Ziaja Intensywna Pielęgnacja Włosów, Odżywka `Intensywne nawilżanie kiełki pszenicy` 

Lubię ten szampon, na moich włosach bardzo dobrze się sprawdza. Dokładnie myje włosy, ładnie się pieni, jest dość wydajny, dobrze spłukuje się z włosów. To bardzo naturalny produkt, intensywne nawilża dzięki zastosowaniu kiełków pszenicy. Szampon stosuje cała moja rodzina. Ładnie pachnie. Zawsze do niego wracamy.

Jest najlepsza, bo naprawdę coś robi konkretnego, czyli: Wygładza włosy, Przeciwdziała puszeniu włosów Nawilża Nadaje połysk Pomaga w rozczesywaniu Nie obciąża Na pewno jej plusem jest to, że bez spłukiwania, ale tak to jest, że te odżywki bez spłukiwania na ogół są mniej odżywcze niż te że spłukiwaniem - cóż, coś za coś ;) Uwielbiam jej zapach ! I opakowanie też jest urocze Polecam !

Odżywkę Ziaji Intensywne nawilżanie można używać na dwa sposoby: ze spłukiwaniem lub bez. Ja korzystałam z tej pierwszej opcji – moje włosy są cienkie i delikatne, obawiałam się więc przeciążenia. W ten sposób stosowałam kosmetyk regularnie przez kilka tygodni, wymiennie z innymi kosmetykami. Wprawdzie nie zauważyłam u siebie rewolucji po jego użyciu, ale efekty były jednak naprawdę dobre: włosy po jej zastosowaniu wydawały się odżywione, błyszczące, łatwo się rozczesywały i nie puszyły. Chętnie po nią sięgałam.

Odżywkę kupił mój syn i zostawił mi mniej więcej pół butelki. Jego włosy są zupełnie inne niż moje - cienkie, ale kręcone. Moje są cienkie, ale proste (z tendencją do podkręcania się). Na kręconych włosach mojego syna odżywka sprawdza się świetnie. Podkreśla loczki i zamiast loków sianowatych, są loki ładnie skręcone, błyszczące. Na moich włosach odżywka się nie sprawdza. Jest za ciężka. Włosy są oklapłe i szybciej wymagają kolejnego mycia. Natomiast odżywka jest świetna do rozczesania włosów. Nie sądzę natomiast by włosy regenerowała. Odżywka całkiem ładnie pachnie. Skład jest taki jakiego można się spodziewać za niewielką cenę. Wydajność jest średnia, bo pojemność jest niewielka. Myślę, że osoby z kręconymi włosami mogą wypróbować, ale dla włosów cienkich i prostych ta odżywka się nie nadaje.

Tak jak kiełki pszenicy w innych produktach działają na moje włosy odżywczo i nawilżająco, tak w tym produkcie efekt jest odwrotny. Zarówno odżywka wczesana we włosy szczotką, jak i nakładana tylko na włosy powoduje że końcówki są mocno wysuszone:( Niestety, u mnie się nie sprawdziła i na pewno ponownie już jej nie kupię

Witam, odżywka spisała się na medal chociaż się nie spodziewałam. Mam włosy kręcone, rozjaśniane, totalne siano. Odżywka przywróciła mi skręt i dała nawilżenie i b dobry wygląd wizualny. Żadne najdroższe odżywki nie dały takiego efektu. Może opakowania nie jest super dizajnerskie, ale to co znajduje się w środku jest super działające.

Plusy (+) - nawilża - niska cena - ładny zapach - wzmacnia - wygładza Minusy (-) - włosy nadal się po niej puszą Podsumowując odżywka przeciętna :/

Sądząc po cenie odzywki nie spodziewałam się aż takich efektów, a jednak jest miłe zaskoczenie :) użyłam tej odżywki dwa razy, zawsze na włosy po umyciu, już po wysuszeniu suszarką. Kosmetyk ładnie wchłania się we włosy, nie tworząc efektu przeciążonych włosów, nadaje wręcz takiej świeżości włosom w połączeniu z wygładzeniem, nie puszą sie, co jest charakterystyczne dla rozjaśnionych blond włosów na końcówkach. Używałam wielu olejków 'regenerujacych' typu jedwab, olej araganowy, olej ze słodkich migdałów itp. lecz odżywka bez spłukiwania okazała się bezkonkurencyjna. Polecam bardzo gorąco

Odżywki z tej dziwnej serii to produkt, który strasznie Ziaji nie wyszedł. Przetestowałam chyba z 4 rodzaje i żadna nie zrobiła kompletnie nic, poza faktem że podrażniła i spowodowała świąd skóry głowy. Ta odżywka jest rzadka, przez co mało wydajna. Zapach średni, taki sztuczno - chemiczny. Drapałam głowę dwoma rękami po jej użyciu. Włosy - jakie były przed użyciem, takie i po użyciu. Nienawidzę wydawać pieniędzy na produkty które nie spełniają swoich zadań, nawet jeśli jesteś to raptem kilka złotych.

Odżywka bez spłukiwania Ziaja uratowała moje włosy w okresie regularnego odwiedzania basenu. Dzięki niej nie obawiałam się przesuszenia i rozdwajania końcowek. Odżywka domyka łuski włosów i sprawia, że włosy są zdrowe i błyszczące. Podobnie jak w przypadku jej różowej wersji widziałam realne efekty jej stosowania - ta odżywka "robi różnicę".

Nie używałam jej bez spłukiwania więc na ten temat się nie wypowiem. Ja nakładam ją na mokre włosy, czekam ok. 5 minut i spłukuję. Może spektakularnych efektów nie widać ale włosy łatwiej się rozczesują, Poza tym chyba nie zauważyłam jakichś super efektów.

