Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe męskie

Thierry Mugler B*Men EDT 

3,9 na 510 opinii
60% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,9 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 60% osób
Nasi użytkownicy zostawili 10 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 1 sierpnia 2011 o 1:36
    Niezbyt podobny brat A*Mena
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Niby brat A*Mena, którego bardzo cenię, ale nie jest zbyt podobny. Otrawcie ma dość mocne, dużo przypraw, lukrecji i wanilii, ale po kilku minutach traci kopa. Staje się poprawnym słodziakiem, nie budzi kontrowersji jak jego brat. Przypomina trochę Ultraviolet, ale bez jego tajemniczości. Mnie ten zapach nie przekonuje, nie ma ani kopa, ani trwałością nie grzeszy specjalnie (do 5 godzin). Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 maja 2011 o 9:53
    WOW!!!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Dla mnie to jest dopracowany A*Men. 100% męskości mimo słodyczy. Nuty bardzo podobne do A*Men, ale bardziej męsko splecione, a mimo wszystko z zachowaniem Muglerowskiej fantazji. Idealne! Najpiękniejsze jest w nich echo drzewności, świeżej zieleni i suchej czekolady. Piękny, wielowymiarowy zapach. Mimo, że za dzieło tej samej klasy uważam A*mena, tak sercem i nosem bliżej mi do B*men. Używam tego produktu od: test Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • gryx82
    gryx82
    3 / 5
    13 kwietnia 2010 o 19:27
    Wypadek przy pracy...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Kupiłem dawno temu tester, bo okazja była nieziemska (a wiadomo, Mugler się ceni). W ciemno kupiłem, zwiedziony pozytywnymi recenzjami na wizażu i anglojęzycznych stronach "perfumiarskich". No i klapa... Wszystkie fazy rozwoju zapachu są okropne, mówiąc bez ogródek. Kompozycja niespójna, przeładowana, tak jakby ktoś próbował stworzyć zapach w imię zasady: "im więcej składników, tym lepiej". Perfumy przywodzą mi na myśl "kioskową" wodę po goleniu, coś na kształt Brutala, który przeleżał kilka lat za wystawową szybą ;) Ta tania "kolońskość" drażni mnie najbardziej, poza tym jakieś akcenty kulinarne, ni to Maggi, ni to kostka rosołowa, a wszystko to duszne, gorzkawe i nachalne. I co z tego, że trwałość niezła? Podobieństwo do A*Mena chyba tylko z nazwy. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: rozpoczęta pięćdziesiątka
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 lutego 2009 o 14:09
    oceniane przez kobietę :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Kupiłam w ciemno chłopakowi (choc z wieku chłopięcego wyrósł już... oj dawno... :). On rzucił w kąt (perfumy nie mnie :) i wrócił do swoich Acqua di Gio czy innych Isejów Miyake... Znudzona swoimi, kobieco-buduarowymi perfumami, zaczęłam testowac. I..... olśnienie!!! Zakochałam się i przepadłam. Trzeba przeczekac pierwszą, A*Menową nutę, (sekwojowo-choinkowo-wetiwerową) by poczuc gęsty, cedrowo-drzewny zapach, i paczula tam jest, i kardamon z cynamonem, i wanilia z piżmem po dłuższej chwili. Niby zapach męski a sama pachnę nim od kilku tygodni. Na mnie jest bardzo ciepły, słodki, głęboki i ładnie się układa. Ładnie też znika ze skóry, bez drażniących mydlanych nut. Trwałośc więcej niż przyzwoita. Jak dla mnie to brat rodzony (lecz nie bliźniak!!!) damskich perfum Gucci Eau de Parfum (takowoż zapisanych w katalogu KWC). Para spowita w owe zapachy wzbudzi zachwyt otoczenia. A o gumowatej buteleczce się nie wypowiadam... Uwaga!!! koniecznie trzeba przetestowac, może nawet całą próbkę, bo to nie jest miłośc od pierwszego wejrzenia... Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go (na pewno nie ostatniego)
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • hecate
    hecate
    5 / 5
    16 grudnia 2007 o 15:25
    Piekny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Kupilismy z mezem w ciemno, oj ryzyko - bo damski ngel ja uwielbiam a on polubil ale oboje nienawidzimy A*men... Ale ta butelka, no i ta promocyjna cena za setke. Kupilismy, balismy sie przetestowac zaraz po wyjsciu ze sklepu (kupilismy bez testowania bo testera nie bylo). Na spokojnie zrobilismy to w domu, psyk na mezowy i psyk na moj nadgarstek. Pierwsze wrazenie - niesamowita sila razenia, bardzo mocny, drzewny, charakterystyczny zapach. Troche scielo mnie z nog bo tak wg mnie powinien pachniec Facet. Mocno, zauwazalnie. Spojrzenie w oczy - podoba nam sie! Teraz juz sie rozlozyl na nas, oslodzil, wyszla w min Angelowa nutka co mnie osobiscie wprawilo w euforie. Teraz oboje bedziemy sobie tak pieknie dopasowanie pachniec. Jednak pomimo Slodyczy przyprawy wciaz utrzymuja te meski klimat. Mysle, ze osoba pachnac B*men nie pozostanie niezauwazona, bardzo pasuja mi te perfumy do zimowego klimatu. Zadowoleni jestesmy :) Używam tego produktu od: 100tka jest nasza! Ilość zużytych opakowań: zaczynamy
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.