Mam cerę mieszaną, problematyczną, skłonną do niedoskonałości, rozszerzonych porów, powstawania zaskórników i do tego przebarwienia. Używałam tego serum razem z całą linią, czyli płynem i kremem. Czy jestem zadowolona z efektu- tak. Razem ta linia działa i sprawia, że cera zostaje ujednolicona i rozświetlona.
Samo serum- moje posiada trochę inny skład, chciałam zgłosić ale nie udało mi się to - strona mi wyrzucała, więc do mojej recenzji dodam zdjęcie składu.
Samo serum- ja zakupiłam małą wersję 10 ml , opakowanie szklane- co uwielbiam, pipeta również szklana, pompka dobrze zaciąga serum co przekłada się na łatwość aplikacji, ale pipeta nie sprawdza się , gdy już zostaję ostatnia częśc produktu, a zostaje ona na kilka aplikacji.
Konsystencja- jak to przy serum , bardzo lekka, lejąca się, nie lepi się, nie pozostawia tłustego filmu, szybko się wchłania dając wrażenie zamieniania się w przyjemną, kojącą wodę.
Zapach- apteczny, z nutami cytrusowo drzewnymi jak dla mnie, przyjemny.
Serum po aplikacji bardzo szybko wchłania się w skórę, wręcz się w nią wtapia, pozostawiając uczucie świeżości, nawilżenia, ukojenia . Bardzo przyjemne odczucie. Działanie- używając całą serię , już po tygodniu zauważyłam, że moja skóra stała się zdecydowania rozjaśniona, wygładzona, kolor się ujednolicił, pojedyncze zmiany stały się bledsze i mniej zauważalne.
Polecam to serum, ponieważ uważam, że zadziałało także odmładzająco i regenerująco. Podczas stosowania tej serii wiele osób chwaliło stan mojej cery - że jest świeża, młoda i zdrowa.
Minusem jest cena, ale na pocieszenie mogę dodać, że serum jest wydajne i daje super efekty. Ja nie żałuję nawet złotówki.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie