Wszystkie walory pomadki ekskluzywnej w przystępnej cenie. Ideał.
Szarpnęłam się kiedyś - raz w życiu, na tzw. luksusową pomadkę marki Lancome (i nawet poświęciłam jej opinię na Portalu Wizaż). Postawa godna typowej snobki, chcącej wegetować w luksusie rosyjskich oligarchów, a którą stać jedynie raz w życiu na drogą pomadkę - i to z kuponem rabatowym :-). Zakup, choć horrendalny, był trafiony bardzo, nie przeczę, bo pomadka zapewnia piękny kolor i blask oraz pielęgnację, tylko że całkiem... niepotrzebny, bo istnieją, lekko licząc, trzykrotnie tańsze pomadki "Miss Pupa", które zapewniają analogicznej jakości walory i efekt.
Najpierw kwestia opakowania - bardzo ładna, elegancka, i godna ekskluzywnych szminek - srebrzysta oprawka z estetycznym, czerwonym logo marki, i świetnym zamknięciem - zapobiegającym przypadkowemu otwarciu się kosmetyku np. w torebce, a jednocześnie nie wymagającym szarpaniny przy użyciu. Brawo!
Aplikacja - bardzo przyjemna. Pomadka rozprowadza się delikatnie, z lekkim poślizgiem, do tego przepięknie pachnie - leciutko i nieinwazyjnie - wanilią, ma też równie delikatny tożsamy posmak. Ja waniliowe nuty w kosmetyce lubię bardzo, a Osoby, które lubią go mniej, też powinny wytrzymać bez problemu, bo woń i posmak są subtelne.
Kolor - cudowny. Wybrałam dla siebie nr 600 - opalony, cielisty beż, który bardzo polecam, jako dający efekt "nude" - zdrowych, zmysłowych, lśniących, muśniętych słońcem ust. Do tego pomadki "Miss Pupa" zawierają miliardy mikrodrobinek, nadających ustom piękny blask, bez ich sklejenia i bez groteskowego, przesadzonego efektu brokatu.
Pomadka zapewnia wszystkie zalety dobrej jakości, eleganckiego błyszczyku, nadając ustom satynowy blask, bez ich zlepienia (co bywa wadą wielu błyszczyków), oraz świetnej pomadki o przedłużonej trwałości, przy czym "Miss Pupa" jest bardzo trwała, odpowiednio nasycona pigmentami, ale lekka (płynnie się ją nakłada cieniutką warstwą), świetnie nawilża oraz odżywia usta - czego nie zapewniają wszystkie szminki trwałe.
Usta są nawilżone, wypielęgnowane, zadbane, piękne, jędrne, elegancko lśniące ślicznym kolorem, naturalnie zmysłowe i baaardzo seksowne.
Szczerze polecam.
Zalety:
- odżywienie,
- nawilżenie,
- trwałość,
- blask,
- naturalny efekt,
- piękne kolory - polecam naturalny beżowo-cielisty odcień "600",
- brak efektu lepkich ust,
- zapach i smak - piękne, bardzo subtelne - z waniliową nutą,
- oprawka - bardzo elegancka, srebrzysta, jak dla pomadek luksusowych,
- cena - w miarę przystępna - w porównaniu z pomadkami luksusowych marek, którym w niczym nie ustępuje
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie