Bielenda Professional Handspiration, Antybakteryjne mydło do rąk ze srebrem koloidalnym i kwasami 

Do zakupu tego mydła przymusiła mnie :D moja matka, która drogą "pantoflową" przez różne ciotki, sąsiadki i koleżanki koleżanek dowiedziała się że to mydło działa na problemy ze skórą... głowy, na łupież i różne inne sytuacje przetłuszczanie etc. I faktycznie czytając etykietę ze składem to chyba ma to sens. U mojej mamy są problemy po każdym użyciu suchego szamponu czy lakieru, pianki oczywiście po odstawieniu tych produktów wszystko po jakimś czasie wraca do normy ale to mydło zawiera srebro koloidalne i kwasy i według mojej mamy jest rewelacyjne na problemy z głową :D przyspiesza leczenie strupków powstałych po np. suchym szamponie jak u mojej mamy która tak jak pisałam wyżej ma podrażnienia głowy od wielu produktów jest też alergiczką, mydełko ma w składzie też panthenol więc nie wysusza. Działanie antybakteryjne, odkażające, przeciwgrzybicze. U mnie w łazience stoi jako typowy produkt do mycia rąk tak jak producent przykazał ale bardziej taki doraźny na zmianę z innymi łagodniejszymi bo bałam się trochę z początku tego składu ale nie zaobserwowałam po nim mimo tych kwasów żeby mi złuszczało czy wysuszało skórę dłoni. Nie używam go nałogowo non stop tak z 2x dziennie więc nie wiem jak przy takim częstym użytkowaniu się sprawdzi jeśli chodzi o dłonie. Bardzo ładna butelka, u mnie się nic nie zacina jeśli chodzi o dozownik. Produkt wydajny.