Lee Stafford Argan Oil, Deep Nourishing Treatment Kuracja głęboko odżywiająca z olejem arganowym

Miało być nawilżenie, odbudowanie, gładkość, itd.. No i klapa... nie było tego. A kuracja miała dać rewelacyjne efekty... Może dla moich włosów, ten produkt był za słaby, by je odżywić, jednak zrobił coś co nie uzyskałam do tej pory w żaden sposób. Cudowne uniesienie włosów! To było coś wyjątkowego. Mimo, że, kompletnie nie sprawdziła mi się jako regenerująca maska, to zaskoczyło mnie nieco coś innego. To uniesienie włosów, jest rewelacyjne! Jeśli ktoś ma ciężkie i opadające włosy, warto zakupić ten oto produkt.

Bardzo lubię i używam wespół zespół z odżywką z tej samej linii kiedy chcę użyć jakiegoś pewniaka - wówczas gdy moje włosy mają wyglądać naprawdę atrakcyjnie. Tutaj efekt ostateczny jest atrakcyjny zarówno wizualnie (włosy mięciutkie, błyszczące, wygładzone), jak i sensorycznie (zapach w klimatach Angel Thierry\'ego Muglera). Zaleceniem producenta jest, aby tej maski (pardon - "kuracji") używać przed odżywką a po szamponie. Nie wiem czy bardziej przekłada się to na rezultaty pielęgnacyjne dla czupryny czy słupki sprzedaży w drogeriach, ale rekomendacja jest rekomendacją. Zaszalałam i szarpnęłam się również na odżywkę - ocenie mojej będzie więc podlegał de facto duet. "Kuracja" ma konsystencję typowo maskową. Włosy ładnie ją chłoną, nic smętnie po nich nie spływa. Można skręcić je w luźny koczek i odczekać regulaminowy kwadrans do zmycia. Wydajność jest dość imponująca. Używam tego słoiczka i używam ;) Kolejny plus za to, że całą zawartość można zużyć do końca. Raz jeszcze podkreślę ewidentny wyróżnik tej maski na tle potopu drogeryjnych propozycji - zapach. Głęboki, perfumeryjny, ładnie wnikający we włosy (całkiem sporo sobie na nich trwa) i aromatyzujący łazienkę na cały boży dzień ;) Mam włosy naturalnie suche, twarde, puszące. Ta maska sprawia, że stają się mięciutkie, śliskie, przyjemne w dotyku. Nie wiem czy cienkich włosów za bardzo by nie obciążyły. Ja polecam właścicielkom włosów podobnych do moich. Używam tego produktu od: parę miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 pełnowymiarowego

Kupiłam produkt z ciekawości, był w hebe w promocji. Pierwsze wrażenie- zapach! Piękny, uzależniający, nie mogę przestać o nim myslec! Jeśli chodzi o działanie- dobrze nawilża, włosy są po niej takie sypkie :) Szczerze jednak musze napisać,że tańsze maski daja podobne efekty,ale ten zapach... Minus za pojemność- szybko się kończy , no i standardowa cena również wysoka... Kupię ponownie, jesli tylko trafię na promocje :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 standradowe