Joanna Professional, Rozjaśniacz do włosów `Platinium` 

Mam całą półkilogramową puchę. Rozjaśniacz profesjonalny, do dostania tylko w hurtowni fryzjerskiej, ewentualnie na allegro. Przywykłam już do faktu, że rozjaśniacz profesjonalny a sklepowy, to jakość niebo-ziemia i nie należy na tym oszczędzać, bo w grę wchodzą styrane życiem blond włosy. Joanna to jedna z najtańszych marek, która ma również serię profesjonalną dla fryzjerów. Akt pierwszy - Zapoznaję się z produktem: W domu otwieram puchę. W środku sporych rozmiarów woreczek, wypełniony jasnoniebieskim proszkiem. To pierwsze ostrzeżenie - skoro ma eliminować jajecznicowe refleksy i tworzyć boskie efekty PLATINUM, to jednak kolor proszku na to nie wskazuje. Ma lichy odcień niebieskiego. Inne profesjonalne rozjaśniacze są wręcz jadowicie niebieskie i wiadomo po co. Ten nie jest. Chcąc niechcąc muszę już go użyć. W zestawie kupiłam litr wody 9%. Mieszam zażarcie składniki w miseczce. Akt drugi - aplikacja: Słówko o moich włosach. Naturalny odrost średno-ciemny blond, reszta to nieco napuszona szopa w kolorze wiedźminowskim. Nakładam rozjaśniacz, jest gęsty, czyli bez rewelacji. Kolor mieszanki zrobił się blado niebieski. Nakładam dokładnie, co by plam nie było, zawijam w folię i oczekuję. Akt trzeci - efekty końcowe: Płuczem włosy po godzinie. Nie wypada ich jakoś strasznie dużo, więc coś mi na tej głowie pozostało. Używam srebrnej płukanki. Powierzchnia włosów jest ściągnięta i chropowata, jednak po odżywce wszystko wraca do normy. 10 minut później ściągam ręcznik i rozczesuję włosy. Cholera jasna. Kolor odrostu to jasny blond miodowy. Bardzo miodowy. W porównaniu z resztą włosów jest żółty. Po solidnej dawce płukany wytracającej żółty pigment. Nie mam pojęcia jak to się stało. A trzeba było zaufać intuicji. Sprawy nie rozwiązała powtórna aplikacja tego samego rozjaśniacza (po kolejnej godzinie trzymania zrobiły się tylko nieco mniej żółte). Kupiłam rozjaśniacz globala, który zrobił mi wreszcie wiedźminowski odrost. Jeśli chodzi o joannę - nie wiem co zrobiłam źle :< Używam tego produktu od: cztery miesiące temu Ilość zużytych opakowań: pucha dalej stoi i mnie straszy po nocach