Kindii Pure Water 99%, Chusteczki nawilżane dla dzieci 

Chusteczki zakupiłam w 3 packu w drogerii Rossmann. W opakowaniu znajduje się 60 sztuk. Są one testowane dermatologicznie. Posiadają naturalne pH. Na plus jest to, że nie mają zapachu, ani alkoholu w składzie. Delikatnie oczyszczają skórę. Mają łagodną formułę 99% wody z ekstraktem z aloesu. Nasączenie ich mogło być lepsze. Zostały wyprodukowane w Polsce. Są dosyć miękkie i rozciągliwe. Łatwo się je wyciąga z opakowania. Plus, że się nie rwą- co zdarza się bardzo często przy produktach tego typu. Opakowanie, w którym zamknięte są chusteczki jest bardzo ładne, posiada kolory bieli oraz niebieskiego, dodatkowo można zauważyć zwierzęta morskie. Na odwrocie znajdziemy informację, by nie wyrzucać zużytych chusteczek do toalety . Minusem jest opakowanie, dokładnie naklejka, która otwiera i zamyka chusteczki. Niestety nie chroni ona przed wysuszaniem. po kilku otworzeniach nie klei się dobrze, przez to opakowanie się otwiera . Jak dla mnie są tanie i okej, ale znam też lepsze

Chusteczki zakupiłam w Rossmannie zapakowane w 3-pak, za który zapłaciłam ok. 20 zł. Moje ulubione babydream były wykupione, a zapasy wykończone więc postanowiłam przetestować coś innego. Kindii znam z innych wersji, które wypadały całkiem dobrze. Zachęcił mnie również skład 99 % wody więc przy cenie niecałych 7 zł wypadło całkiem nieźle. Opakowanie standardowe, podłużne, foliowe z nalepką zakrywającą otwór przez który sięgamy po chusteczki. Wolę jak jest klapka bo nalepka po którymś tam odlepieniu juz dobrze nie trzyma i zawartość szybko wysycha. Poza tym taka nalepkę szybko rozpracowuje dziecko i używa chusteczek w dowoli jak już dopadnie paczkę :D folia w kolorach bieli i niebieskiego z morskimi zwierzątkami niewątpliwie przykuwa wzrok. Na odwrocie znajdziemy informację o składzie, aby nie wrzucać chusteczek do toalety oraz że zawierają ekstrakt z aloesu. Chusteczki są miękkie w dotyku z wytrzymałego materiału. Nie roluje się, nie rwą więc tutaj jak najbardziej ok. Wyciąga się je w miarę dobrze bo czasem zlepiaja się i zamiast jednej wyciągam kilka. Niestety nasączenie jest kiepskie. Nie na tyle aby dobrze przemyć zabrudzone miejsca jedna chusteczką. Podsumowując skład jest ok, materiał też ale nasączenie kiepskie, a właściwie o to najbardziej chodzi w nawilżanych chusteczkach.

Chusteczki kupiłam, ponieważ szukałam zamiennika zamiennika :) jak by to nie brzmiało. Ale tak - młody skończył już pół roku, pupa jak talala to powstanowilam znaleźć inne, ale równie dobre chusteczki nawilżane. Wybrałam te z Kindii, bo dużo produktów higienicznych dla malucha mam od nich. Chusteczka jest dość cienka, mocno się rozciąga, jest dość mala, co już mi nie pasuje na wstępie. Nie ma zapachu, dobrze wyciera wszystko, używam jej też czasem przy rozszerzaniu diety, aby ogarnąć dziecko. Generalnie nie są one drogie, więc można je wykorzystać, zważywszy na to, że skład jest „ok”. Mam kilka opakowań, zużyję, ale nie kupię ponownie. Są lepsze.

Chusteczki kupiłam w cenie promocyjnej dla wypróbowania - posiadam trzy córki więc zdecydowanie dużo zużywam tego typu produktów. Chusteczki, które kupiłam są w dużym opakowaniu liczą 100 sztuk i zamknięcie mają plastikowe co cenię, ponieważ gwarantuje to że nie wyschną. Chusteczki są z miękkiego i przyjemnego materiału oraz są dobrze nasiąknięte. Dobrze oczyszczają skórę i przede wszystkim nie podrażnia co cenię. Plus za skład 99% wody. Zapach nie wyczuwalny.

Chusteczki te kupiłam w 3-paku, w którym każda paczka zawiera po 60 sztuk zawartości. Zapłaciłam około 16,50 złotych. Czyli za opakowanie wychodzi jakieś 5,50, co jak na te czasy jest w porządku ceną. Zwłaszcza za skład zawierający 99% wody. Chusteczki zamknięte są w prostokątnym opakowaniu z odklejanym wlotem. Folijka niestety nie zawsze wystarczająco dobrze trzymała, co przyspieszało wysychanie zawartości. Co do obsługi opakowania, chusteczki wyciągały się w większości przypadków bezproblemowo pojedynczo, bez rwania czy innych uszkodzeń, aczkolwiek zdarzało się od czasu do czasu, że w moich rękach pojawiło się ich kilka i trzeba było je znowu upychać do środka. Spory minus za to, iż nie były zbyt mocno nasączone, co negatywnie wpływało na szybkość i skuteczność w oczyszczaniu. Według mnie dobre nasączenie to podstawa w tego typu produktach, suchą szmatką niezbyt da się zmyć zawartość pampersa czy resztki jedzenia z rąk bądź buźki. Trzeba jednak przyznać, iż jakościowo jest w miarę ok: chusteczki są miękkie i przyjemne w dotyku oraz delikatne dla skóry maluszka, nie wywołują żadnej alergii ani podrażnienia. Wielkość również jest w porządku, a materiał nie pozostawia na ciele żadnych włókien. Wspaniałe moim zdaniem jest również to, iż są bezzapachowe, dzięki czemu ryzyko alergii jest zminimalizowane. Co do składu: mamy tutaj 99% wody, więc na starcie jest bardzo dobrze! Ja bardzo lubię wodne chusteczki, bez zbędnych dodatków w postaci substancji zapachowych, mydła, barwników, parabenów, itp. Oprócz wody producent w tym pozostałym 1% dorzucił łagodzącą podrażnienia alantoinę, oczyszczający skórę Caprylyl glucoside oraz 2 konserwanty i regulator pH. Skład jest ok, zwłaszcza jak na tą cenę. Podsumowując: na pewno są to chusteczki bardzo delikatne i bezpieczne dla maluszków. Choć zdecydowanie bym zmieniła stopień nasączenia płynem oraz opakowanie. To z zamknięciem w postaci folijki powinno zostać wyeliminowane na rzecz klapki, która lepiej chroni zawartość przed wysychaniem. Ode mnie produkt dostaje notę 3 gwiazdek ze względu na miejscami mozolny i długi proces oczyszczania.