Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Cienie do powiek

Kiko Milano Long Lasting Stick Eyeshadow Cienie w sztyfcie

4,3 na 511 opinii
flame1 hit!
64% kupi ponownie

Porównaj ceny

cocolita.pl
KIKO Milano Long Lasting Stick Eyeshadow Cień do Powiek 04 Golden
42,99  zł
Hebe
Kiko Milano Long Lasting
47,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 64% osób
Nasi użytkownicy zostawili 11 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 15 grudnia 2020 o 0:59
    Może podrażnić oczy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Od dawna chodziłam za tymi cieniami i w końcu kupiłam kolor 50 – grafitowa baza z pięknym, fioletowym brokatem. Chciałam jeszcze inny kolor, ale na szczęście nie był dostępny. Na szczęście, bo chwilę po nałożeniu cienia, oczy zaczęły mnie piec, łzawić, zaszły mgłą, a jak przejrzałam się w lustrze, to białka były całe przekrwione. Dodam, że nigdy nie miałam żadnej reakcji od innych cieni/kredek/eyelinerów/tuszów do rzęs/kleju do rzęs – niczego. Tutaj jednak ewidentnie coś jest w składzie takiego, że chce mi oczy wypalić. Radzę więc uważać osobom z wrażliwymi oczami (choć nie spodziewałam się, że ja też do tej grupy osób należę). O trwałości nic nie mogę napisać, bo musiałam zmyć od razu – może tylko tle, że zanim zaschną, to można je bez większego problemu usunąć balsamem myjącym. Po zaschnięciu to nie wiem, bo nie zdążyły zaschnąć :P
    Zalety:
    • ładne kolory do wyboru
    Wady:
    • wypalają oczy xD
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 października 2019 o 10:19
    Trzeba umieć z nimi pracować, kolory są sobie nierówne
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Zacznę od tego, że pomysł do kupienia tego sticku wziął się stąd, że napaliłam się jak szczerbaty na suchary na Caviar Sticki od Laury Mercier. Stwierdziłam jednak, że skoro nigdy wcześniej nie miałam takiego czegoś i nie wiem, jak mi się będzie z tym pracowało, to może najpierw kupię sobie tańszą wersję takiego sticka, zamiast rzucać się od razu na Laurę. Przeszukiwałam akurat internety w poszukiwaniu jakiegoś tańszego godnego zamiennika i trafiłam na te z Kiko. Miały dobre recenzje i dodatkowo była promocja więc nastpnego dnia poszłam do sklepu Kiko i kupiłam sobie jeden taki. Najbardziej spodobał mi się numer 05, taki ciemniejszy mauve kolor z delikatną domieszką fioletu i pięknym perłowo drobinkowym wykończeniem. Kolejnego dnia wzięłam się za testy tego produktu i teraz, po 2 miesiącach używania uważam, że mogę go ocenić. Opakowanie jest niczego sobie, prawie że żywcem skopiowane od Laury, ale ok, ani mnie to ziębi, ani grzeje. Stick jak stick. Na dole mamy oznaczenie odcienia, chociaż nie uważam, żeby wiernie odzwierciedlało kolor, jaki mamy w środku. Sam cień jest miękki i masełkowy, bardzo dobrze napigmentowany i tutaj nie mam zastrzeżeń. Zastrzeżenia mam jednak do tego, jak się z tym produktem pracuje. Ja nakładam je tak, że aplikuję sobie na powiekę ruchomą i potem rozcieram granice. Robię to albo czystym pędzlem, albo pędzlem z odrobinką jakiegoś beżowego cienia, coby dopomóc stworzyć załamanie powieki. Niestety robią się prześwity, pędzel 'zabiera' część koloru i muszę w niektórych miejscach dokładać. Próbowałam ten produkt rozcierać też palcem, ale po nałożeniu tego na powiekę, której nie mam za dużo rozcieranie palcem po prostu wygląda, jakbym zupełnie nie umiała cieniować. Po prostu paluchem to nie wygląda za dobrze i wypadałoby to poprawić pędzlem, czyli wracamy do momentu, kiedy pędzel nam zabiera produkt. Czekać aż stick na powiece zaschnie też nie można, bo wtedy nie można rozetrzeć. Najlepszą metodą na nakładanie go jest posiadanie płaskiego pędzelka i nabieranie pędzelkiem małej ilości z końcówki sticka i następnie aplikowanie na powiekę - ta metoda zdała egzamin i taką metodą udaje mi się zrobić w miarę precyzyjny makijaż. Ta ostatnia metoda zajęła mi jednak dużo czasu na znalezienie i potrzebne są do niej dodatkowe przyrządy, także nie jest tak łatwo. Natomiast jak już znajdziemy swoją metodę nakładania, to efekt jest super, wszystko się ładnie trzyma cały dzień jak zaschnie, nic nie odpada, nie migruje, nie przesuwa się i nie blaknie. Kolor (znaczy mój, nie wiem, jak inne) jest wielowymiarowy, ma piękne drobinki, cudnie wygląda na powiece (chociaż może na przyszłość wybrałabym nieco jaśniejszy). Kolor mi się podoba, wykończenie też, wytrzymałość również, podanie produktu też jest spoko, natomiast z takimi cieniami trzeba nauczyć się pracować i w zależności od efektu, jaki się chce otrzymać po prostu znaleźć najlepszą dla siebie metodę aplikacji. Edycja czerwiec 2021: Kupiłam sobie odcień 07, bo chciałam spróbować jaśniejszy i rzeczywiście kolor jest fajniejszy dla mnie. Natomiast nie jestem zadowolona z konsystencji i pracy z tym cieniem. Rozumiem, że to są cienie kremowe i z 05 pracowało się w porządku w sensie takim, że jak już był rozprowadzony na powiece, to trzymał się tam nienaruszony cały dzień, zastygał po chwili od nałożenia. 07 pozostaje mokry cały dzień, więc nie wiem, jak mam to niby nosić? Do tego samo nakładanie jest tragiczne, nieważne, czy aplikuję go palcem, czy pędzlem, on nakłada się nierównomiernie, tworzy prześwity, nie da się go rozpracować (dodam, że kolor kupiłam na końcu maja tego roku, więc jest świeżutki). No i dodatkowo on się klei, klei się podczas nakładania, klei się po godzinie, po 5 godzinach, po prostu ten 07 nie zastyga. Jakość samego koloru też jest taka sobie, ten 05 miał zdecydowanie więcej wielowymiarowości w sobie, był wyjątkowy taki, 07 jest płaski, nudny, klejący i przez to zbiera się w załamaniach powieki. Miałam nadzieję, że 07 okaże się cudem, a niestety zraził mnie już całkowicie do tych cieni. Co za tym idzie obniżam moją ocenę na 2, bo ten kolor, na który teraz wydałam swoje ciężko zarobione monety okazuje się dla mnie całkowicie nieużywalny... 05 dostałaby ode mnie wciąż 4, 07 dostałoby minus10 niestety... Więcej nie kupię.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 grudnia 2017 o 18:11
    Świetny.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam ten cień zachęcona pozytywnymi opiniami Czarszki. Nie zawiodłam się ani trochę. Kupiłam go w odcieniu 04 (choć Polska ma chyba inne numery, a ja swój kupiłam w Austrii). Jest to ciemny czekoladowy brąz ze złotymi drobinkami. Nakładam go prosto ze sztyftu na powiekę, delikatnie rozcieram granice, żeby stworzyć chmurke koloru i na to nakładam ciemny cień z palety Too Faced, który ubóstwiam, a który na takiej bazie wygląda jeszcze bardziej obłednie. <3 Dodatkowo nic się nie roluje, nie znika z oka i jest naprawdę mocno nasycony. Nakładam też ten cień na linię wodną i również dobrze się zachowuje. Nie podraznia mi oczu, nie uczula i nie swędzi, jak to czasem bywa w przypadku tego typu produktów. Trwa cały dzień. Jestem z niego naprawdę zadowolona. Stosowany solo, bez "utwardzenia"cieniem też świetnie się zachowuje, ponieważ zastyga i przez to jest nie do ruszenia przez długie godziny, a w zasadzie do demakijażu, w moim przypadku. Fajny produkt do zabawy z makijażem. Polecam wybrać się do Kiko i sprawdzić. Sama mam chęć na więcej odcieni.
    Zalety:
    • wydajność,
    • szeroka gama kolorów,
    • trwałośc,
    • pigmentacja,
    • łatwe rozcieranie,
    • cena.
    Wady:
    • brak.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 21 maja 2017 o 12:47
    Produkt zgodny z opisem ;)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Mam odcień 21 - łososiowy delikatny róż. Kupiłam tą kredkę zachęcona dobrymi opiniami na wizażu - różnie to bywa, nie wszystkie zachwyty u mnie się sprawdzają - tym razem się sprawdziły :) Dzięki temu produktowi można otrzymać szybki makijaż oczu, można też potraktować go jako bazę i początek czegoś bardziej złożonego. I w jednej i w drugiej roli sprawdza się doskonale. Konsystencja i pigmentacja bardzo przyjemna. Produkt na prawdę długotrwały. W moim przypadku lepiej sobie radzi niż niejedna baza. I tym akurat zaskarbił sobie moje serce. Jak będzie jeszcze okazja, to na pewno zaopatrzę się też w inne kolory tej serii.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 lutego 2017 o 21:26
    Przyjemny.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Posiadam odcien 28 Bright Ivory. Plusy: + ladnie sunie po powiece + zawiera migoczace drobinki + dlugotrwaly + wydajny + nie uczula + ladne wykrecane opakowanie + moze byc stosowany jako lekka baza dla innych cieni + kremowa konsystencja + funkcjonalne Minusy: - na tlustej lub bardzo opadajacej powiece roluja sie, to jedna z moich wytycznych wiec -1 gwiazdka
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.