Laura Conti Foot Care, Regenerująca i pielęgnująca maska do stóp 

Maskę powinno stosować się na noc z bawełnianymi skarpetami dołączonymi do zestawu . Świetnie wygładza stopy i je nawilża , nie pozostawia klejącej warstwy i dobrze się wchłania. Zapach ma ostry , cięzko określić dokładnie jaki , coś pomiędzy lawendą a olejkiem z drzewa herbacianego który zawiera w swym składzie .Ogólnie z maski jestem bardzo zadowolona , myślę że przy regularnym stosowaniu można spodziewać się oczekiwanych efektów

Polecam maske do stóp., delikatnie nawilża skórę, nie podrażnia ma delikatny ładny zapach. Stopy po niej stają się miękkie, skóra jest gładka moge polecić wszystkim

Maskę do stóp zakupiłam raz i byłam bardzo zadowolona z jej działania i efektów jej stosowania, dlatego nie rozumiem dlaczego tak dobry produkt jest tak ciężko dostępny. Całość umieszczona w tekturowym pudełeczku w formie zestawu. W środku znajduje się maska zapakowana w plastikową miękką tubę koloru białego z niebieskimi i czarnymi nadrukami , o pojemności 50 ml. Dodatkowo dołączona jest para bawełnianych skarpet, bardzo delikatnych i miękkich. Skarpety nie uciskają stopy , więc spokojnie możemy w nich spędzić w noc bez żadnych niedogodności. Sama maska ma gęstą i treściwą konsystencję, ale bezproblemowo się rozprowadza i rozsmarowuje na skórze. Zapach bardzo mi odpowiada bo dominuje w nim nuta olejku z drzewa herbacianego, który bardzo lubię. Maseczkę stosowałam zazwyczaj 2x w tygodniu po uprzednio wykonanym peelingu stóp. Na oczyszczoną i osuszoną skórę nakładałam grubą warstwę maseczki a następnie wkładałam skarpetki i w takim stanie szłam do łóżka. Dzięki skarpetkom , nie ubrudzimy , pościeli czy innych rzeczy z jakimi mają styczność nasze nogi po nałożeniu maski. Super relaksuje nogi po całym dniu , daje uczucie lekkości i odprężenia i ukojenia. Rano skóra stóp jest wyraźnie nawilżona i odżywiona ,przyjemna w dotyku i bardzo gładka. Naskórek jest zmiękczony. Już po kilku zastosowaniach maska znacznie wygładza i uelastycznia skórę, zapobiegając rogowaceniu i jej pękaniu. Ma również działanie przeciwzapalne i przeciwgrzybicze. Rewelacyjnie regeneruje popękane pięty. W składzie sporo olejków: z nasion ogórecznika, rycynowy, lawendowy, z drzewa herbacianego i migdałowy. Obecny jest również mocznik który świetnie spisuje się przy zniszczonych i zrogowaciałych stopach . Niestety znajdziemy tu również nieszczęsne Paraffinum Liquidum , ale w kosmetyku do stóp jestem w stanie to przełknąć.

Regenerująca i pielęgnująca maska do stóp do stosowania na noc zamknięta jest w miękkiej, plastikowej tubce. Po otwarciu wyczuwam przyjemny,świeży zapach lawendy. Maska ma gęstą, kremową konsystencję, łatwo rozprowadza sie po skórze i bardzo szybko się wchłania. Dla mnie to duży plus, gdyż nie trzeba zbyt długo czekać.Maseczka zawiera w sobie lawendę, olejek z ogórecznika i drzewa herbacianego, alantoinę i panthenol. Substancje te nocą pielęgnują stopy, odżywiają, zmiękkczają i oczyszczają. Dodatkowo maska ma działanie przeciwgrzybiczne i przeciwzapalne oraz zapobiega nadmiernej potliwości i nieprzyjemnemu zapachowi. Kosmetyk ten wygładził szorstką skórę na mych piętach,łokciach, kolanach oraz zagoiły się wszystkie pęknięcia.Maseczka jest bardzo wydajna, naprawdę niewielka jej ilość jest potrzebna by nałożyć ją na stopy i szorstkie miejsca. Nakładam ją zaraz po kąpieli, gdy skóra jest oczyszczona. Po całym dniu intensywnego chodzenia dzięki maseczce moje stopy odpoczywają i odżywają. Teraz mam śliczne, świeże, nie pocące się stopy, których się nie wstydzę. To mój kosmetykowy ulubieniec, który pozostanie ze mną i moją rodziną na dłużej.Moje córki już odkryły rewelacyjne działanie maski i też jej używają.

Opakowanie tekturowe z istotnymi dla nas informacjami. W środku znajdziemy: -bawełniane białe skarpetki- które posiadają "ściągacz", dzięki któremu skarpetki nie zsuną nam się w nocy - tubkę z maską o pojemności 50 ml. Na tubce również znajdziemy wszelkie informacje- w razie gdybyśmy wyrzucili pudełko staje się to przydatne ;) Tubka jest zakręcana. Dominującym zapachem w kremie jest olejek herbaciany. Osobiście lubię ten zapach, ale dla formalności- nie jest on drażniący, a delikatny. Konsystencja jest zbita, ale łatwo się rozprowadza na stopach. Skarpetki są bawełniane, miękkie i "trzymają" odpowiednią temperaturę dla maseczki :) Maseczkę stosowałam ostatnimi czasy raz w tygodniu- po całym tygodniu przydawał się relaks dla stóp ;) Co muszę wspomnieć- po nałożeniu maseczki możemy odczuć przyjemne uczucie ukojenia stóp. Ewentualny ból znika, a stopy stają się lżejsze i odświeżone. Od razu lepiej! Napomknę również, że maseczkę można stosować jako kremik do stóp- wystarczy użyć cienkiej warstwy, która od razu się wchłania. Maseczka bardzo dobrze dba o stopy. Zapobiegawcze stosowanie pomaga w utrzymaniu stóp w doskonałej kondycji. Skóra jest mięciutka i dobrze nawilżona, całe stópki są gładkie i przyjemne w dotyku. Rano po przebudzeniu i zdjęciu skarpetek od razu widać jak maseczka podziałała na stopy. Skórze szorstkiej przywraca nawilżenie i delikatność. Łagodzi także ewentualne podrażnienia. Zapobiega pękaniu naskórka. Jeżeli jest problem ze schodzącą skórą to wystarczy dobry peeling i maseczka, a na drugi dzień stopy są wypielęgnowane :) Na drugi dzień po zastosowaniu można zauważyć również delikatne zmniejszenie potliwości. Myślę, że przy regularnym stosowaniu potliwość zostałaby pokonana. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Maskę stosujemy na noc, a ta pora odpowiada mi najbardziej. Mogę skupić się na dokładnym rozprowadzeniu maski na stopach, a następnie wskoczeniu w parę bawełnianych skarpet. Te skarpety nie uciskają, więc można w nich spokojnie spać. No i oczywiście nie ścieramy dopiero co nałożonego kosmetyku w pościel :) Maska mieści się w średniej wielkości tubce zakręcanej zwyczajną zakrętką. Sprawdziłby się tutaj dozownik z klapką, ale nie będę aż tak czepliwa. Można dojść do wprawy :) Maska ma treściwą, ale niezbyt zbitą strukturę. Dobrze rozprowadza się na skórze. Wchłania nieco powoli, ale i tak zakładam potem skarpety, więc nie muszę oczekiwać idealnego wniknięcia po paru sekundach. Zapach kosmetyku kojarzy mi się ze świeżą lawendą, także pod względem aromatycznym maska przypadła mi do gustu. Maska działa niczym opatrunek na szorstkie, popękane pięty. Przy systematycznym stosowaniu szybko uporacie się z problemem. Świetnie odświeża, relaksuje stopy po ciężkim dniu. Mogę wrzucić na nogi trampki czy adidasy, by następnie nie zmagać się z nadmiernym poceniem, nieprzyjemnym zapachem. Maska odpowiednio nawilża, odżywia i wygładza skórę. Koi podrażnienia, co miałam okazję sprawdzić po nocy wypełnionej szaleńczym tańcem! Super produkt, który mogę polecić każdej z was. Z racji tego, że maskę stosujemy na noc, możecie zaoszczędzić nieco czasu podczas dnia, a tym samym nie rezygnować z odpowiedniego dbania o swe stopy. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Maska mieści się w miękkiej 50ml tubie z zakrętką. Otwór przez który wydobywamy maskę jest odpowiedniej wielkości, maska nie wylewa się w nadmiarze. W komplecie dostajemy także białe bawełniane bez uciskowe skarpetki. A całość zapakowana jest w kartonik, na którym umieszczone są wszystkie potrzebne informacje oraz instrukcja użytkowania. Zapach przyjemny, świeży, nie drażniący. Konsystencja maski dość treściwa, ale nie za gęsta. Dobrze się rozsmarowuje. Ja używam jej po kąpieli, kiedy skóra na stopach jest rozgrzana i namoczona. Po osuszeniu stóp wystarczy nasmarować warstwą maski i nałożyć skarpetki. Nie zauważyłam, żeby nadmiar maski wchłaniał się w skarpetki więc maska dobrze się wchłania w skórę. Rano skóra na stopach jest miękka, nawilżona, odświeżona, dobrze odżywiona, a suche skórki nie są już tak widoczne. Przy regularnym stosowaniu można całkowicie zregenerować stopy, jednak powtarzam - ważna jest regularność. Bo użycie jej raz w tygodniu da raczej krótkotrwałe efekty które znikną przy najbliższym myciu. Maska jest dość wydajna, ale wszystko zależy od tego jak grubo i jak często będziemy smarować stopy. Nie zauważyłam efektu chłodzenia ani zredukowania potliwości stóp jak obiecuje producent, ale w porównaniu z tym co maska robi z moimi stopami - te szczegóły mogę wybaczyć. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 3/4 jednego

