Krem zakupiłam razem z pianką tego samego producenta i pomimo niezbyt udanego pierwszego wrażenia, zasługuje na bardzo dobrą ocenę.
+/- Opakowanie
Proste, estetyczne opakowanie, z zabezpieczeniem w postaci folii. To, do czego mogę się przyczepić, to zakrętka, z którą można \'przedobrzyć\' przy zakręcaniu, dlatego trzeba uważać, żeby produkt był dobrze zamknięty.
- Zapach
To właśnie zapach, a właściwie smrodek, był powodem mojego niezbyt dobrego pierwszego wrażenia. Producent deklaruje, że krem jest bezzapachowy, a tymczasem ma on zapach, aczkolwiek niekoniecznie przyjemny. Na szczęście nie utrzymuje się on długo na skórze.
+ Konsystencja
Krem w opakowaniu jest dosyć zbity i gęsty, ale dobrze rozprowadza się na skórze, na początku tworzy delikatną powłoczkę, jednak szybko się wchłania, pomimo cięższej konsystencji. Z uwagi na takową bardzo dobrze nadaje się na noc, na dzień również nie jest zły, ale trzeba wtedy uważać z ilością.
+ Działanie
Krem koi i nawilża skórę. Po aplikacji jest ona widocznie uspokojona, produkt jest bardzo delikatny i, co ważne, nie zapycha. Zaznaczam, że mam cerę mieszaną, a ten krem jest dla niej wręcz dobroczynny. Stosowałam go także na nogi do depilacji woskiem i sprawdził się świetnie.
+ Cena
Produkt zakupiłam na allegro za około 20 zł, co, moim zdaniem, czyni go bardzo przystępnym. Za podobne, albo nawet większe pieniądze kupimy krem w drogerii, który jednak niekoniecznie będzie działał tak dobrze, jak ten od Decubala. Jest też wydajny.
Podsumowując, jest to bardzo dobry krem, który znacząco pomógł mojej skórze. Myślę, że po wykończeniu opakowania jeszcze do niego wrócę, ale chciałabym przetestować coś innego. Mimo wszystko polecam :)
Używam tego produktu od: 6 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie