Oriflame Feminelle, Refreshing Intimate Deodorant Odświeżający dezodorant do higieny intymnej (nowa wersja)

Parę lat temu używałam odświeżającego dezodorantu intymnego z Oriflame. (w starej wersji). Dużo pracy na kompie i tryb siedzący, więc deo świetnie się sprawdził. Przyjemny i delikatny zapach dawał mi uczucie świeżości i czystości w ciągu dnia. Zbyt częste używanie na skórę powodował lekki dyskomfort, więc pryskałam bieliznę. Bardzo dobrze spisywał się latem, w upały, i brakiem klimatyzacji. Na wakacjach również. Zapach zwiewny, lekki i delikatny. Jedyna jego wada to dość szybko się kończył. Pod koniec ciężko było wycisnąć jakąkolwiek mgiełkę. Nie wiem czy jest obecnie w sprzedaży ale z chęcią ponownie kupię.

Dezodoranty do higieny intymnej to w zasadzie rzadkość wśród tego typu kosmetyków - bardziej kojarzą nam się z tym płyny co codziennego stosowania i chusteczki do okazyjnego odświeżenia poza domem. Tak więc kiedy zobaczyłam w ofercie Oriflame ten dezodorant, bez wahania zamówiłam. I mogę powiedzieć, że produkt jest godny przetestowania. Może nie odświeża długotrwale, ale uczucie chwilowej świeżości można spokojnie wyczuć przez jakiś czas. Ma przyjemny zapach, identyczny jak chusteczki do higieny intymnej z tej samej linii. Małe i poręczne opakowanie to również jego zalety. Wydajność jest jednak bez szału, szybko się zużywa.

Produkt zaciekawił mnie bo nigdy wczesniej nie uzywałam podobnych specyfików aczkolwiek wybierajac sie w podróz w ciepłe strony postanowiłam wypróbowac jak sie sprawdzi. powiem tak odswiezenie było utrzymywało sie przez jakis czas aczkolwiek po 3 dniach miałam lekko zaczerwieniona skóre bikini i stwierdziłam ze moze w połaczeniu z wysoka temperatura zachodza jakies niepozadane reakcji, odstawiłam uzyłam pożniej jeszcze sporadycznie ale uwazam ze stosunkowo szybko sie skonczył w buteleczce nie ma go zbyt duzo

Ma delikatny, niepodrażniający zapach, jeśli mamy potrzebę odświeżenia się a nie bardzo mamy na to czas lub warunki nie pozwalają jest to idealny produkt.

To jeden z tych dziwnych przypadków kiedy wraca do średniego produktu, choć nie ponawiam zakupu bardzo dobrego. Ale tutaj wynika to z braku alternatywy i mimo wszystko pozytywnych wrażeń po pierwszym opakowaniu. Deo ma przyjemny zapach, ale zdecydowanie nie zachowa poczucia świeżości na pół dnia. Lubię jednak użyć go rano, bo daje mi psychiczny komfort. Odeszłam też od używania do ciała i spryskuję nim bieliznę, czasem nawet w ciągu dnia. Kosmetyk niestety mało wydajny. Zaczęłam używać w lecie, zostawiłam i wróciłam niedawni - intensywne używanie trwało ze 2 tygodnie. Używam tego produktu od: kilkanaście tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno