Chloe See by Chloé, Si Belle EDP 

Pewnego razu weszłam do Sephory, były tam spore wyprzedaże, a wśród nich właśnie ten zapach. Powąchałam i od razu stwierdziłam, że biorę! Był to strzał w 10! Czytałam gdzieś, że flakonik ma za zadanie odzwierciedlać klatkę dla ptaka, która ma symbolizować eteryczność zapachu i faktycznie coś w tym jest. Solidna, ciężka buteleczka w paski w delikatnie różowym kolorze pięknie wygląda na toaletce i cieszy oko podczas używania. Dzięki naprzemiennie ułożonym paskom, raz różowym, a raz przezroczystym, na bieżąco możemy kontrolować pozostałą ilość produktu. Moja wersja to 50 ml. Niestety nie pamiętam, ile dokładnie za nią zapłaciłam, ale strzelam w okolice 180 zł. Atomizer działa bez problemu, podczas używania, nic się nie zacina. Jest to dokładnie taki zapach jak lubię. Zdecydowanie kwiatowy, świeży, lekki, optymistyczny, eteryczny. Kocham go. Gdy przygotowywałam się do swojego ślubu, od razu wiedziałam, że to właśnie nim będę pachnieć. Zawsze gdy go użyję jakoś tak natychmiast lepiej się czuję i jestem pewniejsza siebie. Si Belle jest zapachem, który z powodzeniem nadaje się na co dzień. Polecam go zwłaszcza na wiosnę i lato. Wyczytałam gdzieś, że jest to wersja limitowana, prawdę powiedziawszy, nie mam pojęcia, czy jest on gdzieś jeszcze do dostania, dlatego też używam go bardzo oszczędnie :D Na szczęście na mojej skórze dość długo się utrzymuje, po 8-9 godzinach nadal go wyczuwam. Zapach w ciągu dnia rozwija się. Wyczuwam w nim gardenię i piżmo. Wszystkie fanki kwiatowych, lekkich zapachów tak jak ja powinny być zachwycone! Polecam serdecznie :)

Zapachy Chloe to jedne z moich ulubionych. Nie potrafię opisywać zapachów więc moja recenzja będzie krótka i zwięzła. Zapach jest bardzo świeży, energetyczny i idealnie nadaje się na sezon wiosenno - letni. To świeży kwiatowy zapach, gzie można wyczuć gardenię. Niestety niezbyt długo utrzymuje się na mojej skórze więc na pewno za to ogromny minus. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zapach jak dla mnie romantyczny i świeży, według mnie będzie najbardziej pasował na wiosnę dla młodej (duchem) dziewczyny, zarówno na dzień jak i wieczór. Najbardziej wyczuwam w nim zapach kwiatów i brzozy, który pachnie słodko i optymistycznie, dodając energii - uczucie jak podczas pięknego, wiosennego spaceru. Trochę męczący dla mojego nosa jest zapach gerdenii - wiem, że ma on swoich fanów, ale mnie lekko przytałacza, za to odejmuję jedną gwaizdkę. Zapach jest elegancki i zwraca na siebie uwagę, a jednocześnie nie jest natrętny i miło się go nosi na codzień. Używam tego produktu od: Testy Ilość zużytych opakowań: Testy