Earthnicity Silk Glow Jedwabisty puder wykończeniowy

Posiadam odcień Light. Odcień idealnie współgra z jasną karnacja. Nie jest to ani srebro ani złoto. Coś pomiędzy, lekko szampański kolor z nutą perły. Pięknie rozświetla skórę, a przy tym daje naturalny efekt. To rozświetlajacy puder, bardzo lekki, transparentny. Dobrze się rozprowadza. Z łatwością blenduje przy użyciu pędzla. Jest drobniutko zmielony. Posiada mikro drobinki. Opakowanie pudru jest plastikowe, zakręcane. Z łatwością można wydobyć z opakowania odpowiednią ilość produktu. Trwałość kosmetyku jest bardzo dobra.

Puder daje piękne, jedwabiste wykończenie skóry. Nie widać na skórze drobinek. Efekt jest bardzo delikatny. Często stosuję go na całą twarz w celu jej rozświetlenia. Puder znajduje się w wygodnym opakowaniu z okrągłym aplikatorem. Nie przesusza skóry. Jest bardzo wydajny.

Ten rozświetlacz sprawdza się kolorystycznie idealnie przy mojej jasnej karnacji. Posiadam odcień Light. Jest to piękny, nienachalny błysk w kolorze z pogranicza złota i srebra. Na zdjęciu udało mi się uzyskać kolor zbliżony do tego w realu. Daje bardzo fajne rozświetlenie, które można stopniować. Dzięki niemu uzyskuje efekt gładkiej, miękkiej skóry. Moja twarz jest promienna i wygląda zdrowo. Produkt jest bardzo trwały i wydajny

Puder posiadam w opakowaniu 2,5 g. Miniaturka. Opakowanie jest małe i niesamowicie nieporęczne. Pomimo obecności sitka. Więc produkt przesypalam do opakowaniu po innym pudrze. Oceniam kolor light, który według mnie light nie jest. Natomiast nie przyciemnia mojej bladej karnacji. Kolor tego pudru jest dość specyficzny szaro-różowy. Wydaje mi się że nieco neutralizuje żółty odcień podkładu. W pudrze widoczne są drobinki małe, ale liczne. Po nałożeniu na twarz w świetle dziennym są one również widoczne. Puder podkreśla rozszerzone pory i wszelkie zmarszczki. Więc radziłabym go nakładać na nieproblematyczne strefy twarzy. Albo na już wcześniej przypudrowana twarz. Nakładany solo daje dość mocne rozświetlenie. Wyświeca się szybko. Takie opakowanie starczyło mi może na 2 tyg użytkowania. Co wydaje mi się krótkim okresem. Jego cena jest nieadekwatna do jakości. Jest wiele tańszych i lepszych pudrow

Jest lekki, ale długo się trzyma. Używam do od dobrych paru miesięcy i jestem zachwycona :) Opakowanie starcza na bardzo długo. Poleciłam go już nawet mamie i wszystkim siostrom ;)

Mam miniaturkę najjaśniejszego odcienia, którą dostałam jako gratis do zakupów. Bardzo się ucieszyłam, bo widziałam praktycznie same pochlebne opinie i sądziłam, że i mnie się bardzo spodoba. Niestety, nie jest to produkt dla mnie. Używałam go w dwóch opcjach: jako rozświetlacza i jako pudru. Jako rozświetlacz pięknie się mieni, nie ma dużych drobin, nie podkreśla faktury skóry. Gdy go nałożyłam, byłam pod ogromnym wrażeniem. Niestety jest to efekt krótkotrwały (przynajmniej u mnie). Po około godzinie nie miałam na policzkach nic. Staram się nie dotykać twarzy, nie ocierać o nic, więc raczej nie w tym problem. Nakładałam też na sam podkład, żeby puder miał szansę się lepiej przykleić, to również nie przedłużyło znacząco trwałości pięknego rozświetlenia. Jako puder wykończeniowy jest jak dla mnie zbyt rozświetlający. Daje efekt spoconej lub przetłuszczonej twarzy. Nie jestem wcale fanką mega matu, kocham Meteoryty, ale ta dawka rozświetlenia jaką gwarantuje Silk Glow sprawia, że czuję się jak kosmita. Akceptowalne jak dla mnie jest nałożenie go jedynie na boki twarzy, jako swoisty primer przed zaaplikowaniem rozświetlacza, bronzera, różu. W tej roli go zużywam. Na pewno nie kupię ponownie.

Dzisiaj dotarła do mnie paczka z podkładem i przy okazji skusiłam się na rozświetlacz w odcieniu Medium i jest świetny! Velvet HD wiedziałam, że ma już nowe pojemniczki z przekręcanym sitkiem ale patrzę, że ten silk glow też ma, więc bardzo się cieszę!

