Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Podkłady

La Prairie The Anti - Aging Collection, Anti - Aging Foundation Podkład przeciwzmarszczkowy SPF 15

4,3 na 512 opinie
flame4 hity!
58% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 58% osób
Nasi użytkownicy zostawili 12 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 25 czerwca 2019 o 18:28
    Podkład Mistrz!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ten podkład jest po prostu genialny. Ślicznie wtapia się w cerę, pięknie wygląda na buzi, dodaje takiej świeżości i naturalności. Posiadam dwie mniejsze buteleczki tego podkładu i jestem bardzo zadowolona, z pewnością kupię buteleczkę podkładu z większą pojemnością, mniejsze buteleczki na razie mi wystarczają, gdyż ten podkład jest bardzo wydajny, wystarczy jedna kropelka i buzia pięknie pokryta Make-upem <3 Uwielbiam po prostu!
    Zalety:
    • ślicznie wtapia się w cerę
    • ładny zapach
    • wydajność
    • pięknie i naturalnie wygląda na buzi
    Wady:
    • cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Iwona_C
    Iwona_C
    5 / 5
    24 sierpnia 2018 o 16:11
    Geniusz młodego i naturalnego wyglądu!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Długi czas zbierałam się na zakup owego podkładu , ponieważ cena nie należy do niskich. Początkowo zakupiłam dwie próbki po 5 ml w malutkich słoiczkach w cenie 20 zł. Po przekonaniu się jak podkład zachowuje się na buzi i jak działa , czatowałam na promocję i licytacje celem zdobycia pełnowymiarowego opakowania. I w końcu się udało! Zostałam szczęśliwą posiadaczką podkładu w odcieniu Schade 600 . Opakowanie w formie masywnej szklanej buteleczki , która zaopatrzona jest w pompkę dozującą ,działa ona w taki sposób ze można wycisnąć nawet maleńką kropelkę podkładu. Konsystencja ani gęsta , ani lejąca , idealna ,pięknie pachnie delikatnie pudrowo. Rewelacyjnie rozprowadza się na twarzy , nie pozostawiając żadnych smug czy plam , bez znaczenia czy zrobimy to palcami ,BB , pędzlem czy dołączoną gąbką. Idealnie stapia się z cerą i nie tworzy efektu maski . W zasadzie twarz wygląda jakby nie było na niej podkładu , bardzo zdrowo, młodzieńczo i perfekcyjnie . Jestem posiadaczką przebarwień słonecznych ,są to spore plamy na twarzy i wiele podkładów sobie z nimi nie radzi ,a tu byłam zdziwiona że jedna warstwa spowodowała że stały się one niewidoczne . Cera jest po prostu nieskazitelna! Daje satynowe wykończenie ,buzia wogóle się nie świeci , jest mega trwały , nie wymaga żadnych poprawek w ciągu dnia . Najczęściej stosuje go z pudrem sypkim tej samej firmy i mimo nałożonego makijażu widzę w lusterku buzię z piękną cerą bez grama pudru. Usłyszałam również wiele miłych słów na temat wyglądu mojej skóry . Podkład jest mega wydajny mimo stosowania kilku miesięcy ubytek jest znikomy. Minusem jest cena ,ale warto zainwestować w ten genialny kosmetyk. Dla mnie to najlepszy podkład z jakim miałam doczynienia , kusi mnie wersja LA PRAIRIE Skin Caviar , która podobnież jest nieporównywalna z tym podkładem ale cena ...nie na moją kieszeń. Może kiedyś!
    Zalety:
    • idealnie stapia się się ze skórą
    • niewidoczny na twarzy
    • naturalny efekt
    • kryje cienie i przebarwienia
    • nawilża
    • pielęgnuje skórę
    • delikatna konsystencja
    • dobrze się rozprowadza
    • bardzo trwały
    • mega wydajny
    • buzia wygląda młodo i zdrowo
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    14 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Mijanou
    Mijanou
    5 / 5
    3 lipca 2016 o 21:10
    Poszukując ideału...
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Chyba zwariowałam. Musiałam zwariować, inaczej nie wywaliłabym prawie 430 zł na podkład! Teraz jednak, po trzech tygodniach stosowania tego produktu powoli przestaję żałować tych pieniędzy. Jeszcze się waham, czy uznać ten podkład za KWC, czy nie. Podkład kupiłam po długim namyśle, po obejrzeniu kilkudziesięciu tutoriali i ocen na YT. W sumie typowego anti-aging niby jeszcze nie potrzebuję ale ponieważ prowadzę dość niespokojny i nieregularny tryb życia, potrzebuję czegoś, co zamaskuje lub zminimalizuje efekty tego trybu na mojej twarzy. I ten podkład mi to zapewnia. Oczywiście to nie jest tak, że zastąpi mi sen. Jednak dla takich, jak ja jest niezastąpiony. Oceniam odcień 300. Wahałam się pomiędzy 200 a 300 ale jednak lepiej na mnie wyglądał ten odrobinę ciemniejszy odcień. Zresztą różnica i tak jest bardzo subtelna między tymi dwoma. Nie potrzebuję wielkiego krycia, więc wystarcza mi jedna pompka, by pokryć całą twarz i szyję. Rozprowadzam za pomocą BB, z którym ostatecznie się zaprzyjaźniłam. Konsystencja podkładu jest półpłynna, choć nie rzadka, wiec naprawdę łatwo go nałożyć. Współpracuje z wszelkimi kremami i bazami, choć w upał unikam raczej baz bo to jednak kolejna warstwa na twarzy i ograniczam się do toniku i lekkiej emulsji nawilżającej. Podkład "trwa" na twarzy przyzwoicie długo (zwłaszcza, jeśli lekko go utrwalimy pudrem). Po około 5-6 godzinach potrafi zabłysnąć i trzeba uzyć bibułek matujących ale przypominam, że aktualnie panują upały i nie ma siły- każdy, dosłownie każdy podkład nam po jakimś czasie zabłyśnie. Jest kompletnie niewyczuwalny na twarzy, choć funduje nam pielęgnację i nawilżenie "zamykając" wodę wewnatrz skóry. Nie ma pudrowego wykończenia, które mnie w podkładach denerwuje. Przeciwnie, wykończenie jest bardzo naturalne, z lekkim, naprawdę lekkim efektem glow. Generalnie można powiedzieć, ze efekt jest wielowymiarowy, bo podkład jednocześnie lekko matuje i rozswietla rozpraszając światło. Jeśli chodzi o krycie, hm...... Jak wspomniałam- ja go nie potrzebuję. Ja potrzebuję jedynie wyrównania kolorytu i trochę magii. Przypuszczam jednak, że osoby, które nastawią się na wielkie krycie mogą być nieco zawiedzione, choć podkład da się budować i oczywiście w jakimś tam mniejszym/większym stopniu ukryje niedoskonałości. Podkład nie utlenia się, nie migruje, nie warzy się, nie wchodzi w pory i załamania skóry. Naprawdę wyszlachetnia naszą twarz dodając twarzy autentycznego "powera". Opakowanie szklane, higieniczne, z pompką. Dla dołączonej gąbeczki nie mam zastosowania, wolę beauty blender, choć na tutorialach widziałam, jak dziewczyny śmigają tą gąbeczką bardzo sprawnie i efektywnie. Reasumując- jest to jeden z najlepszych podkładów, które kiedykolwiek wpadły mi w rude łapy. Jeden z nielicznych, który artystycznie udaje, że ja nie palę i mam pelną blasku, zdrową cerę bez wad. Nad ceną nie ma co rozdzierać szat bo, niestety La Prairie jest marką luksusową i tak też kosztuje. Luksusowo jakby. Choć z drugiej strony, nowy podkład tej firmy z serii Caviar kosztuje prawie 9 stów, więc..... No i doczepić by się można do niewielkiego wyboru kolorów, chyba typowego dla Europejek z tych zimniejszych regionów Europy. Dziewczyny z cerą śmigającą w kierunku oliwkowej miałyby problem z doborem. Ocena: pięć gwiazdek. EDIT Zużyłam kolejną butlę. KWC. dla mnie. Nie ma innego podkładu, który by temu dorównał.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 lutego 2014 o 13:00
