Ziaja Antybzzz..., Żel łagodzący po ukąszeniach komarów 

Jakoś daje radę, ale jakiś rewelacyjny nie jest. Myślę, że dużo zależy od rodzaju ugryzienia. Na chwilę uśmierza ból, pieczenie i swędzenie. Jest bardzo płynny i często za dużo mi się go wylewało, więc trzeba uważać. Pogryzienia komarów - daje radę Pogryzienia pcheł - słabo, ale chociaż na chwilę uśmierza ból Pogryzienia niezidentyfikowane - jako tako

Uwielbi wakacje spędzać w domku na wsi. Niestety w pobliżu są mokradła i jak się zapewne domyślacie wieczorami plaga komarów. Walczymy zawsze na różne sposoby niestety zwykle przegrywamy. Ale wtedy właśnie wchodzi to cudo. Opakowanie jest małe starcza na długo. Żel jest przeźroczysty. Szybko się wchłania. Nie pozostawia lepkości. Łagodzi obrzęk zaczerwienienia i swędzenie. Naprawdę daję ulgę. Regeneruje skóre przez co szybciej goją się rany po ukąszeniu. Tubka ma dozownik przez co łateo aplikuje się produkt na konkretne miejsce. Nie podrażnia skóry i nie wywołuje alergii.

Żel łagodzący po ukąszeniach komarów to taki nasz mały must have na wyjazdy w ciepłe miesiące. Zawsze przy sobie, zawsze w torebce (akurat malutki rozmiar tuby, więc jest poręczny, zajmuje mało miejsca, wszędzie się wciśnie). Jak na swoje niewielkie rozmiary wystarcza nam na długo. Jest tani i dostępny w wielu miejscach, od aptek przez drogerie i markety. Na mnie do końca nie działa tak, jak na moje dzieciaki, ale może to po prostu kwestia mojej skóry... Na dzieciaki działa świetnie, bo nie drapią się po posmarowaniu, nawet po kilku czy kilkunastu minutach. U mnie po kilkunastu minutach czuć już świąd po ukąszeniu komara. Jednak ze względu na dobre działanie u dzieci żel ten wraca do nas jak bumerang. Jest lekki, ma świetną konsystencję, błyskawicznie się wchłania. Jest bezzapachowy, po użyciu nie piecze i nie szczypie.

Żel znajduje się w małej tubce. Dzięki swojemu rozmiarowi bez problemu można go wrzucić do torebki, torby, plecaka. Długi dziubek idealnie się sprawdza podczas nakładania żelu na skórę. Łatwo jest po prostu wtedy trafić prosto na ukąszenie, nie trzeba nakładać najpierw na palec, a potem na ukąszenie oraz łatwiej się kontroluje ilość wyciskanego żelu. Żel jest bezbarwny, więc nie pozostawia śladu na skórze. Ma lekki zapach, który nie jest wyczuwalny podczas stosowania. Ja używałam go tak, że smarowałam raz, potem kolejny raz jak tylko się wchłonęło i potem jeszcze kolejny po jakichś 20-30 min. Zazwyczaj przy drugim smarowaniu te większe ugryzienia przestawały swędzieć. Potem co jakiś czas smarowałam dla podtrzymania efektu oraz dla złagodzenia podrażnienia.

Zaczynając od wygodnej tubki, poręcznej, jest świetna do torebki czy nerki, nie zajmuje dużo miejsca. Następnym plusem jest konsystencja, żel szybko się wchłania i szybko łagodzi ukąszenie. Odczuwalne jest delikatne uczucie schłodzenia. Żel działa na ugryzienia nie tylko komarów, ale także much i innych owadów.

Niestety nie mogę podpisać się pod pozytywnymi opiniami poprzednich recenzentek. Zachęcona niską ceną i lubiana przeze mnie marka wrzuciłam go do koszyka, bo sytuacja z komarami jest aktualnie dramatyczna - mamy lato, każdy chętnie spędza czas na zewnątrz, czy to w parku, w ogrodzie, na spacerze, nad wodą, a niestety chwilami nie można się od tych małych potworów opędzić. Żel nie pachnie, co akurat jest moim zdaniem plusem, ponieważ większość produktów przeciw owadom śmierdzi niemiłosiernie. Jest beznarwny i nie ma w składzie alkoholu, więc nie wysusza skóry. Niestety, więcej plusów wymienić nie mogę bo ich nie ma. Żadna obietnica producenta nie została spełniona, to znaczy, że żel nie łagodzi powierzchownych podrażnień skóry i absolutnie nie redukuje ani pieczenia ani zaczerwienienia po ugryzieniu. Podobno miał też działać kojąco na skórę, ale niestety z tym też się nie zgodzę, bo trzeba się drapac nawet po użyciu produktu. Podsumowując: na mnie ani na moich bliskich nie działa i muszę kupić coś innego. Może faktycznie, skoro był testowany na dzieciach, działa tylko na młodsza skórę? Sama nie wiem, jak uzasadnić aż taki brak działania....

