Vaseline Aloe Soothe, Body Lotion Balsam do ciała `Aloesowe ukojenie`

Balsam to prawdziwy opatrunek na podrażnioną skórę. Jest niesamowicie lekki, szybko się wchłania, a doskonale nawilża i łagodzi podrażnienia. Duże opakowanie i lekka konsystencja sprawiają, że balsam jest bardzo wydajny. Delikatny zapach aloesu nie podrażnia nosa i skóry wrażliwej. Balsam pomógł mi przy łagodzeniu skutków poparzenia skóry i szybko ją zregenerował. Balsam sprawdza się również w cieplejsze dni, nie zostawia na skórze lepkiej warstwy. Stosuję go również do rąk w ciągu dnia i nie mam problemów z nieprzyjemnym filmem.

. Jest to balsam do skóry suchej o lekkiej konsystencji i cudownym zapachu aloesu. Balsam bardzo dobrze nawilża skórę, szybko się wchłania a dzięki temu że jego konsystencja jet dość lekka idealnie nadaje się na lato.

Balsam ten umieszczony jest w wygodnym opakowaniu, z którego z łatwością mogę wydobyć odpowiednią ilość produktu. Ma dość gęstą konsystencję, ale przyjemnie się go rozprowadza. Zanim się całkowicie wchłonie trzeba trochę zaczekać. Pozostawia na skórze delikatną warstwę. Dobrze nawilża, a efekt długo się utrzymuje.

Balsam do ciała Vaseline - aloesowe ukojenie ma gęstawą konsystencję, dobrze rozprowadza się po skórze, średnio się wchłania i przyjemnie pachnie.Ten balsam ma w składzie aloes i mikro kropelki wazeliny, wnikające głęboko w skórę. Po nim moja skóra jest średnio nawilżona, odżywiona i zregenerowana. Balsam Vaseline daje mojej skórze uczucie nawilżenia i jędrności, jednak czegoś mi w nim brak.

Ten balsam mimo iż nie jest określony jako najbardziej regenerujący i odżywiający wg skali producenta mnie przypadł najbardziej do gust. Przyjemny zapach. Aloes w składzie z którym moja skóra bardzo się lubi i dobrze na niego reaguje. Balsam ten szybko się wchłania, nie pozostawia żadnego tłustego filmu na skórze. Jest dość lekki ale daje radę z nawilżeniem i odżywieniem skóry. Stosuje go w okresie letnim bo szybko się wchłania, widocznie odżywia skórę pozostawiając ją ładnie wyglądającą i nie zostawia żadnej tłustej warstwy.

Na co dzień używam do pielęgnacji ciała balsamów Dove, jednak w upały jest on za ciężki i sięgam po ten - jest znacznie lżejszy, mniej treściwy. Szybko się wchłania i nie lepi się. Do tego pięknie pachnie, polecam :)

Do zakupu skusił mnie zapach, piękny, świeży, lekko słodki. Uwielbiam pielęgnację aloesową, a tutaj mamy go w świetnym wydaniu. Zapach przypominał mi trochę połączenie z ogórkiem. Ładnie utrzymał się na skórze. Opakowanie jest solidne, lecz na tyle miękkie, że produkt łatwo daje się aplikować. Konsystencja jest gęsta, lecz jednocześnie lekka. Szybko się wchłania, nie pozostawiając nieprzyjemnej warstwy. Przechodząc do działania, osobiście stosowałam go w zimę i Muszę przyznać, że świetnie dał sobie radę :) Porządnie nawilżył ciało i sprawił, że moja skóra ani przez chwilę nie stała się sucha (a w zimę lubi być problematyczna). Nie podrażnia, nie uczulał. Starczył na długo więc wydajność na +.

W wielkim skrócie; ubóstwiam... Moim zdaniem kosmetyk nie ma wad, zarówno ten jak i wszelkie inne z jego gamy zapachowej. Zdecydowanie polecam! Zalety: +zapach +bardzo szybko się wchłania +cena +ilość +opakowanie +jakość +nie pozostawia tłustego filmu +fajna gęsta konsystencja Wady: Brak

Po pierwszym użyciu już super i głęboko nawilża. Polecm serdecznie. Ma przepiękny zapach, ale cena jest troche wyższa od innych kremów tego typu- ale jako jedyny tak dobrze nawilża.

