Estee Lauder Clear Difference, Oil Control / Mattifying Hydrating Gel Żel nawilżająco - matujący

Krem Estee Lauder - Clear Difference to jeden z tych produktów stricte przeznaczonym do danego typu cery także nie można pomylić się w doborze tego kosmetyku. Mamy cerę mieszaną, tłustą, problematyczną - bierzemy. Suchą i wrażliwą - nie. Bardzo lubię takie uproszczenia - z doświadczenia wiem, że to co do wszystkiego to do niczego - nie zawsze, owszem, czasami i tutaj zdarzają się perełki, ale pielęgnacja dla każdego typu cery - kremy szczególnie - są raczej średnie. Clear Difference otrzymałam w prezencie - byłam absolutnie zachwycona - krem trafiony idealnie :) Żel zamknięty jest w bardzo eleganckim, świetnej jakości opakowaniu o błękitnym kolorze ze złotą zakrętka (typowe opakowanie Estee). Sam słoiczek jest matowy i pięknie prezentuje się na toaletce. Używamy jako ostatni etap pielęgnacji rano i wieczorem po serum. Żel ma za zadanie redukować wydzielanie sebum, matowić, ale przy tym również przywracać odpowiedni poziom nawilżenia skóry, łagodzić ewentualne podrażnienia i zwężać pory - typowe efekty dla cery mieszanej i tłustej :) Konsystencja naturalnie żelowa, bardzo lekka - jedyny minus jak dla mnie to dość sztuczny, chemiczny zapach, który bardzo średnio mi odpowiada, ale niestety nie można mieć wszystkiego :) Z plusów, z drugiej strony, mamy bardzo szybkie wchłanianie, brak lepkości i bardzo fajna świeżość na twarzy - latem sprawdzi się po prostu idealnie. Nie trzeba też dużo aby rozprowadzić go na całej twarzy - jest bardzo wydajny. Zapewnia fajne nawilżenie skóry chociaż jesienią i zimą byłoby to dla nie stanowczo za mało - lubię lekkie produkty pielęgnacyjne, ale czasem skóra potrzebuje tego dodatkowego kopa :) Po dłuższym używaniu mogę śmiało stwierdzić, że krem spełnia w 100% obietnice producenta - skóra jest miękka, bardzo przyjemna w dotyku, dzięki lekkości kosmetyku nie pojawiają się nowe zmiany trądzikowe (brak efektu zapychania), strefa T nie wyświeca się tak mocno i tak szybko a sam żel bardzo dobrze współpracuje z najróżniejszymi podkładami. Pory są lekko zmniejszone, fakt efekt mógłby być mocniejszy, ale sama dobrze wiem, że nie tak łatwo walczyć z rozszerzonymi porami i sam krem raczej do tego nie wystarczy chociaż może pomóc :) Jak najbardziej polecam Estee Lauder Clear Difference chociaż wiem, że ciężko go teraz dostać (na pewno przez internet i to jeszcze w promocyjnych cenach - sprawdzałam :)). Sprawdzi się idealnie na lato, w trakcie upałów kiedy skóra mieszana i tłusta potrzebuje specjalnej pielęgnacji, odświeżenia i lekkości.

Żel zakupiłam na okres wiosenno - letni i zachwycił mnie swoim działaniem. Posiadam skórę mieszaną, więc konsystencja żelu jest dla mnie świetnym rozwiązaniem. Konsystencja to krem -żel, delikatna i lekka. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, nie klei się. Od razu po nałożeniu można wykonywać makijaż. W okresie letnim, podczas upałów trzymałam go w lodówce, co powodowało świetne mroźne wrażenie na twarzy ;) Ogromnym plusem jest fakt, że żel świetnie nawilża skórę, zauważyłam również, że zmniejszyła się liczba pojawiających się od czasu do czasu niespodzianek. Dodatkowo bardzo dobrze radzi sobie z matowieniem skóry, makijaż wykonany na tym żelu trzyma się bez zastrzeżeń. Mam też wrażenie, że delikatnie łagodzi zaczerwienienia. Żel jest wydajny, nie powodował podrażnień ani "zapychania". Bardzo polubiłam ten kosmetyk i będę do niego wracać. Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1