AA My Beauty Power, Supernawilżający balsam do ciała `Opuncja i olej z róży` 

Balsam My beauty power z serii super nawilżającej kupiłam raz z drugim z aloesem w jednym z marketów za kwotę powyżej 10 złotych za opakowanie o pojemności 400 ml, PAO 9 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia. Szata graficzna opakowania jest minimalistyczna w kolorze różowym z elementami złota, wszystkie niezbędne informacje dotyczące produktu zostały podane na opakowaniu. Butla zamykana na klik ułatwia szybkie otwieranie i zamykanie, niestety balsam ciężko wydobyć z opakowania zwłaszcza pod koniec. Plastik z jakiego wykonano butle jest sztywny i należy mocno go ścisnąć podczas stosowania balsamu w kolorze różowym z małymi drobinkami rozświetlającymi. Balsam o lekkiej konsystencji nawet szybko się rozprowadza i wchłania w stosunku do drugiego z serii z aloesem. Bardzo miły zapach zawdzięczamy dodatkowo opuncji i olejku z róży. Efekt nawilżenia skóry jest całkiem niezły, delikatne rozświetlenie poprawia wygląd skóry. Miło było stosować latem w szczególności na opalonych nogach. Balsam jednak nie zachwyca na tyle aby kupić kolejne opakowanie pomimo niskiej ceny, rodzimej marki i dostępności ze względu na problematyczne opakowanie. Szkoda, że producent nie pomyślał o pompce.

Jestem zakochana w zapachu tej opuncji! Tak samo w żelu jak i w balsamie. Po kąpieli stosuję ten balsam, a na mojej skórze długo zostaje ten piękny zapach. Dla mnie cudowny, taki słodki, ale nie za mocny. Uwielbiam takie zapachy. Konsystencja jest różowa, łatwo i szybko się rozsmarowuje. Balsam ma delikatne drobinki, które pięknie się mienią na skórze. Co najlepsze skóra po stosowaniu balsamu jest doskonale odżywiona i nawilżona. Długo szukałam balsamu, który pomoże mi uzyskać taki efekt na skórze. Dla mnie rewelacja. Można kupić stacjonarnie w Rossmannie, lub online w drogeriach, wiadomo wyjdzie taniej. Szczerze polecam, teraz na jesienne dni doskonale wpasowuje się w aurę długich wieczorów i domowego spa.

Zacznijmy od zapachu tego balsamu. Jest absolutnie zjawiskowy! Połączenie nut opuncji i oleju z róży tworzy delikatny, lekko kwiatowy aromat, który jest zarówno relaksujący, jak i odświeżający. Jest to naprawdę przyjemne doświadczenie, zwłaszcza podczas wieczornej rutyny pielęgnacyjnej. Konsystencja balsamu jest gęsta, ale jednocześnie łatwo się rozprowadza po skórze. Nie pozostawia tłustej lub lepkiej warstwy, co jest ogromnym plusem, zwłaszcza latem. Moja skóra natychmiast po aplikacji staje się gładka i jedwabista, a balsam doskonale się wchłania. Nawilżenie utrzymuje się przez cały dzień, co jest fantastyczne, ponieważ nie muszę się martwić o suchość skóry ani o konieczność częstego aplikowania produktu. W składzie tego balsamu znajdują się składniki o wyjątkowych właściwościach pielęgnacyjnych. Opuncja jest znana z swojego działania nawilżającego i odżywczego, a olej z róży ma działanie przeciwstarzeniowe i regenerujące. Po kilku tygodniach stosowania zauważyłam, że moja skóra jest bardziej miękka, elastyczna i wygląda zdrowiej. Jedynym drobnym mankamentem tego produktu jest opakowanie. Brakuje mu pompki, co jest nieco niewygodne. Muszę naciskać na tubkę, aby wydobyć produkt, co może prowadzić do niepotrzebnego marnowania i nieco utrudnia aplikację. Pompka byłaby bardziej praktycznym rozwiązaniem, szczególnie gdy chcę szybko nałożyć balsam na całe ciało. Bardzo cenię także fakt, że ten balsam do ciała jest wolny od parabenów i szkodliwych substancji chemicznych. To ogromny plus dla osób, które, podobnie jak ja, starają się wybierać produkty o jak najbardziej naturalnym składzie. Podsumowując, AA, My Beauty Power, Supernawilżający balsam do ciała "Opuncja i olej z róży" to absolutny hit w mojej codziennej pielęgnacji ciała. Zapewnia intensywne nawilżenie, piękny zapach i widoczne efekty. Choć opakowanie bez pompy może być nieco niewygodne, efektywność produktu i jego naturalny skład wynagradzają ten mankament. Gorąco polecam ten produkt wszystkim, którzy pragną luksusowego nawilżenia i pięknej skóry!

