Delia Cameleo Silver, Szampon do włosów blond i rozjaśnianych 

Jest to bardzo słaby produkt. Miał niwelować zolte tony a nie robi tego. Jako szampon wogule się nie pieni, jest ciężko nim myc wlosy. Dodatkowo sprawia że wlosy stają się szorstkie i suche. 3 razy na nie.

Producent zapewnia: -rozświetlający szampon (ja miałam wrażenie kompletnie odwrotne, włosy po jego użyciu były matowe, bez blasku) -niweluje niechciane, żółte odcienie włosów (brak jakiejkolwiek zmiany) -systematycznie stosowany pogłębia intensywność platynowych odcieni (brak jakiejkolwiek zmiany) Dodatkowo: -słabo się pieni, jest ciężki w użyciu -nie zostawia zapachu na włosach Plus za wygodną pompkę i to, że nie brudzi ubrań.

Szampon ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, przez co łatwo się go dozuje, choć potem trzeba rozcinać opakowanie, żeby jeszcze wydobyć kosmetyk ze środka. Jest dość tani, bywa w promocjach, łatwo dostępny. Raczej łagodny dla skóry głowy, nie powodował u mnie swędzenia czy zaczerwienienia skóry, ani łupieżu. Niwelował żółte tony, miał konsystencję dość rzadką, ale nie leciał między palcami. Raczej kupię ponownie, bo ładnie poprawiał wygląd moich włosów, jeśli chodzi o kolor. Mam włosy naturalnie blond bez farby.

Tani, bo na promocji idzie go kupić za niecałe 10 złotych, a wszystkie wiemy, co inflacja zrobiła z cenami kosmetyków. Jest nieco wodnisty, ale zgadzam się z opinią, że nie spływa między palcami. Ma fioletowy kolor jaki miewają tego typu kosmetyki. Nie brudzi jednak wszystkiego dookoła na fioletowo. Od wielu lat farbuję włosy na blond ( poziom 8 -9). Używam chłodnych odcieni ( i droższych farb ,i tych tańszych), jednak wiadomo, że nawet najbardziej eleganckie chłodne blondy , uzyskane farbowaniem w domu, z czasem nabierają nieładnego żółtego odcienia.I tutaj ten szampon znakomicie radzi sobie z tym problemem. Zaznaczam, że nie stosuje go przy każdym myciu, ale tak co pięć dni. Nie trzymam go też na włosach nie wiadomo jak długo. Zazwyczaj po ok 5 minutach spłukuje, a efekty są bardzo fajne. Włosy nabierają eleganckiego chłodnego odcienia, bez fioletowych czy wręcz zielonych pasm. Nie grozi nam też efekt " dziewczyny Wiedźmina". Uzyskany kolor to chłodny blond , a nie siwy Szampon jest raczej łagodny dla skóry głowy ( a mam mega wrażliwą skórę lepetyny). Nie wysusza włosów ani skóry głowy. Posiada też przyjemny, lekko owocowy zapach. Opakowanie z pompką to również fajna rzecz. Jestem zatem bardzo, ale to bardzo zadowolona i wszystkim blondynkom ( zwłaszcza tym farbowanym) polecam z całego serducho. Naprawdę warto!

Moje odczucia i spostrzeżenia butelka wygodna, plastikowa z pompką szampon koloru mocno fioletowego ochładza moje blond włosy ( trzymam jakieś 10 min na włosach) redukuje żółte tony co ważne dla mnie nie powoduje efektu fioletowych włosów lub siwych nawet jak trzymamy dłużej lub damy więcej produktu, nie farbuje skóry ani ubrań

Od lat rozjaśniam włosy więc od zawsze tuninguje odcień fioletowymi szamponami. Delia ma swojego pogromcę kanarkowych włosów i całkiem dobrze sobie z nimi radzi. Dość szybko działa i ochładza odcień. Sprawia, że włosy mają chłodniejszą barwę. Lubię go bo nie trzeba długo trzymać na włosach, wystarczy zwyczajne mycie, aby włosy złapały zimny odcień. Lubię go też za opakowanie, ponieważ ma butelkę z pompką, a to akurat w przypadku fioletowego szamponu jest bardzo wygodne. Po pierwsze bierzemy odpowiednią ilość szamponu za każdym razem czyli go nie marnujemy, a po drugie nie rozchlapujemy produktu na wszystkie strony. Kto choć raz mył prysznic z fioletowych zaschniętych kropek po szamponie ten wie o czym piszę :-) Dlatego mimo wszystko opakowanie jest tutaj naprawdę ważne. Kolejnym aspektem jest też cena szamponu, bo jest naprawdę korzystna i na tle innych przedstawia się naprawdę dobrze.

Kupiłam szampon gdyż lubię latem podkręcić swój naturalny kolor włosów, gdyż ja włosów nie farbuje. Mam swoje włosy dość jasne blond. Szampon ma dość lejąca konsystencje i oczywiście fioletowy kolor. Szampon sprawdzał mi się fantastycznie. Włosy miały piękny kolor. Szampon nie wysuszał włosów ani ich nie obciążał. Po wysuszeniu same się układały oraz były ładnie odbite od nasady. Napewno kupie go ponownie!

Szampon ma za zadanie niwelować żółty odcień oraz również nadawać włosom chłodniejszy odcień. Produkt zamknięty jest w białej butelce, przez którą nie widać ile płynu ubywa, ale jest poręczna z pompką. Według mnie świetny do zabrania w podróż, zajmuje mało miejsca przez podłużne opakowanie. Konsystencja jest trochę wodnista, na pewno nie żelowa. Kolor jest ultra mocny fioletowy, podchodzący pod granat. Zapach jest bardzo przeciętny, niby słodki, ale nie przypadł mi do gustu. Nie pieni się również jakoś zbytnio mocno. Szampon w pojedynkę się nie nadaje, gdyż mega splątuje włosy i bardzo wysusza - lepiej stosować z innym szamponem najlepiej o właściwościach nawilżających. Ja mieszam (obecnie) w moim przypadku Pantene z 2-3 pompkami szamponu Delia i myję na 2 razy, następnie nakładam odżywkę. Po wysuszeniu suszarką włosy rzeczywiście wyglądają na chłodniejsze już po 1 użyciu! Efekt zależy tutaj od częstotliwości mycia oraz swoich indywidualnych potrzeb. Szampon używany co każde mycie potrafi wyszarzyć włosy. Stosowania samego szamponu Delia szczerze nie polecam, ponieważ masakrycznie przesusza włosy i bardzo trudno je rozczesać. Ma bardzo mocny pigment, na tyle, że farbuje jasne płytki w łazience jeżeli nie zostanie szybko z nich zmyty oraz potrafi barwić pomalowane na jasno paznokcie.

Jakiś czas temu podczas zakupów w drogerii otrzymałam kilka próbek tego szamponu. Miałam już kilka szamponów do włosów blond, więc byłam ciekawa jaki okaże się ten od Delii. Moje włosy od lat były farbowane na blond, teraz jednak wracam do naturalnego koloru, ale tych blond kosmyków jeszcze mam sporo na końcach. Często tracą swój jasny odcień i wtedy właśnie sięgam po takie produkty, które wyeliminują żółty odcień. Próbki, które otrzymałam to małe saszetki, ale pełnowymiarowe opakowanie ma pompkę i całkiem ładne opakowanie o pojemności 250 ml. Szampon ma trochę wodnistą konsystencję, ale nie na tyle, żeby spływał z rąk. Nie miałam żadnego problemu z jego nałożeniem. Kolor jest fioletowy, typowy dla produktów tego typu. Zawsze przy takich kosmetykach staram się w miarę ostrożnie z nimi obchodzić, bo lubią brudzić. Zapach jest ładny, taki trochę jakby owocowy. Produkt ma niwelować żółte odcienie i nadać włosom chłodnych tonów. Co prawda nie zużyłam całego opakowania, bo tylko kilka próbek, ale już po tak krótkim używaniu zauważyłam poprawę w kolorze moich włosów. Owszem, nie jest to efekt spektakularny, może przy częstszym stosowaniu byłby jeszcze lepszy, ale jednak widać różnicę. Jasne pasma zostały rozjaśnione i ładniej wyglądały. Z tymi ciemniejszymi zawsze mam problem, bo rozjaśniają się słabo i w tym przypadku też tak było. Plusem jest także to, że szampon nie plątał włosów, dobrze mi się je rozczesywało, nie zrobił im żadnej krzywdy. Na opakowaniu można znaleźć informację, że szampon zawiera kompleks kondycjonujący, który zapewnia ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV, więc za to kolejny plus. Podsumowując, po kilku użytych próbkach jestem na tak i możliwe, że skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie tego produktu. Ciekawa jestem efektów przy dłuższym stosowaniu.

Kupiłam dziś na szybko przed powrotem do szkoły. Mam rozjaśniane włosy, farbowane na platynowy blond i przez ostatni czas nie mogłam się zebrać, żeby kupić jakikolwiek szampon, który zredukuje żółty odcień. Nie oczekiwałam w sumie żadnych większych efektów, ale koniec końców jestem mega zadowolona. Włosy wyglądają o niebo lepiej, kolor zrobił się zdecydowanie mniej żółty, ogólnie cudo!

Mimo iż mam ciemniejsze włosy to uwielbiam ten szampon i stosuję raz na 1-2 tygodnie, by zneutralizować ciepłe tony na moich włosach. Nie przepadam za rudościami i żółciami, a ten szampon idealnie sobie z tym radzi. Jest bardzo wydajny i fajnie się pieni.

Tego szamponu używam raz w tygodniu żeby uniknąć żółtego odcienia i jest to zdecydowanie mój ulubieniec. Świetnie radzi sobie z ochładzaniem koloru włosów, włosy po jego użyciu są przyjemne, nie przesusza. Jest bardzo wydajny.

