Receptury Babuszki Agafii Organiczna pasta do zębów Agafii `Borówkowa` (nowa wersja) 

Na pewno jest to pasta, która oferuje nam działanie niespotykane wśród typowych past dostępnych na rynku. Już podczas mycia czuć, że nie jest to taka tradycyjna pasta z fluorem - praktycznie się nie pieni w ustach, przez co początkowo miałam obawy czy na pewno dokładnie umyję zęby. Po jej zastosowaniu obawy zostały rozwiane, bo moje zęby nigdy nie były tak czyste! były wręcz wypolerowane i to było pierwsze z zaskoczeń. Kolejne to mocno miętowy smak z nutą owocową - ale nie taką sztuczną, jakie możemy spotkać w innych pastach, ten jest wyczuwalny w ustach nawet po wypłukaniu , a miętowy oddech utrzymuje się długo. Dodatkowo po umyciu zębów nie miałam uczucia takiej "suchości" w ustach, jak po zastosowaniu past z fluorem (zazwyczaj musiałam od razu napić się wody), tutaj takie coś nie występowało. Zauważyłam również zmniejszoną nadwrażliwość zębów. Muszę stwierdzić, że bardzo przyjemnie stosowało mi się tę pastę, dodatkowo zauważyłam szereg pozytywnych efektów po jej użyciu, co nie zdarzało się przy standardowych pastach (mimo obietnic producenta) - polecam spróbować.

Miałam przyjemność przetestować już cedrową i solną pastę babuszki agafii. Ta różni się od poprzednich łagodniejszym smakiem owoców. Tamte były bardziej miętowe. Tutaj naprawdę czuć borówkę. Smakuje jak borówkowy sok z ikei. Pasta jest łagodna w smaku, ale dobrze czyści zęby. Pozostawia zęby gładkie, dobrze oczyszczone z osadu oraz nadaje świeży oddech (jednak na krócej niż poprzedniczki). Pasta ma różowy kolor. Jest wydajna. Opakowanie wystarcza na miesiąc przy stosowaniu 2 razy dziennie przez dwie osoby. Warto spróbować. Dobrze sprawdzi się przy wrażliwych zębach.

Miałam okazję przetestować wszystkie pasty do zębów agafii i muszę przyznać, że ta jest na trzecim miejscu po cedrowej i solnej. Smak jest niespotykany. Kojarzy mi się z gumami do żucia (chyba kiedyś były takie orbit o smaku owoców leśnych z miętą). Dobrze domywa zęby. Są takie wypolerowane i gładkie... Super. Fajny skład, dobra wydajność i przystępna cena. Warto kupić.

Babcia Agafjia organiczna pasta do zębów z ekstraktem z borówki brusznicy - wzmocnienie szkliwa nazębnego, jest to pierwsza naturalna pasta w moich rękach i jestem bardzo z niej zadowolona. Moje dziąsła stały się mocniejsze i mniej wrażliwe na ciepłe czy też zimne napoje co dla mnie było wcześniej bardzo uciążliwe. Dodatkowo moje zęby stały się o wiele bielsze dzięki używaniu tej pasty systematycznie. Nie spodziewałam się czegoś wielkiego po tym produkcie, a jednak bardzo mnie zaskoczył. Jestem pewna, że sięgne po niego ponownie. Wam również polecam.

Była to pierwsza pasta od Babci Agafii jaką zakupiłam i przetestowałam. Sięgam po pasty z tej serii przede wszystkim ze względu na wspaniałe, czyste składy bez fluoru, słodzików i innych szkodliwych niepotrzebnych wypełniaczy. Mamy tu za to bogactwo naturalnych wyciągów ziołowych oraz składników aktywnych, które utrzymują w zdrowiu całą jamę ustną. Pasta borówkowa świetnie odświeża oddech, skutecznie oczyszcza zęby z osadu. Na plus także wydajność i stosunek jakości do ceny. To co ją wyróżnia spośród koleżanek z serii, to przyjemny, słodko-owocowy smak oraz kojące działanie na dziąsła. Łagodzi stany zapalne w jamie ustnej, a w okresie rekonwalescencji po zabiegach u dentysty jest niezastąpiona. Lubię i chętnie wracam do niej :)

Pasta jak pasta.. :) tyle, że o posmaku borówkowo - miętowym. Jak dla mnie nawet trochę za mocno miętowa ale można się przyzwyczaić z czasem. Dobrze oczyszczała i pozostawiała na długo świeży oddech. A to chyba najważniejsze. Działania wybielającego nie zauważyłam. Powiedziałabym, że bardziej nadaje połysk zębom. Ogólnie polecam, fajna pasta i może kiedyś do niej wrócę.

Bardzo fajna pasta o dobrym składzie. Dobrze czyści i ma przyjemny zapach. W smaku jest słodko-miętowa, a za tym nie przepadam (ale smak to oczywiście kwestia gustu - jednym będzie smakować innym nie, więc to nie wpływa na moją ogólną ocenę). Konsystencja jest lekko kremowa, ale nie jest rzadka. Nie pieni się jak zwykłe pasty, ale to dlatego, że jest organiczna. Nie podrażnia dziąseł i jest delikatna. Pozostawia uczucie świeżości w ustach. Muszę jednak przyznać, że z past do zębów Babci Agafii wolę tę cedrową.

