Le Petit Marseillais Recettes Méditerranéennes, Huile Sèche Sublimante Suchy olejek do ciała

Ostatnio miałam przyjemność wyprobowac suchy olejek do ciała Le Petit Marseillais Recettes Méditerranéennes, Huile Sèche Sublimante, który obiecuje zarówno nawilżenie, jak i subtelne rozświetlenie skóry. I tak: **Opakowanie i prezentacja:** Olejek jest zapakowany w estetyczne, przezroczyste opakowanie z praktycznym atomizerem, co ułatwia aplikację. Już na pierwszy rzut oka widać, że marka stawia na świeżość i naturalność – delikatne kolorystyka opakowania nawiązuje do słonecznych, śródziemnomorskich krajobrazów, co budzi pozytywne skojarzenia. **Konsystencja i zapach:** Konsystencja olejku jest lekka i szybko się wchłania, co jest ogromnym plusem dla osób, które nie lubią uczucia ciężkości na skórze. Zapach jest zmysłowy, świeży i zdecydowanie kojarzy się z letnimi, wakacyjnymi chwilami. Używając go, czuję się, jakbym przebywała nad Morzem Śródziemnym, co daje dodatkowy komfort i radość. **Działanie:** Po aplikacji skóra staje się dobrze nawilżona i gładka. Efekt utrzymuje się przez kilka godzin, a z czasem zauważyłam, że moja skóra wygląda na bardziej promienną i zdrową. Olejek nie pozostawia tłustego filmu, co często jest problemem w przypadku innych olejków. Można go stosować zarówno po kąpieli, jak i na sucho, co czyni go bardzo uniwersalnym produktem. **Dodatkowe właściwości:** Producent obiecuje, że olejek ma również działanie wygładzające i ujędrniające. Chociaż nie zauważyłam spektakularnych efektów dotyczących ujędrnienia, to na pewno skóra jest miększa i lepiej nawilżona. Jest to produkt, który z powodzeniem można stosować na co dzień, a jego pielęgnacyjne właściwości docenią osoby z suchą skórą. **Podsumowanie:** Le Petit Marseillais Recettes Méditerranéennes, Huile Sèche Sublimante to produkt, który zaskoczył mnie pozytywnie. Jego lekka formuła, przyjemny zapach oraz dobre działanie nawilżające sprawiają, że chętnie sięgam po niego każdego dnia. Idealny na letnie dni, zarówno do użytku codziennego, jak i na specjalne okazje. Uważam, że jest to produkt, który warto mieć w swojej kosmetyczce!

Ten olejek jest wspaniały. Na początku go nie doceniałam, ale dopiero gdy zaczęłam używać innych produktów tego samego typu to szczerze zaczęłam tęsknić za nim . I teraz dlaczego? co go tak wyróżnia? Otóż pięknie się wchłania, nie lepi się ,a jednocześnie pozostawia skórę błyszczącą, nawilżoną i delikatnie pachnącą. Zapach nie zmienia się z czasem - jest delikatnie słodki i taki pozostaje do samego końca. Większość olejków miała jaką wadę, albo tylko ładnie pachniały i nic nie robiły dobrego na skórze, albo pozostawiały lepką warstwę...zawsze coś było nie tak. Le Petit Marseillais jest po prostu bezkonkurencyjny. Polecam szczególnie na lato :) Skóra aż promienieje i wyglądamy jak z modelka reklamy.

Świetny produkt do ciała. Pięknie pachnie (zapach długo się utrzymuje), szybko się wchłania, nie brudzi ubrań, łatwo się rozpryskuje i rozprowadza. Ogólnie rzecz biorąc produkt genialny. W dodatku nie uczula, a mam skórę wyjątkowo skłonną do podrażnień i uczuleń, nawet w aptece trudno mi znaleźć nieuczulający produkt. I jak na suchy olejek dobrze nawilża.

Najbardziej w olejku podoba mi się jego zapach. Jest cudowny. Dobrze nawilża skórę i łatwo się rozprowadza. Szybko wysycha i pozostawia miłą i pięknie pachnącą skórę w dotyku. Atomizer jest trochę niewygodny, bo czasami jak ma się natłuszczone ręce to trudno wcisnąć go. Opakowanie jest bardzo wydajne. Mam je już od prawie roku, także jego cena uważam, że jest w miarę uzasadniona. Ale uwaga... nie dla osób, które mają skłonności do alergii. Może po 2 miesiącach stosowania zaczęły wyskakiwać mi swędzące plamy w zgięciach rąk, typowa reakcja alergiczna na kosmetyk, także musiałam odstawić i teraz używam go co jakiś czas i nic się nie dzieje.

Tytuł recenzji w zasadzie streszcza wszystko: jeśli doceniasz działanie olejów na skórę, ale nie lubisz czekać, aż się wchłoną, nie przepadasz za naturalnym zapachem, a użycie na włosy przeraża Cię ze względu na gęstość i lepkość, to ten ,,olejek" będzie dla Ciebie przyjaźniejszy. Niestety, edytuję recenzję i zmieniam ocenę (dopisek na dole, ponieważ zaczął mnie uczulać) Działanie: Olejek bazujący na hydrofilowym emoliencie (mirystynian izopropylu) i oleju sezamowym. Bardzo dobrze zmiękcza włosy i naskórek, no i szybko się wchłania. Czy ma jakieś świetne właściwości odżywcze? Nie, w mojej ocenie trochę lepsze niż przeciętny balsam (i to tylko, gdy nakłada się go na mokrą skórę). Lepiej radzi sobie z włosami - zmywa łatwiej od oleju, nabłyszcza i bardzo ładnie zmiękcza. Ja akurat jestem posiadaczką naprawdę suchego sianka i osobom z podobnym, polecam stosować po myciu (ale olejowanie przed myciem też daje efekty). Kwestie techniczne: Atomizera można nie lubić, bo rozpyla na drobny pyłek, a zawsze coś poleci np. na podłogę. Za to nie trzeba nic odkręcać i to jest na plus, podobnie, jak równomierne rozprowadzenie. Olejek jest bardzo wydajny, co rekompensuje w zupełności cenę. Zapach jest słodki, delikatny i dość przyjemny, mimo, że często jęczę na podobne wonie ;) EDIT: Niestety, po miesiącu stosowania zaczął mnie uczulać. Najpierw był świąd, którego nie skojarzyłam z produktem (wzięłam go za objaw intensywnie działającej, wysuszającej skórę, klimatyzacji). Potem już koncertowa, wielka, swędząca wściekle wysypka, która minęła po trzech dniach pokrywania się od stóp do głów sterydową maścią.

Olejek ma cudowny zapach, szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Dzięki opakowaniu z atomizerem łatwo się rozprowadza i nie brudzi dłoni :)

Kosmetyk jest bardzo przyjemny w użytkowaniu. Bardzo ładny, letni, słodkawy, egzotycznyzapach - tropikalnych kwiatów i dobrego olejku do do opalania. Świetnie się sprawdzi na wakacjach. Lekko natłuszcza i nawilża, ale nie zostawia ciężkiej, oleistej warstwy. Używałam z prawdziwą przyjemnością. (nie na włosy, na moje włosy jest za ciężki). Minus: atomizer pod koniec już bardzo ciężko chodził, a naklejka wyglądała "obleśnie" - tłustawy olejek kompletnie ją odkleił. Lepsze byłoby opakowanie z wytłoczonymi napisami.

TO jeden z tych kosmetyków, które nie wzbudzają we mnie większych emocji. Nie jest zły, nie jest rewelacyjny. Znam lepsze i gorsze. Drogi, choc musze przyznać, ze wydajny. Delikatny, dość przyjemny zapach. Butelka przezroczysta, z pompka i fatalnym atomizerem. Pryska wszędzie, więc uzywajac go bezpośrednio opryskujemy całe otoczenie. Najwygodniej jednak uzywac go, dozując nie na ciało, a w stuloną dłoń, by straty były jak najmniejsze. Rozsmarowuje się dobrze, wchłania nie najgorzej, choć nie bardzo szybko. Nie tłuści przesadnie, ale i nie nawilza zbytnio. Delikatny, przyjemny zapach. To nie żaden cudowny srodek, za mniejsze pieniądze można mieć cos znacznie bardziej pielęgnującego i wygodniejszego w uzyciu" Używam tego produktu od: skonczyłam Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Produktu używam tylko na włosy. Do ciała wolę zdecydowanie balsamy. Olejek jest bardzo lekki, ładnie pachnie, wygodnie się go aplikuje. Włosy są wyraźnie odżywione, błyszczą i są bardzo mięciutkie. Uratował moje włosy po dekoloryzacji. Jak najbardziej polecam :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/2 opakowania

Uwielbiam zapach tego olejku! Używam go na ciało po kąpieli, skóra jest potem gładka i miękka, chociaż długofalowego nawilżenia raczej nie daje. Nie zostawia tłustego filmu, co jest dużym plusem, bo nawet balsamy potrafią. Używam też na włosy przed umyciem (na godzinkę albo na całą noc) i potem są również gładkie i miękkie, no i nie śmierdzi jak większość innych moich olejków :) Jest całkiem wydajny - używam dość często od ponad miesiąca i zostało go więcej niż połowa.

Oczywiscie cudowny orientalny zapach, jak wszystkie produkty z tej linii. Ten olejek jest rzeczywiscie "suchy", czyli dosyc szybko sie wchlania, nie pozostawia lepiacej sie warstwy. Jedyny minus to ze dziala tylko na skore zaraz po umyciu, rozmiekczona woda. Jesli zastosujemy na sucha skore, tylko ja nablyszczy bez zmiekczenia. Stosuje na wlosy parenascie minut przed umyciem, ladniej potem blyszcza. Robie sobie tez kuracje przez 5 wieczorow z rzedu jako maseczke na twarz, ladnie zmiekcza i ujedrnia cere (o dziwo nie zapycha, a moja skora ma tendencje do zaskornikow) Używam tego produktu od: paru miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedna buteleczka