Po rozjaśnieniu włosów chciałam uniknąć żółknięcia koloru i udało mi się to z tym szamponem. Włosy są gładkie i nie puszą się, kolor jest zachowany. Jestem zadowolona.

Od dobrych dziesięciu lat regularnie rozjaśniam włosy, więc doskonale wiem, że kosmetyki niwelujące żółte tony to absolutny must have. Na szampon trafiłam w Rossmannie, skusiła mnie cena i dobre recenzje. Opakowanie na plus, wygodna pompka, smukła butelka. Konsystencja: lejąca, jakby lepka, ale całkiem wygodnie nakłada się na włosy. Zapach: mocno chemiczny, no ale można się tego spodziewać Działanie: Stosowany regularnie faktycznie ochładza odcień włosów. Na początku włosy były miękkie i sypkie. Po dłuższym stosowaniu przy każdym myciu włosów, stały się one sztywne, a skóra głowy nabrała miejscami niebieskiego odcienia. Używany co drugie lub trzecie mycie sprawdza się całkiem nieźle. Wydajność: średnia - trzeba nałożyć go sporo, żeby dobrze się spienił

Jako posiadaczka blond włosów nie wyobrażam sobie nie korzystać z fioletowych szamponów, dlatego gdy poprzedni zaczął się kończyć kupiłam ten. Oczywiście opakowanie bardzo mi opowiada gdyż ma pompkę, która ułatwia stosowanie produktu. Konsystencja produktu jest lekko lejąca. Szampon jest bardzo mocno fioletowy. Oczywiście jak to z każdym nieznanym, tego typu produktem u mnie bywa, bałam się, że na włosach mogą pozostać widocznie fioletowe pasma. Jednak szampon jest pod tym względem bardzo bezpieczny. Aby uzyskać bardziej intensywny efekt należy pozostawić go dłużej na włosach, ale przy standardowym myciu nie wyrządzi szkód i ładnie zneutralizuje ciepłe tony. Ja używam go po umyciu włosów innym szamponem i pozostawiam go na dłuższą chwilę, a po spłukaniu nakładam maskę. W moim odczuciu takie stosowanie tego produktu nie wysusza włosów, a nawet jeśli to robi to w nieznacznym stopniu. W moim przypadku szampon wystarczy zastosować raz w tygodniu i efekt jest taki jak tego oczekuję bez szkody dla kondycji włosów. Włosy bardzo ładnie się prezentują bez wielkiego nakładu pracy i gotówki.

Produkt zakupiłam po rozjaśnieniu końcówek, poleciła mi go znajoma - fryzjerka. Szampon znajduje się w butelce z pompką o poj. 250zl. Mimo to, jest bardzo wydajny! :) wystarczy 3 pompki na umycie włosów. Produkt bardzo dobrze się pieni, wręcz bym powiedziała że GENIALNIE! Pomimo fioletowego koloru szampon nie brudzi rąk ani paznokci hybrydowych. Szampon ma zapach, który kojarzy mi się z szamponem (kiedyś był taki) FAMILIJNY. Jest przyjemny, delikatny taki oranżadkowy :) dobrze myje włosy, pozostawiając je miękkie, gładkie i błyszczące ! Czy niweluje żółty odcień? Hmmm... powiedziałabym, że może trochę, nie jest to jakiś spektakularny efekt, aczkolwiek tak w 60% na pewno sobie radzi z żółtymi odcieniami. :) to już moja 2 butelka, lubię go używać od czasu do czasu, głównie przez okres letni.

Szampon dobrze sie sprawdza jak za tak niską cenę ale moje włosy strasznie przesusza trzeba użyć po jego użyciu dobrej nawilżającej odżywki. Wygodne opakowanie z pompką. Duża pojemność wydajny.

Szampon kupiłam przypadkowo po koloryzacji u fryzjera by utrzymać ładny efekt blond i naprawdę działał. Używałam go co 2 dzień, włosy były miękkie i błyszczące oraz nie miałam większego problemu z ich rozczesaniem. Natomiast teraz po domowym farbowaniu farbą po której mam zolte odcienie a miało ich nie być szampon sobie nie radzi. Używam go co 2 dzień od 2 tygodni i widzę tylko niewielką poprawę w odcieniu. Natomiast pozostawiony na dłużej w miejscach gdzie są jaśniejsze refleksy nadaje im odciąć lekko fioletowy. Zapach ma jak po farbowaniu, konsystencja srednio-gęsta, kolor mocno fioletowy przez co trzeba uważać bo farbuje dłonie. Ja nam długie włosy i muszę dużo go nałożyć bo szampon się słabo pieni więc im dłużej nakładam tym mam bardziej fioletowe łapki A zwłaszcza paznokcie. ZALETY: *Cena spoko *Opakowanie bardzo ładne. *Urzymuje ładny kolor blond *nawilża *wygładza *włosy są miękkie i błyszczące WADY: *Farbuje dłonie * nie radzi sobie z mocniejszym żółtym odcieniem