Balsam należy do lekkich i rzeczywiście nawilża, praktycznie bez natłuszczania, dlatego uważam, że jednak nie byłby wystarczający dla skóry "suchej jak pustynia". Ja takiej szczęśliwie (w tym momencie) nie mam, potrzebuję nawilżenia po wysuszającym działaniu żelu pod prysznic i twardej wody. I takie nawilżenie otrzymuję. Po nałożeniu na skórę balsam przez chwilę "marze się", ale dość szybko udaje się go rozsmarować i skóra go wchłania. Nie zauważyłam, żeby poprawiał jej koloryt, zostawia bardzo subtelny brokacik. Zapach jest przyjemny, delikatny. W sumie jedyną wadą jest braki pomki! Balsam jest bardzo gęsty, przez co już od pierwszego użycia miałam problem z jego wydobyciem. Trzeba stawiać butelkę "do góry nogami" i wytrząchiwać zawartość.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym balsamem. Po pierwsze bardzo ładnie pachnie, przywiązuje duża wagę do zapachu w produktach i ten balsam będzie jednym z moich ulubionych. Jest mega wydajny! Duze opakowanie i prosta aplikacja:) Co do nawilżenia- jestem zachwycona ! Szybko się wchłania a skóra jest gładziutka i fajnie rozświetlona dzięki drobinkom w gęstej konsystencji. Idalny na lato!

Balsam całkiem dobrze nawilża. Przyjemnie się go stosuje. Ma ładny zapach i różowy kolor. Pozostawia na skórze delikatnie błyszczące drobinki. Raczej nie dla skór potrzebujących głębszego nawilżenia. Na minus opakowanie - czasem trudno jest balsam wycisnąć.

Wszystko w tym balsamie jest średnie poza zapachem, który jest przepiękny i butelką, która jest masakrą! A nawilżenie z kolei jest super...średnie. Producent mocno przesadził z obietnicą polepszenia kondycji skóry, nie czuję, żeby była dopieszczona przez ten balsam, nie przesusza, ale żeby wyglądała lepiej niż przed zastosowaniem tego kosmetyku, to hmm...bym skłamała. Nie wiem dlaczego, ale te drobinki wyjątkowo mnie oszpecają, skóra jest przez nie błyszcząco ziemista. Jedynie zapach bardzo przypadł mi do gustu, aż szkoda, że marnuje się w tak średnim jakościowo produkcie. A na pomysł z tak głupio zaprojektowanym opakowaniem to wpadła osoba, która nienawidzi swoich klientów :P

Balsam jest naprawdę super. Pięknie nawilża, super pachnie i te złote drobiny które odkryłam kiedy sie nim wysmarowałam i dzięki którym skóra wygląda na świetlista... po prostu bajka. Szczególnie przy opalonej skórze w słoneczny dzień wygląda to prześlicznie. Ale ogromnym minusem jest jak dla mnie opakowanie. Żeby wydobyć z niego balsam muszę się pierw namachać aby znalazł się przy dziubku a później jeszcze kilka razy ponaciskać butelkę żeby coś wyleciało. Najlepszym rozwiązaniem moim zdaniem byłaby pompka.

Bardzo fajna konsystencja i zapach produktów. Balsam pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Po zastosowaniu długo utrzymuje nawilżenie skóry. Warto zakupić i stosować . Dla mnie ważny jest zapach a tu daje 10/10 -rewelacyjny zapach.

Balsam idealnie nadaje się do skóry bardzo suchej.Super się wchłania nie pozostawiając na skórze lepkiej powłoki,a skóra po użyciu jest gładka i nawilżona.Czesto po balsamach nadal miałam wysuszoną skórę, w tym wypadku jest dokładnie na odwrót.Zapach też bardzo mi odpowiada delikatny nie drażni.