Produkt jest naprawdę dobry, chyba każdy z nas na własnej skórze przekonał się co to znaczy być ukąszonym przez jakiegoś owada, nie tylko komary. Żel zawsze nakładałam na miejsce ukąszenia nawet i kilka razy, pomagała w zmniejszeniu uczucia świądu, dodatkowo działał jak chłodny opatrunek, nawet opuchlizna szybciej schodziła, także polecam. Jedyny minus mała pojemność, zawsze kupowałam 2 żeby mieć go w zapasie.

Latem po wieczornych grillach i przesiadywaniu nad jeziorem moje nogi są całe pokryte ugryzieniami i wtedy wkracza mój ulubiony żel od Ziai! Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiego filtra i działa niemal natychmiast, aplikację powtarzam wg potrzeby ale nie jest to częściej niż co parę godzin. Żel łagodzi swędzenie i powoduje szybsze gojenie ugryzienia.

Jak w tytule - żel jest naprawdę skuteczny. Stosowaliśmy go całą rodziną po wszelkiego rodzaju ukąszeniach owadów - komarów, meszek, a czasem nie wiadomo czego:) Radził sobie doskonale - zmniejszał świąd, obrzęk i podrażnienia. Dodatkowo, skóra dobrze na niego reagowała. Uważam, że to użyteczny i skuteczny produkt.

Można się skusić niską ceną i dostępnością - działanie łagodzące ma, swędzenie ustaje, może nie na długo, ale jednak ulgę przynosi, szczególnie przy wielu drobnych ukąszeniach. Mam tendencje do powstawania strupków i babrzących się ukąszeń, ale dzięki temu preparatowi szybciej schodziły. Jest ok, ale raczej jeśli tak jak ja nie jest się pogryzionym z góry na dół.

Po ukąszeniu komara mam zwykle mega bąbel, który swędzi mnie przez kilka dni. Po użyciu tego żelu swędzenie prawie od razu ustaje, ale po jakiejś dłuższej chwili powraca. No i znów muszę się smarować. Sam w sobie ten produkt jest nawet dobry na małe ukąszenia, do tego jest dość tani, ale niestety nie jest tak skuteczny, jak droższy od niego Fenistil, przy którym jednak pozostanę.

Jak większość recenzentek tego produktu jestem ulubienicą komarów. Koszmar zaczyna się wiosną i kończy jesienią. Nie ma mowy o spokojnym spacerze w parku, wyjeździe nad wodę czy grillu w ogródku. Wszędzie atakują mnie komary. Niestety mam też dosyć silną rekcję alergiczną, więc jak nie posmaruję czymś łagodzącym, to rozdrapię do krwi. Swego czasu z pomocą przyszła mi Ziaja Antybzzz. Bardzo przyjemny produkt- faktycznie działa, łagodzi swędzenie, niweluje odczyn alergiczny, więc nie jestem upstrzona czerwonymi plackami. Produkt jest ogólnodostępny, cena całkiem niezła (w porównaniu np. do Fenistilu). Opakowanie estetyczne, wygodne, poręczne. Ogólnie mógłby być moim ulubieńcem, jednak znalazłam tańszą alternatywę. ;)

