Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Serum do włosów

Vichy Dercos, Aminexil Clinical 5 Multi-target Anti-Hair Loss Care Kuracja przeciw wypadaniu włosów o kompleksowym działaniu dla kobiet

4,6 na 5127 opinii
flame12 hity!
72% kupi ponownie

Porównaj ceny

Superpharm
Vichy Dercos Aminexil Clinical Women Kuracja przeciw wypadniu włosów u kobiet 126 ml
181,99  zł
Hebe
Vichy Dercos Aminexil Clinical 5
184,19  zł
e-ZikoApteka.pl
VICHY Dercos Aminexil Clinical 5 kuracja przeciw wypadaniu włosów dla kobiet, 21 ampułek
244,99  zł
notino.pl
Vichy dercos aminexil clinical 5 kuracja przeciw wypadaniu włosów o kompleksowym działaniu dla kobiet x 21 amp
279,70  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,6 na 5
Kupi ponownie: 72% osób
Nasi użytkownicy zostawili 127 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 23 października 2024 o 11:30
    Działa ale cała reszta do bani!!!!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Może tytuł mojej opinii jest niejasny ale już wyjaśniam: Produkt działa. moje włosy zaczęły wypadać garściami ok. 4 lata temu, po szczepieniu na Covid (nic innego wtedy nie zmieniłam, więc to musiało być to), do tego jestem po wcześniejszej menopauzie, a po menopauzie włosy lecą z głowy jak liście w liściopadzie. Także u mnie jesień na głowie zaczęła się pare lat temu. A moje włosy to cieniutkie, delikatniutkie coś, więc jak mi wypada np. 10 włosów to od razu to widać na mojej głowie prześwity. I jak to zatrzymać? Różne wcierki i inne cuda nie działały. leki jakieś z apteki trochę tak ale nie do końca. I stwierdziłam, ze kupię coś drogiego a może a nóż widelec się sprawdzi. Faktycznie, po miesiącu stosowania Vichy Dercos włosy przestały mi wypadać. Wiadomo, że każdemu wypadają normalnie codziennie więc moje wypadanie też stało się takie normalne. Grunt, że po tygodniu na szczotce widzę mniej włosów niż widziałam każdego dnia przed stosowaniem Vichy Dercos Aminexil. Także to co jest ważne - czyli zatrzymanie wypadania włosów, sprawdziło się u mnie w 100%. Nie stosuję całej ampułki na raz bo to za dużo, stosuję 1/2 każdego dnia i jest OK. Nie chodzi o to, że oszczędzam, ale przy moich lichych piórkach to byłoby marnotrawstwo produktu, pół ampułki wystarcza mi na skórę głowy. I teraz reszta: marketingowcy z Vichy, którzy wymyślili całe opakowanie i opis na opakowaniu powinni podać się do zwolnienia ze skutkiem natychmiastowym bo nie kochają kobiet i przekombinowali jak tu uczynić stosowanie bardziej upierdliwym. Już wyjaśniam: - ampułki są plastikowe malutkie (w ogóle nie lubię takiej formy kosmetyków) i do tego jest nakrętka z pręcikiem, nakrętka teoretycznie powinna przecinać wieczko ampułki żeby potem pręcikiem leciał płyn. Otóż nie zawsze ta nakrętka przetnie to wieczko, muszę odkręcać, skręcać znowu i naciskać gumkę i naciskać i czekać, czy coś wypłynie czy nie, czy trzeba znowu odkręcić i odpowietrzyć czy co????? Ogólnie przy aplikacji rzucam magiczne zaklęcia co parę sekund, a aplikacja kosmetyku moim zdaniem powinna być przyjemnością a nie udręką! Do tego na zakrętce jest gumeczka która ma działać jak pompka, mam paznokcie dosyć krótkie ale jednak. I ta gumka jest już cała w odciskach paznokcia, za chwilę pęknie. Na opakowaniu jest nazwa Aminexil Clinical 5 - skąd piątka? Najpierw myślałam, że może aminexilu jest 5%, albo to jest piąta wersja jak Chanel no. 5 i to jest taki top of the top. Ale nie, pod spodem jest 5 opisów działania, i okej, 1 -jest o zatrzymaniu wypadaniu włosów - tu się zgadzam. Ale potem jest zupełnie bez sensu: 2 - jest jakaś lepsza mikrocyrkulacja dzięki aplikatorowi - malutki pręcik ma poprawić mikrocyrkulację krwi na mojej głowie? REALLY?????? no uśmiałam się jak norka. I tak tym pręcikiem głowy nie masuję, robią to moje paluszki albo taka specjalna szczotka - i moje paluszki i ta szczotka ma lepsze działanie niż to cieniutkie coś! 3 - włosy mają wyglądać na grubsze, i tu jest clou - mają wyglądać, bo nie rosną mi grubsze, bez szans 4 - ma oczyszczać, przynosić ulgę i koić - nieeeee. nie oczyszcza głowy, nie koi bo niby co ma koić? Punkt totalnie bez sensu, to nie jest produkt myjący, ani leczniczy w sensie leczenia łupieżu? bo nie wiem co poeta miał na myśli 5- ma czynić skalp bardziej odporny - i znowu - na co ma być bardziej odporny? na uderzenia głową w ścianę? Na wystawienie łysej głowy na słońce żeby mi skóry nie spiekło? To są takie moje własne prywatne opinie, 5 punktów działania jest opisane na opakowaniu, czy któryś z nich nie działa? Teoretycznie wszystko działa, ale producent idzie drogą innych producentów, którzy z 2-3 głównych punktów działania mnożą opisy i zachwalają kosmetyki w rodzaju - nawilży i zatrzyma wodę w naskórku - masło maślane. Podsumowując - sam płyn jest dobry, nawet bardzo dobry jeśli chodzi o jego główne działanie, nie powoduje u mnie podrażnienia, nie śmierdzi, nie przetłuszcza mi włosów. I to co napisałam na początku - przy moim problemie włosy przestały wypadać. Kupiłam już kolejne opakowanie bo nie przestanę używać. Produkt jest dosyć drogi, dlatego poluję na promocje. I tak, wiem, ze będę musiała go używać dopóki się nie zestarzeję tak, że włosy przestaną mi być już potrzebne. Być może do tej pory jakiś polski producent wypuści na rynek kosmetyk z aminexilem, tańszy ale o takim działaniu. Za działanie - 6+ Za opakowanie, aplikację i opis marketingowy- 2. Stąd 4 ogólne za przekombinowanie.
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Iwona_C
    Iwona_C
    4 / 5
    20 lutego 2024 o 17:15
    Dobry produkt, choć nie zawsze pomoże przy wypadaniu włosów, a do tego cena jest dość wysoka.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Wzmożone wypadanie włosów u mnie pojawia się cyklicznie.. Ostatnio było spowodowane dość dużym stresem i po zrobieniu pełnej kuracji Dercos Vichy widzę różnicę w ilości wypadających włosów oraz w ich kondycji. I jest różnica na plus. Opakowanie jest ładne i wygodne w stosowaniu, mamy tu pudełko w postaci otwieranej kasetki w której znajduje się aplikator oraz 21 ampułek. Opakowanie ma ładną kolorystykę w kolorach bieli i czerwieni, znajdziemy tu nadruk ampułki, duże logo producenta i nazwę produktu, oraz wszystkie niezbędne informacje dotyczące składu przeznaczenia sposobów stosowania i efektów jaki mamy otrzymać przy stosowaniu Dercos. Ampułki wykonane są z plastiku o brązowym zabarwieniu ale z widoczną wewnątrz zawartością. Posiadają czerwony kapsel który przy wkręcaniu aplikatora powinien się oderwać dzięki czemu ciecz z ampułki wycieka przez aplikator. Rzecz pomysłowa i ładnie wyglądająca jednak nie do końca się sprawdza, czasami po nakręceniu aplikatora nic mi nie leciało czasami produktu uwalniało się zbyt dużo. Przy aplikatorze mamy gumową membranę która przy naciśnięciu powoduje wypychanie produktu przez srebrną końcówkę zakończoną kulką. Pojemność ampułki to 6 ml i jest to ilość odpowiednio do pokrycia skóry całej głowy Konsystencja jest bezbarwna i zupełnie wodnista z wyczuwalną nutą alkoholu Zapach jest delikatnie perfumowany i całkiem przyjemny. W składzie znajdziemy aminexil – mniejsza wypadanie włosów, witaminy B3 i B6– wzmacniają włosy,, okteine–łagodzi podrażnienia skóry głowy, i arginine - stymuluje krążenie, kofeina i konserwanty. Do przeprowadzenia pełnej kuracji potrzebujemy dwóch opakowań, cena jednego w obecnej chwili to około 200 zł więc nie jest to tania przyjemność Ampułkę stosujemy raz dziennie Nie ma to znaczenia czy na mokre czy na suche włosy, należy zaaplikować płyn i wykonać krótki masaż. Osobiście wolałam aplikować produkt na wilgotną skórę głowy po myciu włosów wówczas czułam delikatne rozgrzanie i miałam wrażenie że działanie jest intensywniejsze. Kosmetyk szybko się wchłania podczas masażu, nie powoduje żadnych podrażnień, nie ma również wpływu na obciążenie włosów czy szybsze ich przetłuszczanie. Na jakiekolwiek widoczne działanie trzeba poczekać, u mnie pierwsze efekty zobaczyłam po około dwóch tygodniach codziennego stosowania. Nie było to tak że od razu zatrzymało się całkowicie wypadanie włosów , natomiast faktycznie coraz mniej znajdowałam ich na szczotce, ubraniu i dookoła siebie. Włosy stają się mocniejsze, nie się łamią natomiast nie zauważyłam ich pogrubienia. U mnie włosy wypadają i odrastają więc tych baby hair było też sporo, chodzi nie wiem jaki wpływ miał na to zastosowany aminexil. Pełną kurację stosowałam również kilka lat temu natomiast absolutnie wówczas nie wpłynęła ona na zmniejszenie wypadania włosów czy na poprawę kondycji, po prostu wypadanie było spowodowane problemami zdrowotnymi na które aminexil nie był w stanie zadziałać. Jest to więc produkt który nie zawsze i nie każdemu pomoże, dlatego też warto przemyśleć czy jego zakup ma w ogóle sens. Ja ogólnie jestem zadowolona i powrócę do tej kuracji w przyszłości, nie ukrywam że cena mogłaby być nieco niższa, warto szukać promocji, chodź z tym też jest problem.
