Eau Thermale Avène Cold Cream, Emulsion Corporelle Balsam do ciała

Ma delikatny zapach.Nie nazwałabym go "avenowskim".Dla mnie ładniejszy. Balsam baaaaardzo wydajny. Mam juz 2gie opakowanie. Działa szybko i długo. Mialam po lecie bardzo wysuszoną skóre i wystarczyło stosowanie do raz dziennie. Wchłania się szybko i nie pozostawia "śladów". Cena wysoka ale niewielka ilośc wystarcza by nawilżyć skorę.Zarowno dobry dla mnie jak dla córki która ma AZS.

Z balsamem znamy się dość długo gdyż córka ma problemy skórne oraz ja zwłaszcza w okresie zimowym zmagam się z problemem suchej skóry. Z polecenia dermatologa sięgamy po ten balsam kojący, nawilżający jak i po inne kosmetyki marki Avene. Balsam ten pięknie nawilża i koi problematyczną skórę, łagodzi podrażnienia oraz hamuje swędzenie. Skóra staje się bardziej sprężysta i elastyczna, jest aksamitna w dotyku a sam balsam ma lekką konsystencje przez co się szybko i fajnie wchlania.. Poprzez formułę dozownika staje się bardzo wygodnym balsamem, a cena idzie w parze z jakością produktu.

Balsam do ciała dla skóry bardzo suchej uzupełniający lipidy. Bardzo lubię stosować kosmetyki seriami, czyli w zestawie od jednego producenta. Z tym balsamem było tak samo. Zakupiłam go razem z olejkiem i kremem plus moja ukochana woda termalna. Mam taką cichą nadzieję, że wówczas osiągam maksymalny efekt. Opakowanie Butelka z pompką, bardzo wygodny sposób wydobywania kosmetyku. Od początku do końca temat opakowania spisywał się na medal. Dodam już przy samym końcu rozcięłam butelkę aby wydobyć resztki balsamu. Konsystencja Bardzo lekka, zarazem treściwa formuła kosmetyku. Bardzo łatwo rozprowadza się na skórze. Początkowo pozostawia białą smugę, która błyskawicznie się wchłania. Działanie Avene stworzyło balsam dla osób o skórze atopowej. Dodam nie jestem osobą, której problem dotyczy jednak w okresie jesienno- zimowym zmagam się z problemem suchej skóry. Balsam wykonany jest na bazie mojej ukochanej wody termalnej, która w swoim składzie zawiera ogrom drogocennych składników, minerałów. Zresztą cały skład kosmetyku dosłownie rozpieszcza swoją zawartością... Balsam po nałożeniu na skórę, dodam stosowałam na całe ciało bardzo szybko się wchłania. Pozostawia skórę: *sprężystą *nawilżoną *łagodzi uczucie swędzenia *koi wszelkie zaczerwienienia, podrażninia *regeneruje suchą skórę *wyrównuje poziom lipidów Dodam balsam pozbawiony jest parabenów, składników konserwujących i innych substancji, które tylko zapychają naszą skórę. Cena uważam w tym przypadku jest adekwatna do jakości. Balsam spełnił wszelkie moje oczekiwania. Stosowałam go prawie dwa miesące każdego dnia rano i wieczorem.

Wszystko byłoby ok gdyby był ciut bardziej treściwy, to raczej mleczko do ciała, nawilża ładnie, nie zostawia tłustej warstwy tylko taką ochronną warstewkę, ja wolę troszkę treściwsze rzeczy natomiast, nie mogę zarzucić mu braku działania. Na lato idealny, zimą wolę iso urea. Warto spróbować. Nawilża i nie podrażnia. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilka opakowań z pomką

Balsam Avene kupiłam tej zimy,kiedy to skóra dała znać o sobie swędzeniem,pieczeniem,bólem.Przyjemna konsystencja,fajnie się rozprowadza,wchłania się dość szybko,skóra jest gładka i nawilżona,nie ma tłustego filmu.Przyjemne wrażenie ukojonej skóry. Używam tego produktu od: stycznia Ilość zużytych opakowań: zużyte 1

wad nie ma :) i jak zawsze powtarzam -kosmetyk nalezy dopasowac do potrzeb swojej skory :) zalety: -swietny sklad -bardzo dobrze nawilza -szybko sie wchania -delikatny lekki zapach wiec pozniej smialo mozna uzyc perfum i zapach balsamu sie nie przebije -ja uzywam go na skore buzi gdyz mam sucha i wrazliwa -koi podraznienia -nawilza , natluszcza bez lepkiej warstwy -idealny rowniez dla wrazliwej skory mojego synka dlatego razem korzystamt z tego balsamu :) Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 cale -wczesniej 3 probki w tubkach

Miałam uczulenie, więc przez jakiś czas nie wolno mi było używać komercyjnych balsamów z drogerii, o silnym zapachu i z parabenami - dermatolog polecił kupno min. Avene. +nie podrażnia uczulonej skóry +ładnie nawilża i odżywia +nie pozostawia tłustej warstwy (stosowałam latem na opaloną skórę i ekspresowo się wchłaniał) +wydajny +wygodne opakowanie z pompką -cena (ja akurat kupiłam swój w promocji, gydbym miała go kupić ponownie to tylko w promocyjnej cenie). ZAMIENNIK: Balsam w tubie z Neurogeny bije go na głowę i przy okazji jest sporo tańszy, choć ma mniejszą pojemność - 200ml. Używam tego produktu od: używałam rok temu Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte opakowanie

Skutecznie nawilża, odżywia, nie podrażnia, otula kołderką. Zawiera w składzie środek perfumujący, ale nuta zapachowa w Avene jest łądna więc tę wadę można uznać równie dobrze za zaletę. Ładne opakowanie jak wszystkie w Avene, nie szpeci łazienki krzykliwymi kolorami. Chyba wydajny, takich produktów używam restrykcyjnie po każdym prysznicu i nie żałuję sobie, Avene nie zaskoczył mnie jakimś nagłym opustoszeniem butelki. Odżywczy, więc po porannym prysznicu trzeba poświęcić nieco czasu zarówno na posmarowanie się jak i na odczekanie aż trochę wchłonie się w skórę. Cena jest wysoka, za kosmetyki Avene przepłaca się trochę. Opakowanie praktyczne. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: trzy, może cztery

Używałam tylko na dekolcie i ramionach, które mam dość gładkie, ale lubią się pojawić na nich drobne wypryski, dlatego staram się je często nawilżać kremem do twarzy lub delikatnym balsamem. Cold Cream na początku był mi obojętny, po kilku dniach zauważyłam zmniejszenie wyprysków na ramionach, skóra jest gładka w dotyku, ale na dekolcie drobne grudki dalej są. Niby pozytywny efekt generalnie, ale taki sam jak w przypadku każdego innego kremu do twarzy, które tam aplikowałam, nawet avonowskiego ;-) Co ponadto? Konsystencja lekka, ale nie wodnista, wchłaniał się dość szybko, był raczej wydajny. Nie czułam żadnego zapachu. Generalnie dla mnie to balsam jak każdy inny, gdyby był tańszy wróciłabym pewnie do niego, a tak to jakoś mnie nie ciągnie ;-) Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: miniatura w tubce z zestawu

Używałam na przemian z kremem Trixera+ ***SELECTiose i gdyby nie parabeny w składzie, wybrałabym go. Skład z pozoru jest bardzo nieskomplikowany, np. wosk pszczeli, płynna parafina, ale balsam naprawdę działa. Zapach jest taki sam jak kremu z tej serii, konsystencja jest jednak inna. Krem nieco się rozwarstwia, balsam jest gładziutki i dość rzadki, być może nawet bardzo lekki, co ułatwia aplikację i delikatny masaż. W zależności od stanu skóry, krem może pozostawiać na skórze dość tłusty film. Zdecydowanie natłuszcza skórę, jest dla skór suchych, a nie odwodnionych. Radzi sobie z popękaną skórą dłoni, z suchymi skórkami przy paznokciach i brakiem blasku i elastyczności. Nie podrażnia uszkodzonej skóry, ma ładny zapach, jest wydajny, co nieomal czyni go moim zimowym ulubieńcem. Używam tego produktu od: zima Ilość zużytych opakowań: jedno