Posiadam suchą skórę i oczekiwałam od balsamu nawilżenia, przynajmniej przez kilka godzin. Niestety ale po nałożeniu balsamu po kilku minutach czułam że Skóra jest bardzo spięta- miałam uczucie ściągnięcia. Musiałam użyć innego balsamu aby nawilżyć skórę. Kosmetyk dobrze się rozprowadza, dosyć szybko się wchłania. Pozostawia na skórze lekki połysk. Jeżeli chodzi o opakowanie to jest nie to! Butelka która się zapowietrza, przez co trzeba mocno ją ścisnąć aby balsam wyleciał z niej. Jest to dosyć duże utrudnienie gdy jest się w trakcie nakładania kosmetyku na całe ciało, buteka jest nie wygodna i łatwo się wyślizguje z rąk

Balsam pozostawia na skorze mieniace sie drobinki i ma delikatnie rozowy odcien. Skora jest nawilzona i pelna blasku. Buteleczka jest duza i produkt jest bardzo wydajny. Ma tez ladne opakowanie i cudowny zapach. Pozostawia na skorze dlugotrwaly blask i napiecie.

Po pierwszym posmarowaniu pomyślałam sobie ach pewnie taki sam jak inne balsamy, ale jednak się myliłam. Okazuje się co innego ,po smarowaniu skóra jest gładka,delikatna , nawilżona i pachnąca a do tego się błyszczy. Ja mam skórę tłustą,ale ten balsam ją nawilża inaczej. Kolorek jest delikatnie różowy,zapach pięknie pachnący.Sama konsystencja produktu jest jak ja się śmieję że sylikonowa, gdyż po posmarowaniu skóra jest całkowicie inna ,po tym długo utrzymuje się na skórze.

Zapewnia idealne nawilżenie skóry na długi czas. Zapobiega przesuszeniu skóry i ją regeneruje. Dzięki niezwykłym formuła pięknie rozświetlają i poprawiają koloryt skóry. Ciało na długo pozostaje gładkie i cudownie pachnie.

My Beauty Power, Supernawilżający balsam do ciała `Opuncja i olej z róży` doskonale nawilża i regeneruje skórę poprawiając wyraźnie jej kondycję. Moja przesuszona skra doskonale zareagowała na balsam i odczuła jego działanie , które spowodowało, że stała sue elastyczna i głada, ten balsam zostanie ze mną na dłużej.

Do balsamu nie mam żadnych zastrzeżeń- ładnie pachnie, dobrze się wchłania i muszę przyznać,że efekt nawilżenia również jest dla Mnie zadawalający. Jednak aplikację komplikuje samo opakowanie- balsam jest dość gęsty, więc ciężko się go wyciska. Zdecydowanie przydałaby się do niego pompka. Zachwyciły Mnie w nim drobinki w balsamie, które pięknie rozświetlają skórę. Na lato pewnie będę go używać kilka razy w ciągu dnia by skóra ładnie się błyszczała :)

Balsam do ciała stosuje już koło miesiąca- także mogę śmiało się wypowiedzieć na jego temat. Duża pojemność a mianowicie 400 ml jest bardzo wydajna. Przyjemny zapach daje poczucie odprężenia a sam balsam świetnie się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu. Moja skóra ulega częstemu wysuszeniu a balsam ten przynosi mi ulgę dając optymalne nawilżenie i blask, ponieważ zawiera rozświetlające drobinki. U mnie nie skończy się na jednym opakowaniu, będę do niego wracać.

Jestem bardzo zadowolona z tego balsamu do ciała. Mega dobrze nawilża moją skórę, która po zimie jest bardzo przesuszona. Dobrze i szybko się wchłania, odpowiada mi również jego konsystencja , którą szybko i sprawnie można rozprowadzić po ciele. Balsam ma piękny słodko - kwiatowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Jedyny minus to niestety nie praktyczne opakowanie, ponieważ gdy byłam w połowie opakowania zaczęły się problemy z wydobyciem produktu, także lepiej w tym wypadku sprawdziłaby się jakaś pompka i byłoby super. Ogólnie produkt mega dobry i z pewnością polecę znajomym .