Garnier, Płyn micelarny z olejkiem arganowym

Płyn bardzo dobrze radzi sobie z makijażem, dziennym jak i mocniejszym wieczorowym. Nie trzeba trzeć czy szorować oczu, wystarczy przyłożyć tylko płatek kosmetyczny. Nie podrażnia moich wrażliwych oczu co jest dużym plusem. Jest delikatny, pozostawia skórę to że oczyszczoną to i mięciutką. Ma bardzo przyjemny zapach, który umila demakijaż. Nie zauważyłam minusów. Jestem z niego bardzo zadowolona!

Płyn micelarny z Garniera jest cudowny.

+Bardzo łatwo usunął mój makijaż z twarzy, nie musiałam trzeć skóry wacikiem, jak bywało w przypadku innych kosmetyków.
+Nie zauważyłam też tłustego filmu po zmyciu makijażu.
+Co więcej, płyn zachwycił mnie swoim przepięknym zapachem, który bardzo długo utrzymywał się na mojej skórze.
+Dodatkowo nie podrażniał oczu, a co najważniejsze nie wysuszał cery, tylko ją nawilżał.

Z pewnością poleciłabym go każdej kobiecie, bo jest skuteczny i jednocześnie delikatny dla skóry.

bardzo skutecznie usuwa makijaż :)

Garnier Płyn Micelarny z olejkiem jest rewelacyjny!
Plusy+:
- szybko, skutecznie, bardzo łatwo usuwa każdy makijaż, nawet ten trwały, mocny i wodoodporny, już jedno lekkie potarcie nasączonym wacikiem wystarczy - jak dla mnie to duży plus
- skóra po zastosowaniu płynu jest miła w dotyku, delikatna, delikatnie nawilżona, ładnie pachnie
-płyn nie pozostawia tłustej warstwy, dobrze się wchłania
-zapach ładny, trochę intensywny
-skóra po zastosowaniu płynu jest odżywiona, promienna, oczyszczona
- płyn koi skórę, skóra nie jest spięta
-skuteczny jak płyn dwufazowy, delikatny jak micel

http://karolajn-el.blogspot.com/2016/04/garnier-pyn-micelarny-z-olejkiem.html tam moja dogłębniejsza opinia :)

Zacznę od tego, że używam wyłącznie płynów dwufazowych, bo żadne inne wynalazki nie są w stanie poradzić sobie z żelowymi eyelinerami.

Zapłaciłam za niego 21,99 w naturze, czyli w przeliczeniu na 100ml produktu jego cena to zaledwie 5,50 - czyli porównywalnie z wszelkimi Deliami, Marionami i Ziajami.

Zdziwiło mnie, że samego olejku jest stosunkowo mało, co widać na zdjęciu wizażowym. Ale do rzeczy:

+ zapach - bardzo przyjemny, delikatny, lekko słodkawy, typowy dla produktów z olejkiem arganowym;
+ konsystencja - niby standard, ale bywały produkty, o których można by powiedzieć, że są "tępe" - płyn Garniera jest z tych gładkich, miękkich;
+ działanie - jeden z lepszych - nie trzeba trzeć powiek, wystarczy na trochę przyłożyć wacik i lekko go dociskać, a makijaż znika; na dwoje oczu wystarczy jeden wacik, do poprawek można użyć drugiej strony (mi zawsze zostaje trochę produktu między rzęsami);
+ aplikacja na wacik - zasadniczo najwygodniejsze są odpowiednio dozujące pompki, ale z dwufazą jest to o tyle trudne, że i tak trzeba ją wstrząsnąć, więc zamknięcie na klik ja najdogodniejsze /najgłupsze zamknięcia to zakrętki według mnie/;
+ nie podrażnia mojej wrażliwej skóry

- póki co dostępność - ale ponieważ to nowość to mniemam, że z czasem będzie lepiej.


Podsumowując - bardzo dobry produkt, w przystępnej cenie. Tylko tyle i aż tyle. Polecam

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego