Sophin Sand Effect, Nail Polish Piaskowy lakier do paznokci

Sophin nr. 285 czyli lakier z Sand Effect, w kolorze (hmm?) sino szarym. Wiecie co? Nie wiedziałam nawet że, jest to efekt pisakowy, po prostu wzięłam Go do ręki i zaczęłam malować, na początku myślałam ze źle oczyściłam płytkę hahahaha - \'\' Patt patrz na etykiety powiedziałam sobie w duchu.\'\' Na początku więc byłam zaskoczona jednak po jakich 10 minutach, zaczęłam czuć coś więcej, czułam chemię jakiej dotąd nigdy nie znałam, nie w tej kategorii. Czułam to od środka, wiedziałam że nic nie pójdzie źle! I miałam rację, a dlaczego? Dlatego że lakier Sophin Sand Effect to nie tylko lakier, to jest jakość która utrzymuję się do 5 dni i więcej, jest to lakier który nie pęka i nie odchodzi z płytki w najmniej spodziewanym momencie. Kolor lakieru jest nieco, hmm specyficzny, przy pierwszej warstwie myślałam że będzie siny, a już przy drugiej okazał się być piękną mysią wręcz szarością. Pigmentację oceniłabym na 8/10, dla mnie wystarczające są dopiero 3 cienkie warstwy. Nie zmienia to jednak komfortu noszenia, nie mam wrażenia że płytka paznokcia dźwiga lakier. Nie wiem czy jest półmatowy czy połyskujący, przyznam że ciężko mi to określić Pędzelek jak widać na zdjęciu długi i wąski, którym zdecydowanie dobrze nakłada się produkt. Nie rozlewa się poza płytkę, powiedziałabym nawet że pięknie zatrzymuje się na miejscu, nie robią się prześwity. Wygląda bardzo dobrze, choć "z daleka" sprawia wrażenie klasyki. Polecam Wam Go gorąco, jest wart Waszej uwagi i Waszych pieniążków, bo jakość jest na prawdę mega! Pamiętajcie że po więcej recenzji produktów Sophin oraz innych marek możecie pójść na mojego bloga, gdzie recenzuję :D www.pattlavanda.pl Używam tego produktu od: 1msc Ilość zużytych opakowań: Jeszcze nawet nie zużyłam, opakowanie 12ml

Lakier wyjątkowy ze względu na swoją fakturę piasku, która jest połączona z subtelnymi brokatowymi drobinkami. Nadaje paznokciom piękny wygląd. To lakier, który z całego serca mogę polecić ze względu na jego jakość. Buteleczka zawiera aż 12 ml produktu, co pozwala na wielokrotnie użycie. Do tej pory używałam nr 300 i 297, z których jestem mega zadowolona Plusy - szybkość wysychania - łatwość nakładania - pędzelek, który powoduje, że lakier nie rozlewa się na skórki - trwałość (do 7 dni) Minusy- brak:) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam numerek 297 - róż, a może fiolet...jest cudowny; Kryje po 2 warstwach; Pięknie błyszczy maleńkimi drobinkami w różnych odcieniach różu; Lekko matowe wykończenie - wygląda rewelacyjnie; Bardzo trwały; Porządna piaskowa struktura; Pędzelek prosty, bardzo wygodny; Lakier podąża za pędzelkiem, idealnie! Szybko wysycha; Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Sophin Sand Effect to kolekcja lakierów o wykończeniu piaskowym matowym i z drobinkami brokatu. Dystrybucją francuskich lakierów Sophin zajmuje się firma Cosmo Art. Piaskowy Sophinek to kolejny lakier w moich zbiorach o którym mogę powiedzieć, że jest genialny...dlaczego ? * wysycha mega ekspresowo * łatwo się aplikuje * zmywa bez problemu nawet te brokatowe wersje * nie ściera się i nie odpryskuje * pędzelek idealnie wyprofilowany nie sprawia problemów przy skórkach * nie zalewa skórek * jest przyjazny dla paznokci Polecam po raz kolejny. Dla mnie to bedzie hit nad hitami :) Testowałam nr 300 turkusowy z brokatem. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka