Polubiłam go.
Miałam ochotę w końcu wypróbować szampony mojej ulubionej firmy kosmetycznej i do koszyka wpadła mi wersja do włosów farbowanych-wprawdzie takowych nie posiadam, ale szampon ma ciekawy skład(aloes i olej rycynowy, które moje włosy lubią), który skłonił mnie do zakupu.
Mam włosy niezniszczone, zdrowe, przetłuszczające się. Maska czy odżywka raz na jakiś czas, na co dzień szampon mi wystarczy. Ma myć i zostawiać włosy czyste, nie elektryzować oraz plątać, a także nie wywoływać sensacji na mojej dosyć wrażliwej skórze głowy.
Dosyć ciężko jest dostać szampony Ziai-na pewno nie w sieciowych drogeriach, raczej tych osiedlowych czy supermarketach, ja Ziaję kupuję w jednym sklepie gospodarczym. Cena marzenie-6 złotych za dużą butelkę.
Opakowanie jest dosyć średnio poręczne gdy ma się mokre dłonie, do tego twarde-szampon jest gęsty i trzeba się wysilić, aby go wycisnąć z takiej twardej butli. Zatrzask otwiera się dosyć łatwo, paznokcie całe, otwór mały, więc szampon leci irytująco wolno-dla mnie ten otwór mógłby być większy, bo nie widzi mi się ciągłe odkręcanie butelki z pochyloną głową i mokrymi dłońmi.
Jak już wspomniałam-szampon jest gęsty, żelowy. Pieni się dobrze, ale pod warunkiem, że się go sporo wyleje. Wypłukuje się łatwo mimo tej lepkiej gęstości. Zapach dla mnie całkiem obojętny-owocowo-mydlany, dosyć mocny, ale nie dręczy powonienia i nie utrzymuje się na włosach.
Jestem całkiem zadowolona z tego produktu. Myje włosy(u mnie jedynie sebum i kurz z jednego dnia), są czyste i świeże, lekko odbite od nasady, choć też nie mają tej obiecywanej objętości, ale jeszcze nie spotkałam produktu(no może poza dobrze wyważoną płukanką miodową), który by nadawał moim ciężkim włosom większej puszystości. Szampon jest dosyć konkretny co odbija się trochę na świeżości włosów-swoje i tak myję codziennie, ale po tym szamponie przed wieczornym myciem są bardziej przetłuszczone niż po zwykłej Pollenie, z tego powodu też stosuję go naprzemiennie z czymś prostszym, ziołowym.
Dla włosów szampon jest naprawdę łaskawy-włosy po nim są miękkie i gładkie, dobrze się rozczesują(a rozczesuję na mokro) i nie elektryzują oraz nie niszczą. I to nie tylko opinia moich zdrowych włosów, ale też kręconych i suchych mojej siostry, która się zachwyciła tym szamponem.
Nie wiem jak z regeneracją czy odżywianie, bo raz-nie wierzę, że szampon robi takie rzeczy, dwa-mam zdrowe włosy.
Skóra głowy nie zareagowała na niego swędzeniem, łupieżem czy zwiększonym wypadaniem.
Zaskoczyła mnie wydajność-choć używałam go często i dużo, a do tego razem z siostrą(a obie mamy trochę tych włosów) to na miesiąc nam wystarczył.
Jak na taki tani szampon z mocnymi detergentami Ziaja do włosów farbowanych jest naprawdę fajnym myjadłem do włosów-włosy są czyste i świeże, nie wysuszone, moja dosyć wrażliwa skóra głowy też go lubi. W użytkowaniu jest całkiem przyjemny i wydajny-za taką cenę naprawdę jest dobrze.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie