Eveline Cosmetics Art Scenic Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco - rozświetlający

Mój odcień - 06 IVORY Dla mnie korektor jest bardziej kryjący niż rozświetlający. Co do krycia to jest średnie, a rozświetlenie niemal niezauważalne. Ma "błyszczykowy", płaski, miękki aplikator. Produkt jest dość lekki, a kolor nr 06 neutralny. Utrzymuje się cały dzień. Wydawałoby się, że jest wręcz ideałem na codzień ale niestety ma jeden ogromny minus - oksyduje :( I to dość bardzo :( Nie wiem czy kupię ponownie.. Jest dla mnie sprawdzonym produktem, więc jeśli inne korektory, które aktualnie testuję mnie zawiodą to pewnie sięgnę po Art Scenic.

Fajny dla początkujących albo dla pań ceniących giga naturalny, lekki makijaż bez większych problemów ze skórą. Krycie słabe więc cieni nie zakryje, rozświetla naturalnie, ale wykończenie bez szału.

Niestety nie jest to moja bajka. Lubię ewelinę ale z tym korektorem się nie polubiłam. Z plusów to mogę powiedzieć, że nie uczula, nie podrażnia i nie przeszkadza na twarzy. Bo go nie widać i nie kryje niczego. Trochę też przesusza, nie tylko obszar pod oczami ale i na twarzy. Nie dla mnie.

Dziewczyny, muszę Wam opowiedzieć o Eveline Cosmetics Art Scenic, korektorze w płynie 2 w 1 kryjąco-rozświetlającym, bo ten produkt naprawdę zrobił na mnie pozytywne wrażenie! Jeśli szukacie korektora, który łączy w sobie dobrą krycie i delikatne rozświetlenie, to warto go wypróbować. Na początek, aplikacja tego korektora jest bardzo prosta i przyjemna. Ma lekką, płynną konsystencję, która świetnie się rozprowadza na skórze. Opakowanie z wygodnym aplikatorem pozwala na precyzyjne nałożenie produktu dokładnie tam, gdzie jest to potrzebne. Korektor doskonale stapia się ze skórą, nie tworząc efektu maski ani nie zbierając się w załamaniach skóry. Jednym z największych atutów tego korektora jest jego wielozadaniowość. Formuła 2 w 1 zapewnia zarówno krycie, jak i subtelne rozświetlenie. Świetnie radzi sobie z maskowaniem cieni pod oczami, zaczerwienień oraz drobnych niedoskonałości, jednocześnie dodając skórze blasku i świeżości. Efekt końcowy jest naprawdę naturalny i promienny, co sprawia, że skóra wygląda na wypoczętą i zdrową. Korektor ma również dobrą trwałość – utrzymuje się na skórze przez cały dzień, nie ścierając się ani nie blaknąc. Jest to szczególnie ważne, gdy potrzebujemy produktu, który będzie wyglądał dobrze od rana do wieczora. Dodatkowo, korektor nie wysusza skóry, co jest dużym plusem, zwłaszcza dla osób z suchą lub wrażliwą cerą. Skład tego produktu również zasługuje na pochwałę. Zawiera witaminę E oraz ekstrakt z zielonej herbaty, które działają kojąco i nawilżająco na skórę. Dzięki temu korektor nie tylko maskuje niedoskonałości, ale także pielęgnuje skórę, co jest dodatkowym atutem. Jedynym minusem, jaki zauważyłam, jest ograniczona gama kolorystyczna. Chociaż formuła i działanie korektora są świetne, dostępne odcienie mogą nie pasować do wszystkich typów karnacji. Osoby o bardzo jasnej lub bardzo ciemnej skórze mogą mieć trudności ze znalezieniem idealnego koloru dla siebie. Mam nadzieję, że Eveline w przyszłości rozszerzy paletę kolorów, aby każda z nas mogła cieszyć się zaletami tego produktu. Podsumowując, Eveline Cosmetics Art Scenic korektor w płynie 2 w 1 kryjąco-rozświetlający to naprawdę udany produkt, który łączy w sobie skuteczne krycie i subtelne rozświetlenie. Jego lekka formuła, łatwa aplikacja i długotrwałość sprawiają, że jest to doskonały wybór na co dzień. Jeśli tylko znajdziecie odpowiedni odcień, ten korektor na pewno stanie się jednym z Waszych ulubionych kosmetyków!

Ten korektor towarzyszył mi w początkach mojego makijażu. Byłam z niego zadowolona bo krył, po prostu. Teraz, mając zdecydowanie dużo większe doświadczenie wśród kosmetyków, wiem, że był po prostu bez szału. Krył, ale delikatnie. Do tego pozostawiał lepkie wykończenie. Szybko ścierał się z okolicy oczu. Po prostu bez fajerwerek.

Korektor w wygodnym opakowaniu z aplikatorem ułatwiającym użytkowanie. Korektor ma lekką kremową konsystencję. Łatwo się nakłada. Rozświetla okolice oczu i kryje cienie pod oczami. Nie waży się. Łatwo dobrać odcień. Nie wchodzi w załamania. Produkt wydajny i w cenie dobrej.

