AA Help, Balsam S.O.S. kojąco - regenerujący do ciała 

AA Help, Balsam S.O.S. kojąco-regenerujący do ciała to produkt, który stał się moim ulubieńcem w codziennej pielęgnacji, szczególnie w okresie zimowym, gdy skóra wymaga intensywnej regeneracji. Jego konsystencja jest bogata, ale nie za tłusta – idealnie rozprowadza się po skórze, wchłaniając się szybko, nie zostawiając lepkiego filmu. Co mnie zaskoczyło najbardziej, to jak skutecznie koi i nawilża skórę. Po kilku dniach stosowania zauważyłam wyraźną poprawę – skóra stała się gładsza, elastyczniejsza, a wszelkie podrażnienia i zaczerwienienia zniknęły. Jest to balsam, który naprawdę robi to, co obiecuje – regeneruje i przywraca skórze komfort. Dodatkowo, AA Help Balsam ma przyjemny, delikatny, balsamiczny zapach, który nie jest zbyt intensywny, ale utrzymuje się przez dłuższy czas, co sprawia, że stosowanie go to prawdziwa przyjemność. Produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość, by pokryć całe ciało, a jego działanie jest naprawdę długotrwałe. Podsumowując, AA Help Balsam S.O.S. to świetny wybór dla osób szukających intensywnej regeneracji, szczególnie w przypadku skóry suchej, wrażliwej lub podrażnionej. To kosmetyk, który spełnia swoje obietnice i naprawdę daje ulgę suchej skórze.

Rewelacyjny balsam do ciała, który rzeczywiście realizuje obietnice producenta : nawilża nawet bardzo suchą i wrażliwą skórę (i to długotrwale), odżywia i regeneruje. Bardzo wygodna butelka z pompką ułatwia stosowanie. Jest bardzo wydajny, bo bogata konsystencja sprawia, że wystarczy nałożyć ociupinkę,by skóra była zadowolona. Ja na pewno kupię ponownie, choć moja skóra jest wybredna.

Balsam bardzo dobrze nawilża i wygładza nawet ekstremalnie wysuszoną skórę. Efekt utrzymuje się przez cały dzień. Po kilku dniach codziennego stosowania zauważyłam zdecydowaną poprawę kondycji skóry nawet bez użycia balsamu. Pompka bardzo ułatwia aplikację. Dodatkowo jest wydajny. Sprawdza się również jako krem do wysuszonej skóry dłoni. Polecam!

Najlepszy balsam do ciała jaki w życiu miałam! :) Jednym słowem: cudo! :) Jeszcze nie widziałam żeby balsam tak błyskawicznie się wchłaniał nie zostawiając przy tym tej okropnej lepkiej warstwy której szczerze nie znoszę. :( Spełnia wszystkie oczekiwania które obiecuje producent. Pięknie delikatnie pachnie, ma gęstą i treściwą konsystencje która nie spływa, szybko się rozprowadza po skórze. Skóra jest natychmiastowo nawilżona, gładka i miękka w dotyku. Przerobiłam dużo balsamów do ciała, mam skórę atopową i muszę po każdej kąpieli używać balsamu, największym utrapieniem jest wtedy to nieznośne czekanie aż "szanowny" balsam się wchłonie, z nim nie ma problemu i za to go kocham najbardziej! :) Serdecznie polecam każdemu, naprawdę warto! :) Plusy: * Gęsta i treściwa konsystencja * Błyskawicznie się wchłania * Intensywnie odżywia i regeneruje skórę * Zapewnia ochronę przed utratą wody * Odbudowuje warstwę ochronną naskórka * Bardzo dobrze nawilża i natłuszcza nie zostawiając lepkiego filmu * Przynosi ukojenie i łagodzi istniejące podrażnienia * Praktyczne opakowanie z pompką Minusy: * Dostępność ( jeszcze niedawno można było go kupić w Rossmannie, od kilku tygodni już jest niedostępny ) obecnie kupuje go online. * Stosunkowo dość wysoka cena, dlatego lepiej kupować na promocji Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Argania Spinosa Kernel Oil, Glycine Soja Oil, Borago Officinalis Seed Oil, Squalane, Cholesterol, Glyceryl Behenate, Ceramide NP, Hydrogenated Palm Oil, Glyceryl Stearate Citrate, Dimethicone, Allantoin, Acrylamide/Sodium Acrylate Copolymer, Trideceth-6, Ethylhexylglycerin, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Parfum.

Wielokrotnie przymierzałam się do zakupu tego balsamu, w końcu skuszona przedświątecznymi promocjami nabyłam go. Wcześniej już używałam mleczka do demakijażu z tej serii i miałam bardzo pozytywne odczucia jednak na balsamie zawiodłam się. Jako posiadaczka atopowej skóry oczekiwałabym czegoś więcej. Fakt, ma przyjemną konsystencję, dobrze się wchłania i całkiem przyjemnie pachnie, jednak już chwilę po nałożeniu zapomina się, że w ogóle się go użyło. Przy bardzo suchej skórze efekt nawilżenia nie utrzymuje się. Miałam wiele innych "normalnych" balsamów, które o wiele lepiej nawilżały i dłużej podtrzymywały efekt dając przy tym wspomnianą przez producenta AA ulgę.

Kupiłam ten balsam z lekką obawą, że będzie tłusty i niewchłanialny, co na szczęście nie potwierdziło się. Wchłania się bardzo dobrze, pozostawia lekki film, ale nie jest on tłusty ani lepki. Nie jest też tępy, dobrze się rozsmarowuje. Zapach również przyjemnie mnie zaskoczył: jest taki odświeżający. Pompka działa sprawnie, dozując odpowiednią ilość kosmetyku. A teraz do meritum, czyli działania: nie mam bardzo suchej skóry, ale przesusza się pod wpływem twardej wody oraz chłodnej pory roku i niskiej wilgotności w powietrzu. Balsam dobrze radzi sobie z tymi problemami, ale z drugiej strony znam balsamy, które robią to równie skutecznie, a są tańsze.