Schwarzkopf Professional bc Boncure, Oil Miracle, Rose Oil, Hair & Scalp Treatment Olejek do włosów i skóry głowy

Piękny, różany zapach. Jeśli ktoś jest fanem róży, będzie zachwycony. U mnie zapach utrzymuje się na włosach kilka godzin. Jest bardzo subtelny i delikatny, a przy rozpuszczonych włosach, jak się przejedzie ręką i je poruszy to unosi się lekka różana mgiełka. Olejek również jakościowo jest świetny. Idealny jako ostatni etap pielęgnacji, nakładam go na suche już włosy, aby je wygładzić, nadać i lekkiego błysku. Jego konsystencja jest dość lekka jeśli można powiedzieć tak o olejku. Bardzo ładnie i łatwo się rozprowadza, nie obciążając włosów. Opakowanie ma swoje plusy i minusy. Butelka jest plastikowa, co w przypadku olejku jest plusem o tyle, że przy tłustych rękach lubi się wyślizgiwać z rąk. Tutaj nie ma ryzyka rozbicia się. Minusem jest brak atomizera. Butelka jest zakręcana na korek. I znowu w przypadku tłustych rąk, lepiej by było operacje otwarcia/zamknięcia ograniczyć do minimum. Za to odejmuje gwiazdkę, bo cena nie jest niska, a przy tak pomyślanym opakowaniu nie trudno wylać zawartość.

Byłby ideałem gdyby tylko bardziej nawilżał/odżywiał włosy. Ogólnie olejek jest bardzo sympatyczny, konsystencja jest lekko wodnista (olejki mają zazwyczaj gęstszą konsystencję, ten nie), trzeba uważać ile się go wylewa na dłoń gdyż nie posiada on pompki a po prostu dziurkę z której wylewamy olejek. Plus za to, że po prostu nie da się nim przetłuścić włosów (no chyba, że ktoś już mocno przesadzi z ilością i wyleje pół butelki), jest bardzo lekki. Pachnie wg. pięknie choć wiem, że niektórym zapach tego olejku się nie podobał (na włosach go nie czuć). Ogólnie polecam, jest bardzo fajny tylko dla moich blond, kilka razy rozjaśnianych włosów, jest ciut za lekki. Cieszę się, ze firmy kosmetyczne produkują w końcu coś innego niż olejki arganowe, które są super, ale czasem trzeba coś zmienić :p: Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: półtora buteleczki