Kupiłam korektor skuszona niską ceną i raczej nie spodziewałam się zawodu, bo chyba jeszcze żaden kosmetyk z firmy Eveline mnie nie rozczarował. I ten także okazał się być jednym z fajniejszych korektorów na co dzień. Krycie ma średnie, ale można je delikatnie stopniować. Wygląda bardzo naturalnie na skórze, daje śliczny, rozświetlony efekt. Również jego opakowanie jest idealne, aby schować do kosmetyczki, gdyż jest dosyć wąski i mały, nie to co poniektóre grube korektory. Jest taniutki i zdaje mi się, że czasami dodatkowo jest na promocji. Jako korektor na co dzień spisuje się idealnie.

Korektor kupiłam w promocyjnej cenie w drogerii, jednak to nie był tak dobry zakup jak sądziłam. Moja skóra pod oczami przed makijażem musi być odpowiednio nawilżona. Serum + krem to podstawa czy nakładam makijaż czy też nie. Korektory jakie do tej pory używałam te po 10 zł jak i po ponad 150 zł i w każdym przedziale cenowym mam swojego ulubieńca. Najczęściej, na co dzień sięgam po te średnio kryjące, lekkie. Na większe wyjścia albo kiedy potrzebuje mocnego, trwałego makijażu sięgam po te trwałe. Eveline, Art Scenic jest korektorem lekkim, rozświetlającym i niestety jak u mnie słabo kryjącym. Nie potrzebuje mocnego krycia ale ujednolicenie z podkładem by wypadało, żeby było :) Po tym jak go nałożyłam szybko zbierał się w załamaniach. Po przypudrowaniu (sprawdzonym, ulubionym pudrem laura mercier) tworzył lekką skorupkę. No nie, ten efekt końcowy bardzo mi się nie podobał. Używałam go kilka razy ale w ostateczności nie zużyłam całego i wylądował w koszu.

Ten produkt kupila mi kiedyś siostra, był to czas kiedy moja przygoda z makijażem się zaczynała i nie miałam o niczym pojęcia. Ten korektor był dla mnie całkiem w miarę. Wygodne opakowanie z fajnym aplikatorem. Fajny produkt pod oczy, ale na niedoskonałości niekoniecznie, ponieważ ma lekkie krycie. A co do opisu, ani nie kryje ani nie rozświetla, jest taki przeciętny. Teraz mam jeszcze jedną sztukę i używam pod oczy, oraz na powieki jako baza pod cienie, tam sprawdza mi się bardzo dobrze. Nie do końca zastyga i ciemnieje. Jest poprawny, ale jest teraz na rynku taka ilość korektorów, że raczej do niego nie wrócę.

Ten produkt jest ze mną już bardzo długo i to moje któreś z kolei opakowanie. Zaznacze odrazu że mam cerę mieszaną, troszke ciemniejszą karnacje i wpada w oliwkowe tony i kolor 04 jest idealny. Zacznijmy od opakowania i aplikatora. Produkt zamknięty jest w ładnym minimalistycznym opakowaniu, które wykończone jest złotymi literkami. Ma aplikator w stylu błyszczyka, czyli mój ulubiony. Pozwala to precyzyjnie nabrać produkt i nałożyć go w odpowiedniej ilości. Krycie, produkt ten ma takie średnie krycie. Myślę że idealne pod oczy. Żeby nie przesadzić ale z drugiej strony ładnie przykryć cienie pod oczami. Efekt da się budować nakładając większą ilość i nie trzeba się martwić o sztuczną maskę. Bo wygląda on naprawdę naturalnie. Korektor ten jest również rozświetlający. Co ważne dla mnie nie ma drobinek. Sprawia że cerą staje się promienna i wygląda zdrowo ale bez sztucznego efektu z drobinkami, którego osobiście bardzo nie lubię. Trwałość tego korektora też jest całkiem niezła. Zwykle gdy wychodzę do pracy zostaje na swoim miejscu cały dzień. Wiadomo odrobinę zawsze się zetrze, ale akurat pod oczami zostaje ładnie. Warto też wspomnieć o łączeniu go z innymi produktami. Pod oczy to wiadomo na spokojnie bo podkładu tam nie ma. Ale nie ciastkuje się i nie rozluje nałożony na krem, co już jest istotne. Testowałam go także jako uzupełnienie podkładu na niedoskonałości i z różnymi produktami też ładnie się łączy. Nie miałam sytuacji żeby wyglądał nie przyjemnie czy się rolował. Ładnie się go wblendowuje w inny produkt. Przy moim standardowym używaniu pod oczy jest bardzo wydajny. Takie opakowanie wystarcza mi na 2/3 miesiące. Według mnie to świetny czas. Podsumowując naprawdę polecam ten produkt.

