Dr.Organic Intensive Moisture Wonder BalmIntensywnie nawilżający balsam z olejem z konopi
dodaj swoją opinię i zdjęcia do produktu
3 na 51 opinię
Opis produktu
Wielofunkcyjny balsam, niezastąpiony w pielęgnacji i leczeniu skóry problematycznej i suchej.
Organiczny olej konopny jest opisywany jako „najlepiej zrównoważony olej natury”, bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) oraz Omega 3, 6 i 9, niezbędne dla zdrowo wyglądającej skóry. Łagodzi świąd, ma silne właściwości przeciwzapalne, zmniejsza przebarwienia, opóźnia procesy starzenia i poprawia elastyczność.
Wyjątkowe właściwości tego niesamowitego olejku w połączeniu z olejem słonecznikowym, masłem shea i naszą zastrzeżoną mieszanką bioaktywnych, naturalnych i organicznych ekstraktów tworzą odbudowujący, intensywnie nawilżający produkt, który skutecznie odżywia i koi skórę, która staje się miękka i aksamitnie gładka. Zawartość olejków eterycznych o antyseptycznym, przeciwzapalnym działaniu (eukaliptusowy, rozmarynowy, Niaouli) sprawia, że balsam jest idealny dla skóry z niedoskonałościami i trądzikiem, pomaga ją oczyścić i wspiera gojenie ran i podrażnień.
Bardzo wydajny i przyjemny w użyciu, jego lekka konsystencja łatwo się rozprowadza, natychmiast się wchłania, nie zostawiając uczucia tłustej skóry.
Hypoalergiczny, bezpieczny do stosowania na skórę wrażliwą, skłonną do podrażnień, suchą. Chroni skórę przed przesuszaniem. Do stosowania na skórę twarzy i całego ciała. O delikatnym zapachu.
Główne składniki aktywne:
-olej z nasion konopi siewnych (Cannabis Sativa Seed Oil) zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni, przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę. Łagodzi świąd, ma silne właściwości przeciwzapalne, zmniejsza przebarwienia, opóźnia procesy starzenia i poprawia elastyczność skóry.
-olej z nasion słonecznika (Helianthus annuus seed oil) bogaty w kwas linolowy, wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, zmiękcza i regeneruje. Działa antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie.
-masło shea (Butyrospermum parkii butter) odżywia, regeneruje i natłuszcza. Zapobiega procesom starzenia, odmładza skórę dzięki dużej zawartości naturalnych witamin i kwasów tłuszczowych.
-olejek eukaliptusowy z liści (Eucalyptus globulus leaf oil) posiada działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Stosowany na skórę działa chłodząco, antyseptycznie. Koi i łagodzi podrażnienia, wzmacnia naczynia krwionośne.
-olejek rozmarynowy z liści (Rosmarinus officinalis leaf oil) działa antyseptycznie, antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Ujędrnia skórę. Jest silnym antyutleniaczem, zapobiega starzeniu skóry, przyspiesza procesy regeneracyjne, zmniejsza łojotok, a także oczyszcza.
-olejek Niaouli (Melaleuca viridiflora leaf oil) wykazuje działanie dezynfekujące i i wspomaga gojenie ran oraz podrażnień. Pomaga oczyścić stany zapalne, takie jak trądzik, oparzenia, skaleczenia i ukąszenia owadów.
-wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego (Calendula Officinalis Flower Extract) goi i łagodzi. Działa ściągająco i antyseptycznych, oczyszcza skórę, chroni przed podrażnieniami, stymuluje proces odnowy i przeciwdziała nadmiernemu złuszczaniu się naskórka, pielęgnuje skórę szorstką, popękaną i zniszczoną.
Właściwości:
BioActiv™ - formuły produktów z kompleksem aktywnych, naturalnych i organicznych wyciągów roślinnych
-nietestowany na zwierzętach, odpowiedni dla wegan i wegetarian
-naturalny skład, skutecznie działanie, wysoka wydajność w dobrej cenie
-nie zawiera mikro-plastiku
-bezpieczny i zdrowy produkt
-opakowanie odpowiednie do recyklingu
-przebadany dermatologicznie
-bez silikonu, soli glinu, SLS, PEG, parabenów, olei mineralnych i oleju palmowego
-bez sztucznych barwników, syntetycznych substancji zapachowych, konserwantów
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Nie potrafię stwierdzić, czy dostałam zepsuty kosmetyk, czy on po prostu już taką ma urodę.
Pierwsza rzecz, to że po otwarciu miałam na balsamie błoniastą warstewkę taką jak na budyniu. Trzeba było zdjąć i wyrzucić, bo nie po drodze mi było cały słoiczek podgrzewać bez gwarancji rozpuszczenia.
Druga to zapach. No wonia i już. Bardzo intensywnie. Jak zjełczały tłuszcz. Nieprzyjemny aromat, który niestety bardzo długo się na skórze utrzymuje, czyniąc kosmetyk dla mnie bardzo nieprzyjemnym w użytkowaniu. Możliwe, że to olejki eteryczne (eukaliptus, rozmaryn, drzewo herbaciane i in. Połączone z rumiankiem) są źle skomponowane i razem tworzą ten dziwny miszmasz oleju na patelni.
W konsystencji jest takim trochę zastygniętym olejem, nie tworzy masełka i lekko się przechyla razem ze słoiczkiem. Dzięki temu łatwo niechcący nałożyć większą ilość niż jest to konieczne.
Niestety dla mnie produkt działa. Bardzo chciałabym móc go wyrzucić, ale kurczaki, pomaga mi na egzemę za uszami. Oczywiście wymaga długotrwałego smarowania, codziennie po kilka razy, ale egzema właściwie od razu przestaje swędzieć, a po jakichś dwóch, trzech dnia jest znacząco zredukowana. Zazwyczaj znika całkowicie i skóra pozostaje z efektem jak po wyleczonym oparzeniu. Czerwona, ale gładka. Sucha skóra schodzi trochę łuskowato, ale schodzi i co ważniejsze, przed długi czas nie powraca w to samo miejsce.
Bezpieczny okazał się też w okolicach oczu, gdzie również wyskakuje mi okazjonalnie AZS. Nakładam nawet na powieki, chociaż w malutkiej ilości, ponieważ może migrować, i za każdym razem widzę powolną poprawę.
Niewiele produktów potrafi mi tak pomóc i często kończy się na użyciu sterydu, a wszyscy wiemy, jakie to fajne i bezpieczne. Działa na mnie skuteczniej niż smocza krew, samarite, egyptian magic, wszystkie Cica-cośtam (Bioderma, LRP, SVR i in.). Bardzo dobrze regeneruje. Nie chcę tego, ale tak jest.
Szukając jeszcze dla niego zastosowań poza-egzemowych, widzę, że wspomaga gojenie ranek na ciele i nie zaognia ich, co czasem robią produkty z olejkami eterycznymi. Ma naprawdę imponujący skład i teoretycznie mógłby też wspomóc walkę z krostkami, chociażby ze względu na olej konopny i olejki antyseptyczne, ale powiem szczerze, że nie widzę przewagi korzyści z rozsmarowania go większym obszarze twarzy, ponieważ jest bardzo, ale to bardzo tłusty. Nie wchłania się w ogóle. Dlatego trudno jest stosować go na fragmenty skóry, których często dotykamy. Można jednak spróbować, jeśli ktoś walczy z gęsto usianym trądzikiem, bo naprawdę szybko gasi stany zapalne.