Ponieważ jestem wyjątkowo w typie komarów (pamiętam, jak kiedyś ze spaceru po lesie wróciłam z kilkudziesięcioma ugryzieniami na jednej nodze, podczas gdy dwoje moich współtowarzyszy mieli kilka bąbli łącznie na całym ciele), żel łagodzący jest u mnie w cenie. Nie wiedziałam, że Ziaja ma taki produkt w ofercie, ale ponieważ lubię tę markę, gdy rzucił mi się w oczy w sklepie zaryzykowałam i kupiłam na nadchodzący sezon letni. Co prawda lato spędziłam w mieście, gdzie komary raczej wymarły, ale mimo wszystko co jakiś czas któryś niedobitek mnie dziabnął. Wówczas okazało się, że żel Ziai działa idealnie - natychmiast chłodzi i łagodzi podrażnienie, bardzo przyspiesza też proces gojenia. Po dwukrotnej aplikacji po zmianie nie było właściwie śladu, a przedtem potrafiłam cierpieć kilka dobrych dni przez jedno ugryzienie. Produkt jest tani, wydajny i przede wszystkim naprawdę skuteczny. Nie będę już szukać innych maści, zostaję z Ziają. Używam tego produktu od: 4 miesiący Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Komary wyjątkowo mnie lubią, więc cieszę się, że trafiłam na ten produkt, bo jest on pomocny. Produkt ma konsystenję gęstego żelu - dobrze się go aplikuje na skórę, nic nie ścieka. Świetnie, że jest bezzapachowy. Wchłania się w ciągu 15-20 minut, więc przez ten czas trzeba uważać, aby go przypadkowo nie zetrzeć. Później pozostawia skórę lekko lepką, ale nie jest to kłopotliwe, ponieważ nakładamy go tylko punktowo. No i rzecz najważniejsza - działanie. Jest to jeden z niewielu produktów, który spełnia wszystkie obietnice producenta za co należy mu się ogromny plus i mocne 4 gwiazdki. Momentalnie koi ugryzione miejsce - niweluje pieczenie i swędzenie, przynosi upragnioną ulgę i \'uspakaja\' zaognione miejsce. Redukuje zaczerwienienia i moim zdaniem przyspiesza proces gojenia. Do tego żel delikatnie chłodzi. Czyli to naprawdę działa! :) Produkt jest bardzo wydajny, mam go już drugi sezon i pewnie jeszcze zahaczy o kolejny (data ważności jest bardzo długa). Plusem jest również cena - kilka złotych. Bardzo się opłaca go kupić. Skład nie jest zły - nic agresywnego tam nie ma, a jest na przykład dość znana alga laminaria. Kosmetyk ten na stałe zagości w mojej kosmetyczce zwłaszcza podczas wakacyjnych wyjazdów. Zdecydowanie polecam wszystkim słodkokrwistym, których komary kochają. Ten żel naprawdę pomoże kiedy już was dorwą krwiopijcy :) Używam tego produktu od: 2 sezony wakacyjne Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Kolejne z moich prywatnych praw Murphy\'ego: jeśli coś mnie może ugryźć - to mnie na pewno ugryzie... Nawet na ukąszenia komara reaguję potężnym bąblem. Ziaja jest jedynym znanym mi produktem bez recepty, który naprawdę działa, u mnie bąbel po komarze znika w ciągu 48h, ostatnio nawet pomógł na użądlenie przez pszczołę. Jeszcze lepiej działa, jeśli jest schłodzony :) Nie ruszam się bez niego na wakacje, a od wiosny do jesieni mam go zawsze przy sobie w torebce. + DZIAŁA!!! + jest śmiesznie tani + dostępność Minusów brak :D Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 5?

Uwielbiam ten produkt, zawsze zabieram go ze sobą na wakacje :) dobrze robi na ukąszenia, co prawda nie robi cudów, ale przyjemnie chłodzi swędzące bąble i mam wrażenie, że po nim szybciej znikają. A do tego tani i ekonomiczny, nie trzeba go wiele by zadziałał. Zdecydowanie godny polecenia. Używam tego produktu od: Rok Ilość zużytych opakowań: Pół

3 razy na tak. Może 7. Ewentualnie 100. Najlepszy produkt tego typu, jaki miałam przyjemność używać. Łagodzi ukąszenia nie tylko komarów, ale i wszelkich innych paskudnych żyjątek. Działa też na poparzoną (np. żelazkiem) skórę i przynosi długotrwałą ulgę. Plus niska cena i wydajnośc, która się nie śniła filozofom :D Polecam serdecznie :) Używam tego produktu od: Wakacje Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Produkt bardzo wydajny. Wystarczy dosłownie jedna kropelka na ukąszenie. Łagodzi swędzenie i obrzęk. Czego chcieć więcej. Cena jak w przypadku kosmetyków tej marki, bardzo niska. Polecam każdemu. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno