Phenomé Quenching Powerful Serum Serum głęboko nawilżające

Serum ma bardzo obiecujący opis dlatego się skusiłam na zakup. Niestety wcale aż tak dobrze nie nawilża i efekt trudno odczuć po pierwszym czy drugim razie. Aplikacja jest przyjemna i nadaje się pod makijaż ale trudno mi powiedzieć żebym była super zadowolona, raczej średnie to serum i chyba do niego nie wrócę, bo za taką cenę mogę mieć znacznie bardziej nawilżające serum.

Serum dostałam do przetestowania. Serum ma żelowa konsystencję, która po chwili szybko się się wchłania, napina skórę oraz ją nawilża. Idealnie nadaję się pod makijaż .Po wchłonięciu produktu trochę przypomina warstwę bazy pod makijaż, Jednak nie jest to jakiś hit.

Serum nie spelnia obietnic producenta co do natychmiastowego nawilzenia i gaszenia pragnienia skóry. Moja 33 letnia skora nie odczula żadnego pozytywnego efektu ze stosowania tego serum. Jedyny plus to tyle, że mnie nie zapchało i nie pogorszyło stanu cery. W zwiazku z powyzszym cene uwazam za mocno przesadzoną. Nie polecam zakupu. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam cerę mieszaną, 30-letnią. Od kilku lat serum jest stale na mojej kosmetycznej półce. Sięgnęłam po to serum kupując je razem z olejkiem z tej samej serii. Z olejku zrezygnowałam po 2 tygodniach. Jednak serum zużyłam do końca. Czy było warto? Nie wiem, raczej nie. Serum początkowo używałam tylko na dzień, a na noc zastępowałam je olejkiem Phenome. Później (gdy mi cierpliwości do olejku brakło) używałam 2 razy dziennie. Niestety, oba produkty potwierdzają, że peeling zrobić na dobrym poziomie to pestka, ale serum to wyższa szkoła jazdy. Ten produkt rzeczywiście jest niezwykle delikatny, szczególnie w efektach działania. To wodnista mikstura, która wchłania się rzeczywiście bardzo szybko, jednak nie zauważam efektgów jej użycia. Ot, znika ekspresowo. Skóra jest nieco bardziej miękka, ale zauważyłam zero wygładzenia i zdecydowanie zero obiecanej rewitalizacji. Nie mogę nic powiedzieć o niwelowaniu wolnych rodników, bo go nie zauważyłam. Trudno też powiedzieć, że to serum nawilża, nie zauważyłam spektakularnego efektu. Czy nałożę go, czy też nie - skóra wygląda dokładnie tak samo. Nie niweluje zmęczenia, nie wygładza drobnych zmarszczek. Mam wrażenie, że na mojej skórze powoduje zaskórniki. Serum niby nie klei się i współpracuje z każdym kremem. Nie roluje się. Do tego opakowanie. Niby ładna buteleczka z atomizerem. Ale sam aplikator powoduje, że trzeba pilnować się z użyciem. Można łatwo przesadzić, a rano kiedy się człowiek spieszy można rozchlapać serum dookoła, bo tak wystrzela z aplikatora. Nie lubię tych opakowań, wolę pipetki. Zapach jest apteczny, niektórym może przeszkadzać, choć mi nie... Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ciężko powiedzieć czy nawilża głęboko, gdy je nakładam prawie tego nie czuję, że coś mam na buzi, być może jest to nawilżenie głębokie, ale na pewno nie jest intensywne. Żadnego Powera nie poczułam:-) Mam cerę tłustą i dojrzałą, kosmetyk mi nie zaszkodził, nie zapycha, nie nabłyszcza twarzy i bardzo dobrze się wchłania, moja skora je pije, jak wodę, bo on sprawia wrażenie przy wchlanianiu, jakby był z samej wody zrobiony, ma przezroczystą, żelową konsystencję. Mam wrażenie, że utrzymuje mat, świetnie trzyma się na nim makijaż. Może rzeczywiście serum działa, ale niewyczuwalnie, skoro moje gruczoły łojowe nie wariują po jego użyciu i się nie świecę. Zastrzeżenia: Na pewno buzia jest miła w dotyku po nim, ale wizualnie nie poprawia się wygląd skóry. Nie ma też właściwości kojących czy gojących ewentualne niespodzianki, krostki, zaczerwienienia, no i brakuje mi jednak większego nawilżenia, serum dostarcza je jedynie na poziomie zniwelowania uczucia ściagnięcia, nic poza tym, mam wrażenie. Moja skóra je za szybko pije, a podkreślam, że nie jest sucha, czasem po umyciu tylko lekko ściagnięta! Może potrzebuję nawilżenia nie głębokiego, lecz tylko powierzchownego, działającego bardziej na wierzchnią warstwę naskórka, nie wiem. Z przyjemnością zużywam, ale raczej ponownie nie kupię. Często mi nie wystarcza, aby cera z rana była taka orzeźwiona i wyglądała na wypoczętą, a tony mazi na twarz nie lubię kłaść, więc po serum krem u mnie odpada, ratowałam się Lotionem Rose Dew AMB. Phenome jest niestety trochę za wodnisty, brakuje mi w nim konkretów takich, jakie wyczuwałam np po JMO z mącznicą. Konsystencję ma super leciutką, ale i działanie jest dość delikatne, za delikatne, porównywalne do działania mgiełek i toników, powiedziałabym nawet, że mgiełka tej firmy działa o wiele efektywniej, niż to serum. Nawet inne produkty Phenome jak lotion przeciwzmarszczkowy czy Hollistic były lepsze pod względem nawilżania. Daję wysoką ocenę, bo mam słabość do marki i generalnie serum ma swoje zalety nie wymienione w nazwie, jest dość wydajne, idealne na dzień, jednakże po nazwie i cenie spodziewałam się nieco innych jego właściwości i przede wszystkim jest to serum, więc powinno dawać odczuwalne i widoczne rezultaty, a ja ich nie dostrzegam. Mimo wszystko myślę, że spodoba się osobom z cerą tłustą i w sezonie letnim. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Kończę pierwsze

Właśnie tak wyobrażałam sobie swoje wymarzone serum . Szybko się wchłania , ale jednocześnie nawadnia skórę . Zupełnie nie jest tłuste. Cery tłuste/ mieszane na pewno będą zadowolone z efektów . Cera nabiera ładnego kolorytu, jest odżywiona , ukojona. Super nadaje się pod makijaż , cera wręcz promienieje . Buteleczka jest malutka , bardzo poręczna . Konsystencja - to lekko żółty żel . Czasami mam wrażenie , że to serum chłodzi skórę , jest to bardzo przyjemne uczucie , zwłaszcza latem . Skład jak to u Phenome bywa iście nieziemski : wody ( różana, aloesowa, z zielonej herbaty ) , sok aloesowy, proteiny z pszenicy, olejek z róży damasceńskiej, kwas hialuronowy, ekstrakty ( z róży francuskiej , owoców goji i liczi ) , wyciąg z passiflory. Jest to fajna alternatywa dla osób, które nie lubują się w tłustych olejkach , na pewno to serum przypadnie im do gustu. Zapach jest bardzo delikatny , roślinny . Cena to około 140 zł . Wydajność całkiem dobra. Pojemność to 30 ml. Buteleczka posiada atomizer. Polecam szczerze :-) . Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 serum 30 ml