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    30 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 stycznia 2024 o 14:28
    TLDR; działa - hamuje wypadanie, nawilża, nie podrażnia
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    To będzie dość długa recenzja... z wypadaniem włosów borykam się od dawna i od czasu do czasu stosowałam kurację aminexilem, ostatnio jednak zauważyłam że włosów jest już zbyt mało, aby można było dalej ignorować problem i działać ot tak, od czasu do czasu. Jakieś 3 miesiące temu, niewiele myśląc, znowu sięgnęłam po opisywany produkt: ampułki od Vichy z aminexilem. Zużyłam 2 lub 3 opakowania w ciągu 2 miesięcy, co ponownie zahamowało wypadanie włosów. Tym razem jednak pomyślałam sobie, że musi być jakiś inny sposób, tańszy ... Także zrobiłam wszystkie możliwe badania (wyszły dobrze), zaczęłam brać tabletki z biotyną, pić pokrzywę, obejrzałam mnóstwo filmów włosomaniaczek i sięgnęłam po tańsze wcierki (anwen/Joanna/sattva...). Jednocześnie zmieniłam szampony i zrezygnowałam z Aminexilu. Szampony do tej pory stosowałam albo z sls i silikonami lub też łagodne, które nie doczyszczały skóry głowy, ale to dlatego że po innych swędzi mnie skalp. Powodem dla którego sięgnęłam już po każdą z możliwych wcierek jest to, że każda jak do tej pory powoduje zwiększenie świądu skóry głowy lub nawet jej ból... Jedynie aminexil z tym strasznym alkoholem (btw. muszę spróbować jeszcze Banfi) powoduje ukojenie skóry głowy i zahamowanie wypadania. Nie mogę zatem odjąć nawet pół gwiazdki za cenę, bo to by było nie fair. Widzę jednak że moim problemem jest skóra na głowie, o którą nie potrafię jeszcze dobrze zadbać. No cóż, nie będę ustawała w poszukiwaniach innych rozwiązań, aby na stałe uporać się z wypadaniem włosów i podrażnieniem skóry głowy, tymczasem wystawiam zasłużone 5 gwiazdek temu produktowi. Jednak mógłby być tańszy :)
    Zalety:
    • łagodzi podrażnienia skóry głowy (wcale nie zauważam przesuszenia)
    • hamuje wypadanie włosów
    Wady:
    • Cena
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 listopada 2023 o 23:13
    Włosy rosną nowe i mocne,
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Cenowo kosmetyk wychodzi drogo. Ampułki powodują że mniej włosów wypada. Ampułki są rewelacyjne, kosmetyk nie spływa z głowy, bardzo szybko się wchłania, włosy rosną nowe i mocne,
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 kwietnia 2023 o 20:49
    Mocne 4
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Kupiłam te ampułki po kuracji antybiotykowej na boreliozę. Jeżeli ktoś to przeżył (współczuję bardzo) to wie jak włosy lecą z głowy. Ampułki naprawdę działają. Już dokładnie nie pamiętam, kiedy zauważyłam mniej włosów na szczotce, ale na pewno nie było to później niż w 1/3 opakowania. Gdyby nie cena, wracałabym do nich regularnie. Po całym opakowaniu włosów zdecydowanie wypadało mniej, a fryzjerka powiedziała mi, że widzi mnóstwo babyhairków. Ostatecznie u mnie skończyło się na 2 opakowaniach, ale jak już wspomniałam to za sprawą ceny. Ampułki poza tym, że zatrzymują włosy na głowie, to na dodatek cudownie dodają włosom ikry - układają się lepiej i odbijają od nasady. Czasem nawet zaoszczędziłam dodatkowy dzień na mycie, bo włosy dłużej były świeży. Zwykle nakładałam na włosy piankę, aby nie były klapnięte - wtedy była całkowicie zbędna. Ampułki są zdedydowanym hitem, pod względem działania - naprawdę warto wydać pieniądze, jeżeli mamy zdiagnozowany problem i wiemy, że w aktualnej chwili dieta czy zmiana nawyków nie pomoże. Odejmuję gwizadkę za cenę i kłopotliwą aplikację. Gdybym była bogata to pewnie bym bez wahania rzuciła piąteczką. Niestety.. może kiedyś :)
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.