Opakowanie standardowe jak na korektor przystało. Mój odcień to 06 ivory. Ma delikatną konsystencję i nieprzyjemny zapach, który na szczęście nie jest zbyt wyczuwalny. Krycie jest raczej słabe, ale można je delikatnie zbudować. Korektor zastyga więc nie wymaga przupudrowania. Na co dzień będzie w porządku, ale na większe wyjścia się nie sprawdzi. Dobrze się rozprowadza na skórze i współgra z innymi kosmetykami. Na skórze wygląda naturalnie i nie wchodzi w zmarszczki. Ładnie rozświetla skórę, a dodatkowo nie jest ciężki pod okiem. Długo utrzymuje się na twarzy w bardzo dobrym stanie, a do tego jest bardzo wydajny. Myślę, że na co dzień jest dobry. Polecam.

Marka Eveline to jedna z moich ulubionych. Jest łatwo dostępna i w przystępnej cenie, a także posiada dość spory asortyment produktów zarówno do makijażu jak i pielęgnacji. Tym razem testowałam korektor z serii Art Scenic Professional Make-up i niestety nie do końca byłam zadowolona z tego produktu. Może miałam zbyt wielkie oczekiwania, ze względu na markę, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, nie wiem ale ten produkt nie do końca przypadł mi do gustu. Korektor zapakowany jest w pojemniczek o pojemności 7 ml i starcza na bardzo długi czas. Ja testowałam kolor 06 IVORY i niestety jak dla mnie troszkę ciemny. Aplikator zbyt wąski i musiałam kilka razy nabierać produkt, aby nałożyć odpowiednią ilość. Lecz dla osób, które precyzyjnie chcą nałożyć korektor może to być atut. Sam korektor ma zarówno rozświetlić jak i zakryć niedoskonałości nadając skórze nieskazitelny efekt i niestety tak się nie dzieje. Korektor bardzo słabo kryje, nawet gdy nałoży się go większą ilość i rozświetlenia też niestety nie widać. Cienie pod oczami nadal są i brak efektu ,, wysypanej" i zdrowej cery, którą uzyskuje się po nałożeniu korektora. Może ja wybrałam zbyt ciemny jak dla mojej cery odcień, ale niestety po nałożeniu produktu nie uzyskałam efektu o którym zapewnia producent. Plusem na pewno jest to że się nie ściera i bardzo ładnie pracuje z podkładem. Nie podrażnia i nie wysusza skóry, natomiast nie nadaje efektu, który ja oczekuje od korektora więc będę szukać czegoś innego.

Całkiem fajny korektor w płynie ma dość słabe krycie jednak nie mam problemów z cieniami pod oczami więc jest ok zależało mi bardziej na rozswietleniu i tu sprawdził się super makijaz wygląda dobrze nie widać oznak zmęczenia dobrze współgra z innymi kosmetykami wygląda naturalnie i nie wchodzi w zmarszczki trwałości uznam też za całkiem dobra nakłada się go aplikatorem jest kremowej konsystencji dobrze się wchłania wybrałam odcień 04 light przystępna cena jestem na tak

Korektor delikatnie rozświetla i kryje niedoskonałości cery by mniej rzucały się w oczy (oczywiście nie jest to efekt photoshopa ;) dobrze sprawdza się pod oczami zakrywając niewielkie cienie i oznaki zmęczenia. Podoba mi sie efekt rozświetlenia, który daje świeżość spojrzeniu. Korektor długo utrzymuje się nie powodując wysuszenia. Używam w odcieniu 04 light i dla mnie jest to dobry niedrogi drogeryjny korektor.

Jak dla mnie bardzo dobry korektor w płynie do którego bardzo często wracam. Przede wszystkim nie wysusza mojej skóry za co jestem mu ogromnie wdzięczą. Bardzo ładnie prezentuje się na skórze. Ma wygodny aplikator. Jest niedrogim produktem na każdą kieszeń. Super

Jak dla mnie bardzo dobry korektor w płynie do którego bardzo często wracam. Przede wszystkim nie wysusza mojej skóry za co jestem mu ogromnie wdzięczą. Bardzo ładnie prezentuje się na skórze. Ma wygodny aplikator. Jest niedrogim produktem na każdą kieszeń. Super.

Często wracam do tego produktu bo jest idealny do zwykłych dziennych makijaży. Korektor jest bardzo uniwersalny, dopasowuje się do różnych odcieni jasnych karnacji (odcień light) i sprawdzi się zarówno na młodszej skórze jak tej pokrytej zmarszczkami (niejednokrotnie malowałam nim moją mamę). Jest wygodny w użyciu, tani i dostępny w większości drogerii. Krycie ma dość lekkie, ale naturalne i rozświetlające - idealne na co dzień (na większe wyjścia jednak stosuje coś bardziej kryjącego).

Po prostu uwielbiam ten korektor, może nie gwarantuje rewelacyjnego krycia, ale jest tak idealny i tak ladnie rozświetla, że raczej nie przekonam się już do innego. Jeśli chodzi o minusy może trochę zbiera się z załamaniach, ale jestem skłonna mu to wybaczyć. Jest wydajny, lubię jego opakowanie, ma super kolory, jest lekki i łatwo go rozprowadzić.