Clarins Rouge Prodige [Lipstick] Długotrwała pomadka do ust

Piękne,wytrzymałe opakowanie skrywa prawdziwy skarb. Formuła tej szminki to totalne marzenie, usta są nawilżone, kolor wydaje się jakby gęsty, bogaty, długo się trzyma na ustach. Pomadka jest bardzo wydajna. W moim przekonaniu bije na głowę, inne, wysokopółkowe szminki. Polecam! Wiosną na pewno zakupię więcej kolorów.

Dostałam ja w kale darzy adwentowy od marki Clarins. Nie spodziewałam sie tak super produktu. Idealną pomadka pasująca do każdego makijażu oraz każdej stylizacji. Bardzo trwała, utrzymuje sie na prawde bardzo długo. Wytrzymała kolacje wigilijna i jeszcze długo po niej. Bardzo polecam !!

Właśnie kilka dni temu w szale zakupów w Galerii Handlowej postanowiłam, obdarować się odrobiną luksusu i zakupiłam tą oto szminkę. Zamknięta w porządnym metalowym opakowaniu w kolorze złota, wygląda bardzo ekskluzywnie. Zawartość ma kremową konsystencję i śliczny malinowy zapach. od początku miałam ochotę ją zjeść... ale w końcu to szminka. Mimo, iż dość długo utrzymuje się na ustach, pozostawia je nawilżone i ponętne. Zakupiłam odcień 745 w kolorze prawie identycznym jak moje usta. Podkreśla ich kształt. Utrzymała się na ustach ok.5 godzin, myślę że jak na pomadkę to dość długo. Dostępna w małej gamie kolorystycznej jak dla mnie, ale odcienie są dość neutralne, więc każda kobieta znajdzie swoją ulubioną.

Lubię szminki, a nawet bardzo lubię 😊, dużo bardziej niż błyszczyki. Moja szminka idealna musi długo trzymać się ust oraz pielęgnować je . Szminka od Clarins\\\\\\\'a posiada obie te cechy. Daje nasycony kolor, który trzyma się praktycznie ok.5 godzin bez poprawek, nawet po jedzeniu wystarczy tylko mała poprawka. Szminka schodzi równomiernie, zostawiając kontur co sprawia, że w dalszym ciągu usta wyglądają ponętnie 😍. Mój odcień to nr. 16 Candy Rose: śliczny brudny róż -takie kolory uwielbiam. Poza tym niewysusza ust nic a nic, a większość długotrwałych szminek niestety to robi. Cena trochę odstrasza, ale moim zdaniem zakup był bardzo udany. Dla takiego komfortu ust można sobie pozwolić raz na jakiś czas na taki zakup. Polecam tym którzy szukają nawilżenia i długotrwałego koloru na ustach. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Bardzo udana szminka,posiadam w odcieniu Clementine,nie pamiętam jaki to numer,ale kolorek jest piękny i ciekawy -elegancke opakowanie -trwałość -nie wysusza ust -intensywna pigmentacja -fenomenalne kolory -nie zbiera się w kąciki -nie bryluje się na ustach -wygładza Minusów brak! Oczywiście może być nim cena,ale przynajmniej wiesz że płacisz za produkt o tak dobrej jakości,że wart swojej ceny Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 w użyciu

Bardzo lubię tę szminkę, choć pierwszą z tej serii kupiłam trochę przez przypadek. Mam aktualnie dwa kolory, Paprika i Coral Tulip. Oba bardzo pasują do mojego jesiennego typu urody. Szminka jest bardzo przyjemna w użyciu, troche tłustawa jak na mój gust, ale bardzo ładnie pielęgnuje usta. Wytrzymuje dość długo, ale nie jest typu long-lasting. No i oczywiście znika przy jedzeniu, ale która szminka tego nie robi... Używam tego produktu od: około 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 2 niecałe

Posiadam odcień nr 101 Tender Rose- bardzo ładny, lekko zgaszony/brudny róż. Pomadka przypadła mi do gustu już od pierwszej aplikacji. Aksamitna konsystencja sprawia, że malowanie się nią należy do czystej przyjemności. Pomadka pokrywa usta równą warstewką koloru, jest on dość kryjący, co jak dla mnie jest dużym plusem. Rzeczywiście muszę stwierdzić, że szminka Clarins dość długo utrzymuje się na ustach. Oczywiście nie ma cudów i pomadka nie przetrwa wielu godzin w nienaruszonym stanie- ale w porównaniu do innych pomadek z tej półki cenowej lub nawet droższych kolor pozostaje na ustach naprawdę długo. Po kilku godzinach kolor blednie, aż w końcu znika. Blednięcie koloru zachodzi równomiernie na całych ustach, więc nie jest to moim zdaniem nieestetyczne. Pomadka Clarins Rouge Prodige ma śliczny, słodki zapach co również wpływa na wyższą jakość użytkowania. Na plus również opakowanie- złote, eleganckie, nie otworzy się przypadkowo w torebce. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Pomadkę kupiłam skuszona pięknym, eleganckim opakowaniem (posiadam szminkę z kolekcji Baroque). Ciężko jest też znaleźć odpowiedni odcień czerwieni - wybrałam nr 130 barocco - głęboką, brązową czerwień, doskonałą dla brunetek. Przyjemna w aplikacji - po nałożeniu lekko matowa. Do tego przyjemny, słodki zapach. Minusem może być jednak trwałość - nie polecam intensywnego jedzenia ani picia, bo kolor może bardzo szybko zniknąć. Zdecydowanie z przymróżeniem oka trzeba traktować to "długotrwała". A szkoda, bo byłby to produkt idealny! Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

(...) dobrze mieć coś takiego w torebce... Takie ładne, klasyczne opakowanie. Czysta elegancja i... luksus. Sama świadomość posiadania pod ręką takiego kosmetyku działa zdecydowanie budująco! Może zacznę od zalet. Oprócz tej wspomnianej wcześniej, czyli pięknego, minimalistycznego opakowania, szminka urzeka łatwością nakładania. Jest dobrze - przynajmniej dla mnie - wyprofilowana. Nie ma standardowego spiczastego kształtu. Może to być dla niektórych z Was znaczącą wadą, gdyż trzeba poświęcić dość dużo uwagi w trakcie obrysowywania górnej linii warg, by poza nią nie wyjechać. Przez to lusterko staje się niezbędnym narzędziem (ale która z nas maluje się kolorowymi pomadkami bez jego użycia?). Kolejna sprawa: aksamitność. Nakładanie tej pomadki to czysta przyjemność. Nie jest ciężka. Nie lepi się. Jedna warstwa wystarczy, by uzyskać nasycony kolor, który nie schodzi przy pierwszym posiłku, czy wypitym napoju. Oprócz koloru pozostawia również na ustach subtelny połysk. W połączeniu z odpowiednią bazą nałożoną wcześniej, ja sama byłam w stanie utrzymać ją na ustach ok. 3-4 godzin. Jest po prostu bardzo trwała. Na początku użytkowania odniosłam wrażenie, że nie nawilża tak, jakbym tego oczekiwała. Z biegiem czasu doszłam do wniosku, że wynika ono z faktu, iż przyzwyczaiłam się się do - w większości przypadków - dość tłustych błyszczyków. Pomadka ta chroni usta przed wysuszeniem, choć nie zapewnia tego uczucia długotrwale i po jej usunięciu szybko odczuwa się potrzebę uzupełnienia braków w nawilżeniu. Odniosłam przez to wrażenie, że jej głównym celem ma być jedynie nadawanie trwałego koloru. Ta cecha zmusiła mnie do rozmyślań: czy nie można stworzyć pomadki, która jednocześnie byłaby trwała, łatwa w aplikacji oraz dobrze nawilżająca, nie będąc przy tym tłusta i lepka? Dodatkowo, należy bardzo ostrożnie obchodzić się z tym kosmetykiem, jeśli chcemy cieszyć się długo jego piękną aparycją. Lśniące złotem opakowanie łatwo się rysuje, a wówczas nie urzeka już tak wyglądem. Lecz w moim przypadkiem przyczyną jest raczej moja niezdarność, a nie zamierzone działanie producenta. Z pewnością kupię ją jeszcze raz, zarówno z powodu uczucia, jakie żywię do tej marki, jak również przez wzgląd na to, że jak na razie żadna inna pomadka nie przypadła mi do gustu w takim stopniu. / The Beauty Cream Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 prawie skończone

Nie przepadam za szminkami a za krzykliwymi kolorami wcale, jednak zawsze wracam do mysli ze czerwien na ustach od czasu do czasu kazda winna miec. Po przecietnych dowiadczeniach ze szminkami YR,bourjois i astor zaprzestalam poszukiwan szminki komfortowej, nasyconej i trwalej. Ostatnio na fali zachwytu kolorowka clarinsa zajrzalam do szminek, zamiast skupic sie rowniez na joli rouge odrazu przeszlam do cudenek rouge prodige. I jestem zszokwana! + piekne szykowne opakowani + kremowa i miekka konsystecja + ogromny komfort noszenia + soczyste kolory + nie wysusza ust + pielegnuje i nawilza usta, po uzyciu sa miekkie + nie podkresla suchych skorek + bardzo trwala + jesli blednie to wolno i rownomiernie po kilku h Nie widze minusów! Obietnice producenta: Rouge Prodige oferuje najnowsze rozwiązania technologiczne, tak, aby pomadka zapewniała trwały, intensywny kolor, połysk i wygodę nakładania. Marzenia kobiet się spełniają! Działanie: długotrwałe Składniki: Technologia perłowego połysku Niewidzialne cząsteczki polimeru naśladującego perłę nadają ustom intensywny kolor i niepowtarzalny blask Transparentne połączenie olejków roślinnych potęgują blask Stosowanie: Łatwa aplikacja dzięki elastycznej konsystencji Dla osiągnięcia intensywnego efektu zarysuj obrys ust kredką Rekomendowany dla: Wszystkich kobiet, które poszukują bardzo trwałej pomadki z intensywnym kolorem i blaskiem, która nie wysusza ust Działanie, korzyści i składniki aktywne 1. Długotrwały, promienny, intensywny kolor Technologia perłowego połysku: - Niewidzialne cząsteczki polimeru naśladującego perłę nadają ustom intensywny kolor i niepowtarzalny blask 2. Zwiększony blask szminki, która pozostaje na miejscu przez długi czas - Transparentne połączenie olejków roślinnych ( słonecznikowego i rzepakowego), które potęgują blask 3. Miękkie, gładkie, soczyste usta - Ekstrakt z alg morskich Omega 3,6 i 9 odżywia usta - Woski mirry wypełniają usta i minimalizują zmarszczki i linie - Ceramidy wygładzają drobne linie i zmarszczkiOpakowanie piekne, bizuteryjne. Wybralam kolor 120 czyli Fusion Red odpowiednik Clarins Red gamy pomadek Joli Rouge. Czerwien soczysta, z zimnym tonem, typowa dla wizytówek i opakowań Clarinsa. Zdjecia koloru pomadki w opkowaniu oraz na ustach zalaczone nizej. Wybrałam rowniez odcien 122 Nude. Piekny cielisty odcien, idealny dla akcentuacji oczu w makijazu. Pomadka skryta jest w biżuteryjnym minimalistycznym złotym opakowaniu. Bardzo bogatym z ukrytym logo Clarinsa (C) na kancie zamknięcia. Opakowanie jednak podobnie jak w przypadku starszej (czerwono srebrnych opakowań) kolekcji łatwe do zarysowania oraz widać na nim odciski palców, co nie wygląda estetycznie. Pomadka aplikuje sie miekko (aplikuje pedzelkiem z uwagi na płaski sztyft jak i efekt na uprzednio wygładzone i nawilżone usta), jest kremowa, bogata, bardzo trwała i silnie napigmentowana, jak kazda szminka zostawia slady.Nie lepi. Kolor trzyma sie bardzo scisle, utrzymuje sie okolo 4 h, jedzenie i picie wprawdzie skracaja jej czas, niemniej jesli blednie to rownomiernie pozostawiajac po sobie woal koloru na miekkich ustach. Efekt końcowy to soczysty kolor z lekkim aksamitnym błyskiem. W ogole nie wysusza! Co jest jej ogromnym plusem i daje ogromny komfort noszenia, sprawia ze siegne po kolejne kolory! Formula zawarta w pomadce chroni i pielegnuje usta, kiedy kolor zejdzie mamy miekkie i całusne usta a nie wysuszone na wiór. Wybór kolorów jest ogromny. Dostepne kolory w zalaczeniu. Nie używam często tego typu kosmetyków kolorych (stąd nie zaznaczone KWC, które zachowuje dla kosmetyków mi niezbędnych), lecz w tej kategorii jest moim KWC. Podsumowujac- pomadka warta pieniedzy, trwały soczysty, subtelnie lsniacy kolor, komfort noszenia oraz chronione i wypielegnowane usta. Klasa. Zdjecia poch ze stron producenta Polecam! Używam tego produktu od: 1,5 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 2x3g _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

SWIETNA POMADKA!!! Zakupilam dzisiaj , trzymala sie na ustach naprawde dlugo kilka godzin. Pieknie wyglada na ustach, nie wysusza. Piekny kolor, posiadam Miami Pink - cukierkowy róż z klasą (dokladnie jak ocenila poprzednia recenzentka). Majac ja na ustach czuje komfort, jak rowniez widac,ze na ustach jest dobry produkt. Jest bardzo delikatna, bezzapachowa.Mialam do wyboru Clarinsa lub Maca, wybralam Clarins i nie zaluje- (mac lekko wysussza usta). Używam tego produktu od: dzisiaj Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Kremowa bardzo trwała pomadka, która nie wysucza ust i daje im na długo przepiekny "zywy" kolor! Goraco polecam! Szminek i pomadek mam chyba tysiące, ostatnio namietne testuje clarinsa i jestem bardzo zadowolona. Mam kolor Miami Pink, jest dos ostry ale wyglada naprawde "z klasą", zero tandety! Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 standardowe

Szminki nie są moją wielką miłością. Wolę błyszczyki, mimo, że nie są tak praktyczne. Nie wiem, może dlatego, że gdy dziesięć lat temu miałam fazę na pomadki, w modzie były te trwałe, które koszmarnie wysuszały usta. W każdym razie nawet jeśli kupuję pomadkę to staram się omijac szerokim łukiem te long-lasting. No ale Clarins mnie kusił i kusił: fajne kolory, cena też nie najgorsza, więc kupiłam pomadke o numerze 108 czyli zdaje się natural pink (?). Kremowa konsystencja ale nie daje wrażenia smarowania się masłem to pierwsza zaleta pomadki. Równo się rozprowadza, nie podkresla suchych skórek, i nie zbiera w załamaniach warg. Trzyma się dobrze, aczkolwiek do tych prawdziwych długotwałych pomadek bym jej nie zaliczyla - góra 4 godziny, no chyba że się nie je i nie pije. Z ust schodzi równomiernie - raczej zostawia taki woal koloru nawet gdy już jej się na ustach nie czuje. Jest bardzo komfortowa, i mam wrażenie, że troche pielęgnuje usta - skóra warg jest w lepszym stanie niż przed użyciem pomadki. Może to kwestia pory roku i wiatru - tzn. lepiej mieć na ustach pomadkę, niż jej nie mieć (abstrahując od firmy)? Minusy zauwazyłam dwa - zostawia ślady na szklankach, kubkach itp. (jednak produent nie obiecuje, że nie będzie) i drugi to rzeczywista kolorystyka - mój natural pink, który na stronach Clarinsa i Douglasa był jasnym rózem w rzeczywistości jest raczej dośc łososiowym rózem - raczej w stronę pomarańczu niż różowego. Aczkolwiek na ustach faktycznie wygląda bardzo naturalnie (ale nie jest to odcień typu nude). W każdym razie testy pomadki wypadły na tyle pozytywnie, że napewno kupie inne odcienie, ale sprawdze je najpierw w stacjonarnej perfumerii. Używam tego produktu od: Niedawna Ilość zużytych opakowań: 1 zaczęte 108 natural pink

Pomadki są świetne! Długo się utrzymują, pięknie wyglądają na ustach, łatwo się rozprowadzają - niczym krem. Piękne zapachy i estetyczne opakowanko. Posiadam odcienie 106 i 118. Z pewnością bedę poszerzała kolekcję i długo zostanę przy Clarins:) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1