Zakupiłam zachęcona zapachem. Chciałam czegoś lekkiego kojącego dla mojej skóry zmęczonej upałem. Dla mnie ten produkt nie nadaje się do nawilżania ciała, jest raczej czymś awaryjnym, gdy nie mam czasu na użycie oleju, lub na czas upałów.

Może nie jestem w 100% obiektywna, bo używałam tych balsamów w trakcie wakacji i przypominają mi o super czasach, ale są rewelacyjne! Balsam Aloe ma dla mnie idealną konsystencję - bardzo łatwo się rozprowadza (nawilżanie w pośpiechu!), ale nie jest wodnisty i pozostawia skórę rewelacyjnie nawilżoną. Jest lekarstwem dla skóry po goleniu, opalaniu, itd.

Bardzo korzystny stosunek jakości do ceny. Balsam o fajnej konsystencji ani za gęstej ani za rzadkiej, dobrze nawilża, szybko się wchłania, pozostawia na skórze przyjemną miękkość, a w jego cudownym zapachu można się zakochać. Minusów nie zauważyłam.

Mam atopowe zapalenie skóry powiązane z alergią, więc mam absolutne zboczenie na punkcie balsamów do ciała. Kupuję różne i nigdy kilka razy tego samego pod rząd, ale do zielonego balsamu vaseline wracam regularnie, to jest mój pewniak. Bardzo dobrze nawilża moją suchą skórę, ale wchłania się i nie zostawia na skórze żadnej warstwy. Boski zapach! Kupuję opakowanie 400 ml za nie więcej niż 20 zł i starcza mi na ok. 2-3 tygodnie, ale przy obfitym stosowaniu 1-2 razy dziennie każdego dnia.

Aloesowy Vaseline jest nawet lepszy od drugiej wersji w żółtym opakowaniu. Świetnie nadaje się do nawilżania stref tuż po goleniu - pokonał wszystkie moje balsamy dedykowane skórze podrażnionej depilacją, dodatkowo nie uczula, nawilża bajecznie, regeneruje nawet bardzo suchą skórę, dość szybko się wchłania i co ważne - nie pozostawia tłustego filmu. Wart swojej ceny, skutecznie wykurzył wszystkie inne balsamy z mojej łazienki :)

Balsam kupiłam w promocji. Bardzo ładnie nawilża. Jest dość gesty, a przez co wydajny. Ładnie pachnie. Dobrze się rozprowadza. Szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Radzi sobie z naprawdę bardzo przesuszoną skórą. Cena jest ok.

Balsam jest idealny dla mojej suchej skóry. Ma ładny zapach, dobrze rozprowadza się podczas nakładania, szybko się wchłania. Jedynym minusikiem, który mi nie przeszkadza, ale mojej siostrze już tak, jest fakt, że przy np. potarciu nogi o nogę, jest uczucie takiego klejenia, czy uczucie jakby balsam jeszcze nie wchłonął, ale naprawdę jest to minimalne! Polecam!

Zdecydowanie jeden z lepszych. Fantastyczny, delikatny i świeży zapach aloesu. Na lato idealny. Może nie nawilża jakoś fantastycznie ale w końcu to tylko 2 w 4 stopniowej skali nawilzenia. Napewno kupie kolejny ale najpierw wypróbuje inne z seri może z lepszym nawilżeniem i porównam.

Balsam ma przyjemną, nietłustą konsystencję, nie jest ani za gęsty, ani zbyt lejący ale taki w sam raz. Dobrze nawilża i odżywia skórę choć zaznaczę, że moja skóra nie jest specjalnie wymagająca. Aplikację uprzyjemnia fantastyczny, orzeźwiający zapach. Podsumowując solidny produkt w przystępnej cenie.