Dr Irena Eris, Provoke, Radiance Fluid SPF 15 (Podkład rozświetlający)

Podkład jak podkład.
Nie rewelacyjny, używałam już lepszych, ani nie jest zły.
Taki przeciętniak.
Na raz.
Więcej nie kupię bo zwyczajnie, są lepsze i tańsze.
Trzeba uważać z kolorem, lubi robić maskę

Testowałam powyższy produkt w wyniku pomyłki w Rossmannie. Jestem posiadaczką cery tłustej i wielką głupotą był zakup podkładu rozświetlającego , który siłą rzeczy nie ma prawa się u mnie dobrze sprawdzić. Mimo wszystko jestem w stanie ocenić pierwsze wrażenie i trzeba przyznać, że po nałożeniu skóra wygląda przepięknie. Ujednolicony koloryt, zdrowy blask i brak efektu maski. Konsystencja podkładu jest bardzo gęsta, ale nie jest zbyt ciężka. Nie obciąża cery, nie podkreśla zmarszczek. Myślę, że posiadaczki cery suchej lub normalnej będą zachwycone.

Bardzo długo szukałam podkładu, który nie będzie mi wysuszał twarzy, nie będzie podkreślał suchych skórek. Znalazłam ten i byłam zachwycona. Niestety, został on wycofany ze sprzedaży, zakupiłam inny podkład tej firmy. I tutaj zaczęły się problemy. W trakcie stosowania podkładu provoke zauważyłam, ze pojawiają mi się pryszcze oraz wągry, nie podejrzewałam, ze to podkład, gdyż jest on bardzo lekki, nie sprawia wrażenia zapychającego. Jak się okazało, po zmianie podkładu wszystkie problemy z cerą zniknęły. Jestem osobą bez większych problemów skórnych, jak każdemu, czasem coś wyskoczy na brodzie czy na czole. Jednak w trakcie stosowania podkładu czoło wysypywało mi nom stop. Podkład mimo wszystko oceniam pozytywnie, gdyż ma lekką konsystencję, długotrwały. Jednak nie polecam osobom z dużymi zmianami skórnymi ze względu na średnie krycie.

Moja sucha cera znacznie bardziej potrzebuje nawilżenia, a nie krycia dlatego też zdecydowałam się na zakup tego produktu. Pokochałam go już w momencie, gdy poczułam jego zapach. Jest on bardzo subtelny i zapadł mi w pamięć. Kosmetyk idealnie nadaje się do delikatnego, letniego make-up. Produkt faktycznie długo utrzymuje się na twarzy i nie zatyka porów. Czasami nawet zapomniałam, że nałożyłam podkład. Warty swojej ceny.

Podkład zakupiłam na promocji w Douglasie. Akurat w zimie moja skóra była przesuszona, więc zdecydowałam się na coś lżejszego. Podkład nie spełnił moich oczekiwań, używałam dużo lepszych i tańszych.

Podkład ma bardzo przyjemny zapach, lekką konsystencję, jest średnio kryjący, co akurat dla mnie jest plusem. Opakowanie jest bardzo ładne i wygodne. Jednak niestety nie sprawdza się u mnie-mam cerę suchą, miejscami mieszaną, a podkład jest tak silnie rozświetlający że moja cera wydaje się tłusta po jego użyciu.

Na wstępie ukłony w stronę producenta odnośnie palety kolorów- mam odcień Ivory 110, który idealnie stapia się z alabastrowym kolorem mojej skóry. Naprawdę rzadko udaje mi się dobrać właściwy odcień fluidu do mojej bardzo jasnej skóry - na szczęście tutaj nie miałam problemów.

Fluid Provoke to produkt lekki, spełniający obietnice producenta. Bardzo ładnie rozświetla cerę, wygładza i wyrównuje koloryt. Sprawia, że moja skóra wygląda na wypoczętą, nawet jeśli nie przespałam pół nocy. Fluid nie roluje się, dobrze rozprowadza na twarzy, nie podkreśla suchych skórek. Nie powiedziałabym, że nawilża skórę, ale z pewnością jej nie wysusza. Trwałość przyzwoita, na pewno przedłużymy ją, używając dobrego, sypkiego pudru.

Moim zdaniem fluid dobrze sprawdzi się przy lekkim, dziennym makijażu cery pozbawionej niedoskonałości. Daje naprawdę naturalny efekt. Jeśli ktoś szuka dobrego krycia ze względu na niedoskonałości lub potrzebuje fluidu na „większe wyjścia” to nie jest produkt dla niego.

Bardzo dobry podkład, nie odcina się, dopasowuje się do koloru cery. Jest całkiem trwały. Nie wchodzi w załamania, ładnie rozświetla, buzia wygląda na zdrową i wypoczętą. Niestety u mnie się nie sprawdził - rozmazywał się po kilku godzinach. Dużo lepszy dla kobiet dojrzałych - u mojej mamy sprawdza się idealnie. Produkt mam wrażenie, że nawilża. Konsystencja bardzo przyjemna, lekko lejąca. Krycie przyzwoite.

To bardzo dobry produkt w takiej kategorii cenowej, porównywalny jakościowo do produktów droższych marek. Na skórze wygląda rewelacyjnie, dodaje blasku i odświeża. Dobrze się rozprowadza, nie podkreśla zmarszczek, nie wysusza. Zapewnia odpowiedni poziom krycia bez tworzenia efektu maski na twarzy. Utrzymuje się przez cały dzień.

Nie polubiliśmy się już od pierwszych chwil. Bardzo się na niego nakręciłam. Kiedy wylądował na mojej buzi to wywołał załamanie. Wyglądał tak bardzo sztucznie że postanowiłam go mieszać z innymi podkładami. Efekt mega tapety nieco zmalał ale nie był to efekt z którego można być zadowolonym. Nie jest to podkład najgorszy ale też nigdy nie będzie tym dobrym. Szkoda bo czytając opinie Wasze widzę że wielu dziewczynom służy. Zazdroszcze bardzo a ja nadal wyruszam w podróż poszukiwawczą tego idealnego.

pierwsze opakowanie podkładu rozświetlającego kupiłam za połowę ceny ok 40zł, wzięłam go bez większego entuzjazmu ponieważ nie pałam zbytnim uczuciem do firmy eris, ale jak to mówią cena czyni cuda. Mam 40 lat i cerę z przebarwieniami, wiec łatwo nie jest... podkład sprawdził się znakomicie, twarz wygląda pięknie, promiennie co prawda nie pokrywa przebarwień w 100% ale tam... jestem bardzooo zadowolona z efektu zwłaszcza jeżeli podkład nakładam pędzlem flat top:) trwałość bardzo dobra:)szczerze polecam:)

Podkład o lekkim/średnim kryciu. Jest w porządku ale niestety na mojej twarzy dość szybko zaczyna się świecić i znika (około pół dnia). Bardzo ładnie pachnie i nie wysusza buzi ani nie zapycha, uważam że za tą cenę można dostać lepszy kosmetyk