Posiadam odcień Light (świetnie sprawdza się przy jesienno-zmiowo-wczesnowiosennej karnacji) i Medium (idealny, gdy trochę ozłocę swoje lico na słońcu). Przede wszystkim puder jest bardzo drobno zmielony i przez to niezwykle lekki, jak tytułowy puszek, dlatego trzeba delikatnie nabierać go na pędzel, by ta mineralna chmurka nam nie uciekła. Ja bardzo lubię ten moment nakładania na twarz minerałków Earthnicity - jakbym się otulała kaszmirowym szalem :) Przy odrobinie wprawy można szybko uzyskać idealny efekt, bo dzięki bardzo małym, lekkim drobinkom, puder idealnie się rozprowadza. Najlepsze jest jednak samo rozświetlenie: subtelne, satynowe, bardzo naturalne. Pięknie ożywia twarz, zwłaszcza zimą (odcień Light), a latem (odcien Medium) idealnie podkreśla opaleniznę (dlatego używam go również na dekolt). Pod względem wydajności również jest bez zarzutu, bo ze względu na zmikronizowanie, naprawdę wystarczy niewielka ilość. do tego rewelacyjny skład i mamy kosmetyk idealny :)

Dostałam do zakupu próbkę tego produktu. Przetestowałam i stwierdzam, że to świetny rozświetlacz. Jeden z najlepszych na moich półeczkach. Moja skóra jest wiecznie matowa, sucha, a produkty takie jak ten nadają jej zdrowego, promiennego wyglądu. Dzięki niemu nie wyglądałam jak chodzący umarlak, biały jak kreda. Oj zima nigdy nie sprzyjała mojej jasnej karnacji bez śladu opalenizny. Kosmetyk nadaje efekt cudownej tafli. Aplikowałam go na szczyty kości policzkowych i pod łuki brwiowe. Moja próbka starczyła na dość długo wiec stwierdzam że produkt jest wydajny. Przymierzam się do zakupu pełnowymiarowego opakowania. Zdecydowanie polecam silkglow bladziochom ;) Używam tego produktu od: 2tyg Ilość zużytych opakowań: 1 duza probka

Używam tego pudru od kilku miesięcy i jestem z niego zadowolona. Świetnie się rozprowadza, dodaje skórze blasku, wygladza twarz i nadaje jej promienności. Bardzo trwały i wydajny. Stosuje ten puder jako rozświetlacz na kości policzkowe a czasami jako cień rozświetlający na powieki- efekt bardzo fajny :) Używam tego produktu od: zeszłego roku Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe

Świetny kosmetyk,niezastapiony zwłaszcza w szare i ponure dni. Zalety: bardzo fajne rozświetlenie bardzo trwały mega wydajny efekt gładkiej, miękkiej skóry twarz jest promienna Polecam każdej z Was :) Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Puder rozświetlający Silk Glow to hit ! Stosuje go na podkład i nie wyobrażam sobie bez niego makijażu, zwlaszcza jesienią i zimą kiedy wszystko wokól wygląda jakoś ponuro. Dzięki pudrowi rozświetlającemu moja twarz wyglada promiennie :) Początkowo miałam niewielkie klopoty z jego nakladaniem wynikające z braku wprawy, ale teraz już idzie mi to bardzo dobrze. Chcesz mieć twarz pełną blasku? Zdecydowanie polecam wypróbowanie Silk Glow :) Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1.5

Mój najlepszy rozświetlacz bez dwóch zdań. Ja używam go na szczyty kości policzkowych oraz pod łuki brwiowe. Posiada świetliste drobinki, nie jest to żaden tandetny brokat. Pięknie rozświetla twarz nadając efekt gładkiej tafli Jest wyjątkowo wydajny. Używam go o dwóch miesięcy, a nie widzę, aby w opakowaniu zmniejszyła się jego ilość. To się mu chwali. Minusem jest to, że posiada duże dziurki i na wieczko trzeba proszek wysypywać z dużą ostrożnością, żeby nie wyleciała nam tona produktu. Wart swojej ceny w każdym calu. Uważam, iż warto w niego zainwestować, mimo że cena nie jest najniższa. Bez wątpienia jeśli skończę to opakowanie (może to jeszcze długo potrwać) kupię następne ! ;p Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam małe opakowanie tego pudru (chyba 2,5g) z zestawu startowego. Generalnie, ten właśnie zestaw zamówiła dlatego, że chciałam oprócz podkładu, pędzla mieć także ten wychwalany na blogach puder. Bardzo się rozczarowałam. Jest to zwykły rozświetlajacy puder (mam kolor light, czyli po prostu biały) z drobinkami. Fakt, jest lekki, transparentny, nie pdbija zbytnio koloru podkładu, dobrze sie rozprowadza i jest drobniutko zmielony. Więc co mi w nim nie pasuje? DROBINKI! Nie cierpię rozświetlaczy, pudrów rozświetlających itp., które rozświetlają przy użyciu drobinek. Ja chcę czystej, mokrej tafli a nie brokaciku. Chcę być sprawiedliwa, więc muszę powiedzieć, że drobinek nie jest wiele i że sa one w miarę subtelne - ale są. Jeżeli komuś to nie przeszkadza, mogę poecić. Dla mnie odpada :( A i jeszcze jedno. Moim zdaniem nie jest to produkt, który nadawałby się na całą twarz, jakoś tego nie widzę....