Floslek Pielęgnacja Cery Naczynkowej, Krem półtłusty 

Krem zakupiłam razem z żelem-maseczką z tej samej serii. Początkowo stosowałam sam krem, by sprawdzić jego skuteczność i niestety... U mnie się nie sprawdził. Naczynka nadal były widoczne (dopiero po rozpoczęciu stosowania żelu-maseczki, widziałam delikatną poprawę). Niestety to nie to, czego szukam. Jeśli chodzi o sam krem, ma konsystencję dość tłustą, zostawia świecącą się cerę. Ale jednocześnie nie nawilżał jakoś super. Taki średniaczek. Plus za opakowanie z wymiennym wkładem, ale przy otwieraniu trzeba uważać, by nie wypadł. Opakowanie plastikowe. Sam zapach 'kremowy', dłuższą chwilę się utrzymuje.

Jeden z moich ulubionych kremów! Naprawdę jest świetny! Zwykłe nawilżające kremy, to dla mojej suchej, zaczerwienionej skóry niestety za mało. Osobiście polecam! A możliwość EKO-wymiany pojemniczka po prostu mnie rozczula - doceniam!

Ten krem uratował mi buzię. Miałam buzię w bardzo złym stanie. Dermatolog oznajmił "trądzik różowaty". Kupowałam wiele drogich kremów i nic. Zrezygnowana znalazłam link do tej oceny. Kupiłam krem i od tamtej pory przetestowałam już kilka produktów z tej serii. Mam już taki patent. Krem półtłusty na noc, nawilrzający na dzień. Jak na dworze spada poniżej -5, to zaczynam stosować tłusty na noc. Ten ładnie pachnie. Nie zapycha. Buzia po pokremowaniu błyszczy się jak u dziecka, ale na noc może być. Zniknęły mi wszystkie krosty, zaczerwienienia są pod kontrolą. Ten krem ratuje mi życie. Używam tego produktu od: nie pamiętam nawet jak długo Ilość zużytych opakowań: 5-6 + znajome które namawiam

Moja buzia lubi kosmetyki flos-leku bo nie robi się po nich czerwona jak po większości kremów. Szczerze mówiąc miałam chrapkę na wersję nawilżającą ale ze względu na to, że w Superpharmie dostępna była tylko wersja tłusta i półtłusta skusiłam się na tą drugą. Ma bardzo ładny zapach, moja buzia nie robi się po nim czerwona jak po kremach innych firm. Co do niwelowania powstałych już naczynek nie widzę jakiejś kolosalnej różnicy, ale delikatnie rozjaśnia cerę i nie uczula mnie. Nie spotkałam jeszcze kremu, który by cofał te już powstałe więc póki co dla mnie jest numerem jeden. I co najważniejsze stosowałam go również pod makijaż i jeśli o mnie chodzi spisywał się znakomicie. Używam tego produktu od: dopiero jedno opakowanie Ilość zużytych opakowań: 50ml

Bardzo tłusty, nie wchłania się, pozostawia tłustą warstwę na twarzy, naczynka jak były tak są widoczne a przez świecenie się skóry rażą w oczy! Skóra niekoniecznie nawilżona, powiedziałabym - natłuszczona. Pod makijaż się nie nadaje, bo po "upudrowaniu" twarzy sypkim pudrem, po 10 min. buzia świeci się i błyszczy, makijaż spływa. Najlepszy jest z farmony do naczynkowej (tylko w tubce), nawilża i matuje jednocześnie - tak to możliwe. a na zimowe dni najlepszy, najtańszy soraya winter - 6 zł. świetny!

Mam skórę suchą ze sporym problemem naczynkowym i początkową fazą trądziku różowatego. Nie oczekiwałam od tego kremu cudów, chociaż miałam już wersję tłustą z której byłam zadowolona. + krem dobrze nawilża cerę, + jest treściwy, wchłania sie powoli i pozostawia dość gruby film, co dla mnie jest dobrą bazą pod makijaż + nie zapycha + bardzo przyjemny zapach Plusy również za opakowanie i cenę Nie widzę, jednak, żeby leczył w jakikolwiek sposób, więc ciągle szukam ideału i będę sięgać po nowe produkty. Jednak w przerwach między nimi zdecydowanie kupię flos-lek jeszcze nie raz. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Uwielbiam buszowac po polkach drogeryjnych, kiedy tylko przyjade do Polski. Niezmennie zachwyca mnie ogromny wybor kosmetykow do cery naczynkowej. Tym razem moj wybor padl na krem Flosleku, ktory zakupilam w komplecie z pillingiem enzymatycznym - z tej samej serii i maseczka. Uzywalam kremu wczesna jesienia i wedy byl dla mnie za ciezki, mialam wrazenie, ze skora sie dusi- a mam sucha cere, ktora potrzebuja porzadnego nawzilzenia. Poszedl wiec do lodowki, do czasu kiedy przyszly zimne dni bo wtedy okazal sie wlasnie strzalem w 10. Mialam wrazenie, ze twarz chlonie go jak gabka. Pozostawia delikatnie tlusta warstewke przez chwile. Uzywam go zarowno rano pod makijaz ( sprawdza sie bardzo dobrze) jak i wieczorem (czasami dodaje krople olejku z kocanki). Nakladam tez pod oczy, kiedy wydaje mi sie, ze krem pod oczy nie jest wystarczajaco nawilzajacy. Nie znalazlam zadnych minusow tego kosmetyku, jako ze zaden krem na swiecie nie zlikwiduje juz raz powstalych naczynek nie liczylam na to. Najwzniejsze jest, ze moja skora jest jednolitego koloru, nie pojawiaja sie na niej zadne niespodzianki. Dodatkowym plusem jest cena. Opakowanie proste, klasyczne. Zapach delikatny. Używam tego produktu od: 5 miesiac Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jak już wspominałam w innych recenzjach jestem osobą z ogromną skłonnością do teleangiektazji. Moja cera jest wrażliwa i zimą staje się bardzo problematyczna. Ten krem sprawdził się u mnie w 100% i kiedy robi się chłodno nie wychodzę z domu bez jego zaaplikowania. Dobrze zabezpiecza skórę przed zimnem, natłuszcza, ale też nawilża na tyle ile trzeba wychodząc w zimie na zewnątrz, działanie nawilżające na skórę dopełniam aplikacją na noc kremu witaminowego, nawilżającego z ziaji. Jeśli chodzi o teleangiektazje, to w moim przypadku naprawdę uspokaja naczynka, a w połączeniu z maseczką żelową z tej samej serii potrafi dać naprawdę nie złe rezultaty. Nadaje się też pod podkład, przynajmniej ja nie mam żadnych problemów z aplikacją. Nie zapycha i nie pozostawia odczucia przetłuszczenia skóry. Cena też jest zachęcająca. Powszechnie dostępny w małych drogeriach, ale też tych większych jak natura, czego niestety nie można powiedzieć o wszystkich kosmetykach aptecznych. Produkt godny polecenia. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 2 po 50 ml kazde

Ten krem towarzyszy mi każdej zimy, od kilku lat. Używam go głównie na noc, gdyż jako krem pod makijaż jest dla mnie trochę za tłusty. Szybko się wchłania, doskonale nawilża, nie zapycha, skóra staje się po nim miękka i rozjaśniona. Kolejnym plusem jest delikatny zapach (nie lubię, jak kremy do twarzy intensywnie pachną). Na razie nie szukam zamiennika. Polecam! Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 7, tej zimy w trakcie ósmego

Krem nie pomógł mi w zwalczeniu naczynek już powstałych. Trudno jest mi określi czy zachamował powstawanie nowych... Krem naprawdę tłusty, moim zdaniem wcale nie półtłusty. Nie nadaje się pod makijaż! Zostawia bardzo gruby film ochronny, twarz bardzo mocno się świeci. Krem ciężko się wchłania. Ma przyjemną konsystencję, ładnie pachnie. Ogólnie mogę go polecić, jako dobry dla pielęgnacji cery naczynkowej - bardzo dobrze nawilży, zostawi ochronę na twarzy. Nie zapych porów. Niestety nie jest moim KWC. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

nie uspokaja naczynek, jednak z pewnoscia dobrze nawilza, pomimo, ze nie ma magicznej siily w usuwaniu naczynek, nadaje sie dla naczynkowcow byc moze ze wzgledu na to, ze jest delikatny, sama nie wiem.

Mam cere naczyńkową ten krem super sie sprawdził tymbardziej teraz gdy jest zimno super jako baza pod makijaz Polecam jeszcze maseczke na noc do cery naczyńkowej jest super. Świetna konsystencja super sie wchłania zapach tez ładny. Używam tego produktu od: 12 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Zaczęłam używać tego kremu od niedawna po kuracji auridermem XO, który na zimno się niestety nie nadaje do mojej cery. Jestem raczej zadowolona. Mam mieszaną cerę, ale raczej odwodnioną, więc krem idealnie ją wygładza i natłuszcza. Nie zauważyłam, zeby zapychał i świecił się.(ale u mnie to nawet oliwkowe kremy wchłaniają sie w ciągu 2 minut). Nie wiem też czy faktycznie jakoś oddziałowuje na naczynka, bo po auridermie każdy krem chyba jednak wymięka, ale poprawia kolor skóry. W każdym bądź razie dla mnie ten kremik był fajnym odkryciem. Używam tego produktu od:2 miesiące Ilość zużytych opakowań: przy 1

Krem mnie rozczarował. Nigdy do tej pory nie zdarzyło mi się być uczuloną na żaden składnik kremu, ale po kilku dniach stosowania na twarzy pojawiły się czerwone, szorstkie plamy, z których schodziła skóra! Okropność. Poza tym był dla mnie zdecydowanie za tłusty, buzia świeciła się po nim nawet po nałożeniu pudru. Używam tego produktu od: nie używam. Ilość zużytych opakowań: troszeczkę z jednego.

To kolejne pudełeczko tego kremu, który będzie towarzyszył mi tej zimy. Zapewne wystarczy mi go, taką mam nadzieję, gdyż jest bardzo wydajny. Jakichś specjalnych właściwości w zakresie zapobiegania rumieńcom nie zauważyłam, ale ogólnie świetnie chroni przed zimnem, ładnie natłuszcza, nie pozostawiając lustrzanej powłoki na twarzy ;), nie zapycha i pięknie wygładza. Cera jest jasna i odżywiona. Podejrzewam, że jeżeli nie wycofają go z rynku, to następna zima też będzie należała do tego kochaneczka ;) Używam tego produktu od: 2 lat ;) Ilość zużytych opakowań: jedno, w zapasie drugie

Krem nie bardzo pomaga w profilaktyce naczynek, ale i nie pogarsza ich stanu. Bardzo dobry na zimę, gdyż ma tłustą konsystencję. Krem jest wydajny, przy codziennym stosowaniu starcza na ok. 3 miesiące. Skóra po użyciu jest miękka i delikatna. Rumień i naczynka są uspokojone, jednak nie na tyle, żeby ich nie było aż tak widać. Buzia po aplikacji bardzo się świeci. Po ok. połowie opakowania, krem przestał działać. W lato krem potrafi zapchać i spowodować powstanie zaskórników. Ma bardzo delikatny zapach, bardzo słabo wyczuwalny. Dobry dla osób, które nie mają problemu z zaskórnikami oraz z bardzo małą ilością rumienia i naczynek. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 słoiczek

nie wiem, mam mieszane uczucia co do tego kremu. jest to moj pierwszy do cery naczynkowej, kupilam pod koniec zimy i to chyba byl blad. na początku był świetny, nawilżał i super wygładzał cerę chyba nigdy nie miałam tak gładkiej twarzy. na kilka zimowych dni byl dobry, rozjaśnił naczynka na skrzydełkach nosa. jednak w miarę czasu zaczął zapychać, powyskakiwało mi kilka syfków. gdy temperatura na dworze skoczyła do 0 zaczął się z nim problem. mimo używania fluidu i pudru bardzo sie świeciłam w strefie T. największy plus tego kremu to to, ze jest strasznie wydajny!! ogólnie polecam, chociaż dziwi mnie to, że dla takiej skóry jak moja czyli sucha, wrażliwa i alergiczna nadaje sie tylko na zime. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: w trakci 1

Ma strasznie tłusta konsystencje, jest taki sztuczny Na poczatku przynosił ulge mojej cerze jak przyszła zima, potem spowodował wysyp zaskórniaków. . nie powoduje u mnie mnie zmniejszenia rumienia tłuści i nie chroni skóry Używam tego produktu 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań:troche