    Genialnie nawilża, świetnie kryje!!!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Niedawno uległam długotrwałym namowom mojej przyjaciółki, która już od dłuższego czasu bardzo zachwalała podkład La Prairie. Nie byłam przekonana, ponieważ wydawało mi się, że nie sprosta on głównemu wymaganiu, jaki stawiam podkładom. Chodzi o krycie. Choć moja cera jest w bardzo dobrej kondycji jeśli chodzi o nawilżenie i jędrność, brak jej równomiernego kolorytu. To zawsze było moją bolączką, dlatego tak bardzo upodobałam sobie podkłady dające mocniejsze krycie. Do tej pory zawsze używałam Double Wear lub Teint Idole Ultra 24 H, zamiennie. Na każdy inny podkład spoglądałam z nieufnością. Jak OGROMNE było moje zdziwienie, gdy po raz pierwszy nałożyłam podkład La Prairie... Posiadam odcień 200. Jest on przepięknym beżem, bez przebijających tonów różowych i żółtych. Mam dość jasną cerę i ten odcień idealnie współgra z moim naturalnym kolorem skóry. Po nałożeniu na twarz daje od razu uczucie komfortu. Skóra jest bardzo dobrze nawilżona, jędrna, odżywiona. Kryje REWELACYJNIE. Pozwala ukryć wszystkie niedoskonałości nie pozostawiając na twarzy maski. Oczywiście o smugach i trudnościach w nakładaniu nie ma mowy :-) Bardzo lekka, półpłynna konsystencja pozwala na nakładanie podkładu bez zbytniego pośpiechu. Nie muszę się martwić o to, że pozostawi na mojej twarzy nieestetyczne plamy.Nie matuje skóry całkowicie, jednakże po przypudrowaniu uzyskuję idealny efekt świeżej cery, lekko rozświetlonej, bardzo wypoczętej. Na tak przygotowanej skórze makijaż wygląda perfekcyjnie i świeżo. Z pewnością ten podkład zyskał stałe miejsce na mojej toaletce. Choć używam go od niedawna, jestem pewna, że w letnie miesiące sprawdzi się równie dobrze. Polecam wizażankom, które, podobnie jak ja, kochają podkłady kryjące. Ten spełni Wasze oczekiwania, a ponadto zaskoczy właściwościami pielęgnacyjnymi i trwałością. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: Rozpoczęte pierwsze
    Produkt kupił/a w
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 8 maja 2013 o 10:15
    Geniusz, pobił na głowę wszystkie inne...
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    nawet Guerlain, któremu byłam wierna latami i uważałam go za Graala. Podkład kupiłam zachęcona jakością kremu pod oczy La Prairie. Po przeczytaniu recenzji na Wizażu trochę się obawiałam, co to będzie, ale zupełnie niepotrzebnie. + największy plus: delikatność emulsji. Miałam swego czasu bardzo podrażnioną cerę, nie przyjmowała nic prócz Cetaphilu (wszystko paliło jak kwas) a tego podkładu nie odrzuciła, mogłam się malować dalej + krycie: można stopniować, od delikatnego po mocne, ja zużywam na jeden raz pół pompki, nie potrzebuję krycia za bardzo. Chociaż nie wiem jak to możliwe, ale przy takiej właśnie ilości podkład ten maskował cienie pod oczami (z powodu stresów zrobiły mi się purpurowo-szare ogromne cienie wokół oczu, a podkład ten maskował to z efektem naturalności, a nie tapety!) + efekt...wow, satynowy, naturalny, luksusowy, nie żadna tapeta, twarz wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną, idealna cera +wydajność: używam od dwóch miesięcy i niewiele ubyło + opakowanie: higieniczne, myślę, że łatwo będzie rozkręcić i dostać się do resztek + dla mnie aplikacja jest łatwa i szybka, nie wiem czy mam wprawne ręce czy co, ale wystarczy dokładnie rozsmarować. Po prostu i nie ma żadnych smug i niewiadomo czego jeszcze. Dołączonej gąbeczki jeszcze nie używałam. + Prócz tego podkład posiada filtr, ale ja i tak używam na codzień wyższego, nie mniej jednak jest to plus. Ciężko ocenić działanie przeciwstarzeniowe, ale miło wiedzieć, że nawet podkład jakośtam chroni. Cena wysoka, ponad 300 zł za podkład to jednak sporo, ale należy wziąć pod uwagę wydajność i jakość. Więc można cenę spokojnie przełknąć. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.