Yves Rocher Famille Bio, Cica - Creme Repatrice Krem naprawczy

Krem zamknięty w estetycznej, wygodnej tubce. Jest go tylko trochę mało, opakowanie 50 ml starcza na krótko jeśli nakładamy kosmetyk nie tylko na twarz. Na pewno dobrze sprawdzi się w torebce lub na jakiś wyjazd żeby nie brać wielkich i ciężkich słoiczków, tub i nie zajmować sobie dużo miejsca. 99% składników pochodzenia naturalnego. W składzie gliceryna, masło shea, olej z nasion jabłek. Zapowiada się dobrze :) Krem ma dosyć ciężką konsystencję ale mimo wszystko dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Pachnie jabłkiem przyjemnie i delikatnie, nie ma chemicznego, drażniącego zapachu. Na twarzy, szczególnie przy skrzydełkach nosa mam trochę suchych miejsc które potrzebują większego nawilżenia i krem świetnie sobie z nimi poradził. Po użyciu skóra była miękka i odżywiona. Świetnie też sprawdza się w innych zazwyczaj przesuszonych partiach ciała jak stopy, dłonie, łydki, łokcie. Bardzo fajnie stosuje się go na noc. Często po używaniu takich ciężkich, gęstych kremów cera mi się trochę zapycha, pojawiają się niedoskonałości. W tym wypadku nic takiego nie miało miejsca. Jedyny minus to kosmiczna cena jak za taką małą pojemność. Polecam dorwać go na jakiejś fajnej promocji :) Mimo wszystko warto.