OPI Glitter Off Baza peel off pod lakiery brokatowe

Naoglądałam się filmików jak dziewczyny malują artystycznie paznokcie, a jeśli wyjadą czymś za skórki magicznie to ściągają. Najpierw myślałam, że to klej, ale koleżanka powiedziała mi o Peel off. Zabezpieczam nim skórki przy malowaniu paznokci, mogę spokojnie pomalować całą płytę, a jeśli zabrudzę skórki to spokojnie usuwam to przy pomocy tego lakieru. Nigdy nie używałam zgodnie z przeznaczeniem jaki dedykuje producent. Dosyć drogi dlatego więcej nie kupię, mam już swojego faworyta w niższej cenie.

Glitter Off to baza typu peel off dedykowana pod lakiery brokatowe. Ma ona ułatwiać \'pozbywania się\' migoczącefo manicure. Skusiłam się na ten kosmetyk głównie z ciekawości. No i po intensywnych testach sama nie wiem, co mam o bazie Glitter Off myśleć :torba: Baza w buteleczce ma mleczny kolor i konsystencję i zapach kleju (polivinyl acetate na drugim miejscu w składzie). Na paznokciach, po około 7 minutach od nałożenia zmienia kolor z mlecznego na bezbarwny (nie wiem, czy \'zmienia kolor\' to dobre określenie, no ale :D). I wtedy możemy nakładać na pazury brokaty. I tu zaczynają się moje bardzo mieszane odczucia. Bo baza ta rzeczywiście ułatwia usuwanie brokatu z paznokci - wystarczy lekko podważyć lakier by ten odpadł z paznokcia. Bajka. Ale z drugiej strony wystarczy lekko zahaczyć paznokciem chociażby o sweter czy bluzkę i mamy po pięknym manicure i straszymy ludzi jednym gołym paluchem. Nie lubię :( W teorii fajny pomysł, w praktyce wychodzi tak sobie. Odpadające w nieodpowiednim czasie pazury to największy minus tej bazy. Trochę bałam się, że po zabiegu \'glitter off\' paznokcie będą w opłakanym stanie ale nie jest źle. Są suche ale wystarczy maczanko w ciepłych olejach i dochodzą do siebie. Nie wyobrażam sobie jednak używania tej bazy (i zdzierania lakieru) dzień w dzień. Jest to raczej gadżet do użytku od czasu do czasu. Napiszę jeszcze o pędzelku - jest nieco mniejszy i węższy niż w lakierach OPI - moim zdaniem jest to pędzelek idealny i wcale bym się nie obraziła, gdyby OPI zmieniło swoje pędzelki :D Nie mam niestety porównania z tanią baza peel off Essence więc nie wypowiem się o tym, czy warto inwestować w OPI czy Essence jest produktem porównywalnym. Używam tego produktu od: około miesiąc Ilość zużytych opakowań: zaczęłam pierwsze