzutu działała i odmierzała produkt do samego końca. Zawiera w składzie kompleks ceramidów, kwas hialuronowy oraz niacynamid. Produkt bezbarwny praktycznie bezwonny, po nałożeniu leciutko klejący ale nie przeszkadza mi to nakładam na niego kolejne warstwy pielęgnacji oraz makijaż. Ładnie nawilża ale jakiegoś konkretnego rozświetlenia nie zauważyłam.

Serum miałam w kalendarzu adwentowym i od razu po otworzeniu okienka zwróciło moją uwagę pięknym, choć minimalistycznym opakowaniem. Kolorystyka jest dziewczęca, pastelowa, co skłoniło mnie do natychmiastowego otworzenia buteleczki. Opakowanie z pipetą jest łatwe w użyciu, dobrze odmierza niezbędną ilość do jednorazowego użycia. Zapach jest delikatny i przyjemny, niestety po chwili już nie czuć go na skórze. Konsystencja serum należy raczej do wodnistych i tak też wygląda- jest zupełnie przezroczyste. Po nałożeniu wchłania się niemal natychmiast, przez co chętnie stosuję go rano pod makijaż. Efekt rozświetlonej, zdrowej skóry faktycznie jest przy regularnym stosowaniu. Co do nawilżenia - niestety mam mieszane uczucia. Przy regularnym stosowaniu właściwych produktów raczej nie mam problemów skórnych. Przy aplikacji tego serum pojawiły mi się suche plamy na brodzie, co wygląda nieestetycznie. Musiałam szybko ratować się innymi produktami. Wydajność jest w porządku- stosuję serum dwa miesiące i jeszcze jakieś resztki są w buteleczce, chociaż ciężko określić dokładnie ile bo opakowanie nie jest przezroczyste. Trzeba kierować się więc wagą opakowania. W zestawie z całym kalendarzem zakup był opłacalny ale po sprawdzeniu ceny produktu pojedynczo raczej bym się na nie nie zdecydowała, tym bardziej że nie uzyskałam jakiegoś wielkiego efektu. Według mnie jest dużo produktów na takim poziomie w dużo niższej cenie.

Produkt, jak wszystkie tej firmy zamknięty w ładnym, minimalistycznym opakowaniu. Cena jak za wydajność przystępna. Serum rozświetla skórę twarzy jednak efekt jest o wiele później niż w przypadku innych serum rozjaśniających i znacznie delikatniejszy.