Już dawno temu przestałam używać past drogeryjnych z florem i SLS i na prawdę czuję różnicę, nie tylko ja, również moi bliscy, nawet moja mama dała sie namówić na naturalną pastę ziołową. Borówkowa pasta Babci Agafii jest po prostu świetna, dobrze czyści zęby, są porządnie umyte, pasta prawie wcale się nie pieni, bo nie zawiera detergentu, nie wysusza śluzówki jamy ustnej, świetnie odświeża i wydaje mi się, ze odrobinę wybiela. Smak lekko owocowy ze świeżością mięty- to dość zaskakujące połączenie. Polecam tą pastę przetestować, a nikt się nie zawiedzie. Zakupiłam jeszcze pastę solną i mam w planach przetestowanie pasty cedrowej i propolisowej :)

Kiedy kupiłam tę pastę i używałam jej naprzemian z innymi, nie byłam zachwycona. Nawet miałam wrażenie, że gorzej myje i odświeża. Po kilku dniach zaczęłam używać tylko jej i moja sympatia wzrosła - myje bardzo dobrze, zapewnia świeży oddech na długo. Smak - mocna mięta z owocemjest do zniesienia, choć w czasie mycia strasznie piecze. Jest bardzo wydajna a w działaniu podobna do past typu elmex - daje niesamowite uczucie wypolerowania zębów. Nie wie czy spowalnia narastanie kamienia i osadu, ale chyba rzeczywiście trochę tak. W ciągu kilku miesięcy od czyszczenia kamień się nie pojawia, a mam z tym duży problem. Ze względu na smak, będę jednak następnym razem szukać pasty cedrowej.

Kolejna cudowna pasta agafii. Doskonale oczyszcza, odświeża oddech na długo, zapobiega tworzeniu się kamienia, chroni zęby przed próchnicą niesamowicie skutecznie, co jest jej największym atutem. Dla mnie to bezcenny skarb. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: kilka

Przede wszystkim: rewelacyjny, naturalny skład, lepszy nawet niż w moich ulubionych pastach Dabur. Po drugie: wybiela zęby lepiej niż te pasty drogeryjne, które kiedyś namiętnie kupowałam. Nie odpowiada mi natomiast smak – jest to dość silna mięta, bynajmniej nie borówka (miętę wprawdzie lubię, ale tylko łagodną). Poza tym pasta wysusza mi skórę wokół ust. Jeśli ktoś miętę lubi, wspomniane wady mogą być zaletami. Ostatni minus to cena, ale to akurat mogę zrozumieć – naturalne pasty są zawsze droższe od drogeryjnych. Ogólnie preferuję Dabur, ale Agafia ma lepszy skład, więc może będę używać naprzemiennie. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

PLUSY : \'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\' + Po pierwszym użyciu znika osad + Zapach! Pachnie owocami leśnymi :) + Smak! Owoce leśne, mięta + Wydajność + Niewielka ilość wystarczy, by bardzo dobrze wyczyścić zęby i jamę ustną + Zęby po umyciu są niczym porcelana + lekko wybiela zęby + Daje prawdziwą świeżość, a nie krótkotrwałą jaką dają zwykłe pasty do zębów + Pomysłowe opakowanie + Skład! : "Formuła produktu nie zawiera niebezpiecznych dla zdrowia chemicznych komponentów, takich jak : SLS, SLES, parabenów, ftalanów, fluoru, formaldehydu, metali ciężkich, glutenu, komponentów zawierających aluminium,olei mineralnych, składników pochodzenia zwierzęcego, chlorekheksidine,składników modyfikowanych genetycznie,składników z przerobu ropy naftowej." MINUSY : \'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\' Dla mnie minusów brak ! Jednak minusem dla niektórych może być fakt, że pasta się nie pieni. Pewnym osobom na początku, może być ciężko przestawić się ze zwykłych past na tę, mogą mieć złudne wrażenie, że zęby nie są \'umyte\' :) EFEKTY PO ROKU STOSOWANIA : \'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\' Zdecydowałam się na tę pastę, ponieważ jej celem jest wzmocnienie szkliwa. Moje szkliwo było w opłakanym stanie, głownie po zdjęciu aparatu ortodontycznego oraz po wybielaniu paskami. Po roku mycia zębów tą pastą i innymi od babuszki Agafii, moje szkliwo jest w stanie idealnym!! Znikła nadwrażliwość zębów, ubytki w szkliwie znikły na dobre :) Gdy po tym czasie umyłam zęby zwykłą pastą do zębów, po paru dniach czułam ból zębów oraz czułam, że zęby nie są dość dobrze doczyszczone, więc szybko zamówiłam pastę z babuszki i wszystko wróciło do normy :) Używam tego produktu od: około 18 miesięcy Ilość zużytych opakowań: około 10