Do tej pory byłam niechętna odżywkom bez spłukiwania-kojarzyły mi się z obciążonymi, smętnymi strąkami. Buteleczkę Ziai z kiełkami pszenicy dostałam i miałam zamiar ją wykorzystać ze spłukiwaniem, ale coś mnie podkusiło i na świeżo umyte włosy(nie odciśnięte z wody) nałożyłam porcję tej odżywki wielkości większego ziarenka fasoli, od ucha w dół bez spłukania. Bardzo się zdziwiłam gdy po wysuszeniu włosy nie były w ogóle obciążone, ale lekkie, niestrączkujace. Ciężko mi jest ocenić czy odżywka naprawdę wzmacnia włosy, regeneruje je czy też zapobiega rozdwajaniu się końcówek, bo nie mam z tym problemu. Włosy po jej użyciu są miękkie, sypkie, wygładzone i dobrze się rozczesują. Ładnie się układają, nie elektryzują się i mam wrażenie, że są zabezpieczone przed ciepłym nawiewem suszarki. Nie jest to efekt długotrwałego zadbania, bardziej taki doraźny-od mycia do mycia, ale odżywki to do siebie mają-cudów nie zrobią, mają za zadanie tylko ułatwiać rozczesywanie i kondycjonować, martwego włosa nic nie odżywi. Odżywka ma konsystencję taką w sam raz-dosyć gęstą, ale lekką, dobrze się rozprowadza na włosach, ale też z nich nie spływa czy też nie oblepia ich nadmiernie. Trzeba jej niewiele na moje długie, dosyć gęste włosy, więc jest wydajna-mam od kilku miesięcy, ale dopiero teraz się kończy. Pachnie całkiem przyjemnie, delikatnie, nie umiem określić tego zapachu, ale jest on nienachalny i nie drażni. Na włosach się nie utrzymuje. Butelka ładna, estetyczna, ale kompletnie niepraktyczna-plastik jest twardy, ciężko się wyciska produkt, a do tego to zamknięcie na zatrzask-paznokcie można złamać.

To jeden z kosmetyków, który nigdy mnie nie zawiódł. Mam cienkie i łamliwe włosy, z tendencją do przesuszania. Po raz pierwszy użyłam jej kilka lat temu i od tamtej pory - z krótkimi przerwami - jest ze mną na stałe. Odżywka jest lekka, lejąca się, nie obciąża włosów, nawet jeśli położy się ją na całą ich długość. Ma ładny zapach, jest bardzo łatwo dostępna. Ja nie widzę minusów :) Używam jej na dwa sposoby: - jeśli chcę uzyskać skręt włosów używam tuż przed suszeniem - na codzień używam przede wszystkim na 10-20 minut przed myciem, co uratowało moje łamliwe włosy. Od kiedy stosuję ją w ten sposób włosy praktycznie nie wypadają, są zawsze miękkie i odżywione - polecam wszystkim z łamliwymi włosami wypróbować ją w ten sposób. W moim przypadku efekt (zmniejszona ilość włosów w wannie) był widoczny po tygodniu używania w ten sposób. Robię to od prawie roku i przyznaję, że od wielu lat nie miałam tylu włosów na głowie, zazwyczaj szybko się łamały :)

Taniusieńka odżywka Ziaji została mi polecona przez fryzjerkę,. Moje włosy nie mają tendencji do przesuszania się, ale często są niemożliwe do rozczesania. Dzięki niej jest o wiele łatwiej, doprowadziła również do mniejszego elektryzowania się włosów. Niestety jej skład nie powala, więc staram się nie używać jej za często, także po to, aby nie przeproteinować włosów.

Jest ona bardzo wydajna, dobrze nawilża włosy. Mogłyby jednak po niej dawać się łatwiej rozczesywać. Nie przetłuszcza ona włosów. Ma ładny zapach i lejącą się konsystencję.

Jak w tytule :) Bardzo lubię tę odżywkę, stosowałam ją w liceum, zużyłam kilka opakowań. Wtedy występowała w zielonej butelce, ale według mnie nic się nie zmieniła, nawet pachnie tak samo :) Jak spisuje się na włosach? Tak samo dobrze, jak za czasów, gdy używałam jej do pasm sięgających pasa: nawilża, baardzo ułatwia rozczesywanie (dzięki niej unikam niepotrzebnego wyrywania włosów), pomaga w uzyskaniu lekkiego skrętu, nie obciąża. Bardzo przyzwoity kosmetyk za przyjemną cenę. Używam z sentymentem :)

Na tą odżywkę trafiłam przez przypadek i okazała się po prostu najlepsza. + zapach + włosy się nie puszą + są wygładzone + ale nie tłuste + błyszczące + naprawdę odżywione i nawilżone + skład Po za odżywką używam jeszcze szamponu z pantene pro-v intensywna regeneracja i ten duet jest ŚWIETNY <3

Mam włosy bardzo suche ze skłonnością do puszenia się. Skuszona marką Ziaja, która zazwyczaj mnie nie zawodzi kupiłam intensywnie nawilżającą odżywkę mając nadzieję, że rzeczywiście trochę nawilży moje włosy. Nie oczekiwałam jakichś wyjątkowych efektów, ale ta odżywka KOMPLETNIE NIC mi nie pomogła. Nawet wręcz przeciwnie, włosy stawały się bardziej oklapnięte ale siano nadal sterczało - mały paradoks. - Głównym minusem tego produktu jest to, że nie nawilża. A powinien. No cóż... + Do plusów zaliczę zapach - bardzo lekki i nienachalny - oraz stosunkowo niską cenę. Być może odżywka sprawdzi się dla osób, które nie mają włosów skłonnych do puszenia, ale ja od siebie mogę powiedzieć tylko jedno - nie polecam. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno całe