Maska do stóp znajduje się w zakręcanej tubie o pojemności 50 ml. Otwór wylotowy jest w sam raz i dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. W zestawie z maską otrzymujemy białe, bawełniane skarpetki. Skarpetki są bez uciskowe, więc powinny pasować na każdą kobiecą stopę. Są wielokrotnego użytku, bez problemu możemy je wyprać i założyć ponownie. Wszystko zapakowane jest w estetyczny kartonik. Zarówno na tubie, jak i na opakowaniu kartonowym znajdziemy wszelkie niezbędne informacje (data przydatności, sposób użycia, skład itp.). Szata graficzna bardzo ładna. Konsystencja maski jest gęsta, ale bez problemu rozsmarowuje się na stopach. Wchłania się dość szybko i nie pozostawia nadmiernie tłustego filmu. Nie wyczułam zbytniego efektu chłodzenia może dlatego, że od razu założyłam skarpetki i wskoczyłam pod kołdrę. Zapach przyjemny, ja wyczuwam w nim lawendę, miętę i drzewo herbaciane. Składniki aktywne, jak gliceryna, mocznik, olej migdałowy, olej z nasion ogórecznika, olej rycynowy, witamina E, olejek lawendowy, olejek z drzewa herbacianego, mentol, pantenol, zaczynają się pojawiać od 5 miejsca w INCI, więc ich ilości nie są minimalne. Skład jednak nie do końca przypadł mi do gustu z powodu występującej na trzecim miejscu parafiny. Jak używałam? Przed nałożeniem maski umyłam i wymoczyłam stopy w ciepłej wodzie. Osuszyłam je i nałożyłam kosmetyk. Następnie ubrałam skarpetki na całą noc. Taki zabieg powtarzam średnio co 3 dni. Maska pozwala na stopniowe poprawienie wyglądu naszych stóp. Rano stopy były miękkie i nawilżone. Pozbyłam się szorstkości oraz suchych skórek na piętach. W zimie, kiedy nasze stopy są opatulone bawełniana skarpetką i znajdują się w ciepłych butach, są szczególnie narażone na przegrzanie (pocenie się), co może z kolei doprowadzić do infekcji grzybiczych. Regularne stosowanie maski do stóp zmniejsza potliwość, zapobiega powstawaniu przykrego zapachu oraz infekcją grzybiczym skóry.

Polecam tą maskę, na prawdę regeneruję, bardzo dobrze odżywia, nawilża skórę stóp, lekko ja natłuszcza. Poza tym jest wydajna, saszetka starczyła na posmarowanie stóp gruba warstwą. Cena bardzo przystępna, zapach bardzo przyjemny, widoczne działanie odświeżające, kojące. Zastosowanie maski było bardzo przyjemne, troszeczkę chłodzi, bardzo relaksuję. Używam tego produktu od: raz Ilość zużytych opakowań: jedna saszetka

Produkt działa fantastycznie, pod warunkiem, że po nałożeniu zawinie się stopy w folię i założy skarpetki. Stópki robią się mięciutkie i bardzo fajnie nawilżone. A do tego kosmetyk w bardzo dobrej cenie. odejmuję pół gwiazdki, bo u mnie efekt nie trzyma się zbyt długo. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Z dziką radością odkryłam, że produkt wrócił na sklepowe półki, bywa w Rossmannie ale jak się okazało, nie w każdym :-( Jak dla mnie idealny krem regenerujący do stóp a moje są wymagające. Jest treściwy, ładnie pachnie ale wchłania się końca nie pozostawiając po nocy śliskiej warstwy na stopach. Poprawia wygląd stóp już po kilku użyciach. Osobiście wolałabym żeby ta tubka była wieksza zamiast pary skarpetek przy kazym zakupie ale trudno. Jak dla mnie ideał, więc do niego wracam. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: 4 tubki

Kolejny produkt Laura Conti okazałam się cudownym kosmetykiem! + świetne nawilżenie/ natłuszczenie +po użyciu-gładka, zadbana skóra +niska cena w stosunku do jakości +niedrażniący zapach Jedyny minus to słaba dostępność produktu na półkach sklepowych. Na pewno kupię ponownie. Polecam Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Bardzo fajna maseczka, w opakowaniu dołączono do niej skarpetki. Używam od czasu do czasu dość grubej warstwy na noc ze skarpetkami. Efekt: głaciutkie mięciutkie zadbane stópki, przyjemnie odświeżone, pachnie całkiem przyjemnie nienachalnie. Dobrze nawilża i regeneruje. Jest całkiem wydajna, szkoda, że taka mała pojemność..Cena trochę wygórowana, ale ja jeszcze kupię. Nie wiem jakby poradziła sobie z mocno wymagającymi stopami, ale u mnie się sprawdziwła. Polecam ;) Używam tego produktu od: kilka mscy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1