Może i nawilża, ale za to ekstremalnie długo się wchłania, liczyłam z zegarkiem w ręku - ponad 3 godziny mija zanim skóra przestanie się kleić i świecić. Używam go tylko na noc.Używam tego produktu od:miesiąc Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Przetestowałam wiele balsamów do ciała i oprócz zapachu nie dawały żadnych długotrwałych efektów. Ten spełnia obietnice dane przez producenta i skóra jest miękka nie tylko po nałożeniu ,efekt jest długotrwały. Świetnie działa na kolana i łokcie!Moja skóra jest nawilżona i odżywiona. Ten kosmentyk naprawdę działa!Jest również bardzo wydajny. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Generalnie jest to bardzo dobry balsam do ciała. Przypomnina mi Emolium. Podobnie jak on ma fajne opakowanie z pompką i konsystencję gęstszego mleczka. Dobrze nawilża, nie uczula, przyjemnie pachnie. Jednak w porównaniu do Emolium dłużej się wchłania i szybciej zużywa. No i cena dwa razy wyższa. Myślę, że będę do niego wracać, gdy będę miała ochotę na balsam z zapachem (emulsja Emolium jest bezzapachowa) i spotkam go gdzieś w promocyjnej cenie. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Balsam dobrze sie rozprowadza dzieki swojej lekkiej konsystencji i całkiem dobrze wchłania. Inne balsamy o podobnym działaniu rozprowadzaja sie bardziej tempo. Skóra po uzyciu jest dobrze nawilżona i pokryta lekkim filmem, ale nie uciążliwym i nie brudzącym ubrań. W działaniu spodziewałam sie czegoś wiecej (intensywniejszego odzywienia i lepszej ochrony). Zapach typowy dla tego rodzaju balsamów, czyli nieciekawy. Ocena moja byłaby napewno lepsza gdyby nie cena. Jest zdecydowanie nieadekwatna do jakości. Na rynku mozna dostać wiele "mocniejszych" w działaniu balsamów za bardziej przyjazna cenę. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

hm hm w zimie mam okropne problemy ze skórą- swędzi,boli (!),szczypie,łuszczy się,towarzyszy uczucie ściągnięcia a kąpiel to męka...i każdy nałożony po kąpieli balsam nie nawilża odpowiednio,skóra nadal szczypie nie mówiąc już o tmy jak wygląda... Avene uratował mi życie ;) opakowanie wygodne,nie trzeba dużej ilości (co mnie zdziwiło w moim przypadku!)by kosmetyk dobrze zadziałał.Przynosi mi natychmiastową ulgę,zostawia lekki film,ale taki,że mogę się potem ubrać (więc mogę używać i rano i wieczorkiem).Mam wrażenie,że utrzymuje się na skórze praktycznie cały dzień.Jedynym minusem jak narazie jest zapach...Niestety nie przyjemny :( dlatego nie wiem czy używałabym go w lato....Nie wiem czy kupię bo jeśli znajdę taki efekt o ładniejszym zapachu i może niższej cenie to z tego zrezygnuję ;) ale póki co ratuje moją biedną skórę...Używam go narazie w zimie,nie wiem jak sprawdzi się latem...ale skóro mogę się po nim ubrać myślę,żę nie byłby za ciężki.Cena znośna jak robi się wiecej zakupów na allegro np ;) zapłaciłam 50 zł :) Używam tego produktu od:kilka dni :) Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego :)

Minusy - cena - nie wchlania sie dobrze pozostawiajac wyczuwalny film - nie nawilza albo raczej nawilza jak zwykly noralny balsam za 5 zł - zapach - nic ciekawego ( mydlo? ) - nie ekonomiczny - trzeba nalozyc gruba warstwe zeby choc troche przyniesc skorze ulge Tak naprawde to mi sie tylko opakowanie podoba, wygodne z pompka. Nie wiem dlaczego to jest takie KWC, bo znam tansze kosmetyki ktore lepiej nawilzaja, juz nie mowiac o kosmetykach z wyzszej polki. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i ostatniego

mam bardzo sucha skore i przetestowalam juz wiele balsamow ten jednak okazal sie rewelacja jestem bardzo zadowolona z niego jak takze z przepieknego delikatnego zapachu Używam tego produktu od:jakiekos czasu Ilość zużytych opakowań:kilka

+ lekki + wydajny - nawilza tylko wierzchnia warstwe skory, czuje go na skorze, ale dalej piecze i jest sciagnieta - efekt kipski i na krotko, bo po paru godzinach skora jest szorstka i sucha - zapach nieciekawy - absolutnie nie daje efektu ukojenia, nawet gdy nakladam go w olbrzymich ilosciach Mam strasznie sucha, popekana skore, szczegolnie zima a balsam nie daje zadnego efektu. Moim zdaniem nadaje sie dla skor normalnych, moze lekko suchych i na lato bo konsystencja nie jest ciezka. Osobom o podobnych problemach do moich polecam Vichy Lipidiose 2-leczy male ranki i koi skore. Do tej pory jest najlepszy. Używam tego produktu od:1 miesiaca Ilość zużytych opakowań:koniec pierwszego