Clinique 3-step Skin Care System, Clarifying Lotion 1 Tonik do bardzo wrażliwej cery

Wybrałam ten tonik gdyż szukałam czegoś delikatnego na czas ciąży, niestety bardzo się zawiodłam gdyż jest w nim bardzo dużo alkoholu. Gdy tylko otworzymy butelkę zapach alkoholu jest tak mocny ze zwala z nóg. Ogólnie nie jest zły ale do delikatnych bym go nie zaliczyła za tą cenę spodziewałam się czegoś lepszego.

Clinique, 3-step Skin Care System, Clarifying Lotion 1 , kupiłam wraz z mydełkiem jako kontynuacja trzech kroków. I tak jak mydełko miałam okazję używać wiele razy, tak z tonikiem do czynienia mam pierwszy raz. Głównym zadaniem płynu jest złuszczanie naskórka oraz przygotowanie cery do kroku 3, czyli nawilżenia skóry. Clinique, 3-step Skin Care System, Clarifying Lotion 1, znajduje się w butelce w kolorze zieleni, zamykanej korkiem. Dostępne są dwie pojemności płynu, a mianowicie 200 ml i 400 ml, wszystko zależy od zasobności portfela. Ja osobiście wybrałam wersję mniejszą, ze względu na fakt że pierwszy raz zamawiałam ten płyn. Butelka sama w sobie jest poręczna, natomiast aplikacja jest już nie. Trzeba bardzo uważać podczas nalewania płynu na wacik, ponieważ można zwyczajnie za dużo wylać! A płyn swoje kosztuje, więc każda kropla na wagę złota! Szata graficzna jest typowa dla firmy Clinique, minimalistyczna i elegancka. Płyn podobnie jak mydełko ma delikatnie wyczuwalny zapach. Dla mnie zupełnie obojętny. O konsystencji chyba ciężko coś napisać, po prostu jest wodnista. Clinique, 3-step Skin Care System, Clarifying Lotion 1, stosowałam rano i wieczorem, tuż po użyciu mydełka. Niestety muszę postawić duży minus, za alkohol w składzie. Jako że posiadam cerę suchą, często mam przesuszone okolice oczu, których de facto ze względu na alkohol, nie mogę smarować tym płynem, aby bardziej nie wysuszyć skóry. A przecież ten płyn przeznaczony jest dla cery suchej i wrażliwej. Tak więc stosowałam go regularnie na twarz omijając okolice oczu i ust (tu również mam bardziej przesuszoną skórę). Po tygodniu regularnego stosowania, zauważyłam że cera była bardziej gładka, miękka i przyjemna w dotyku. Tonik rzeczywiście delikatnie, ale wyczuwalnie złuszczył moją cerę. Krem nawilżający, który stosowałam zaraz po nim o wiele lepiej wchłaniał się w skórę. Jest niezwykle wydajny, wystarczył jeden nasączony wacik, aby złuszczyć całą twarz. Płyn nie podrażnił skóry, ani też jej nie uczulił.

Opisuje tutaj tonik 1.0 bezalkoholowa wersja. Porównując do toniku nr2 bo używam ich zamiennie. Napisałam też opinię do toniku nr 2. Latem bardziej stawiam na nr 1.0 bo mam cerę wrażliwą na słońce przez produkuje za dużo sebum a alkohol w toniku dodatkowo wzmacnia ten efekt i pojawiają się tego efekty w postaci kaszki na czole oraz mocnego świecenia i przetłuszczenia czoła. Jedynka jest delikatna, łagodna. Mile tonizuje, nawilża. Musze przy niej robić peeling częściej bo mam wrażenie, ze działa słabiej od nr 2. Może moja skóra jest już przyzwyczajona do mocniejszego toniku i tak reaguje a po dłuższym czasie by się przyzwyczaiła nie wiem. Więc latem używam nr 1.0 a pozostałe pory roku toniku nr 2.

Drugi z trzech słynnych kroków Clinique. Jeśli sam krok trzeci nigdy nie przypadł mi do gustu(emulsja aktywująca) , pierwszy jest jak najbardziej potrzebny (mydełko do twarzy) ale no cóż mydełko jak mydłko. Tak DRUGI krok to coś niesamowitego! Wprowadzając do codziennej pielęgnacji delikatne złuszczanie martwego naskórka spowodowało, że moja cera stała się bardziej promienna, mocno oczyszczona, nie mam już tak dużych problemów z zaskurnikami, przestały wychodzić mi niedoskonałości (wiadomo nie całkiem ale mocno się to ograniczyło) . Nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji bez płynu

Tonik niby dla cery bardzo wrażliwej, a w składzie alkohol. Nie trzeba czytać składu, żeby to wiedzieć, po otwarciu czujemy okropny odór spirytusowy. Już ten fakt jest dla mnie abstrakcją zważając, że ma być to tonik przeznaczony dla wrażliwej buzi. Osobiście krzywdy mi nie zrobił, ale sama aplikacja jest nie przyjemna przez zapach. Polecam wersję 1.0, która nie zawiera w składzie alkoholu i jest dużo lepsza.

Świetny dla podrażnionej skóry po zabiegach kwasami lub po prostu bardzo suchej. Nie ma w składzie alkoholu co jest dużym plusem dla wrażliwców. Wydajny. Polecam :)

Dotąd zawsze używałam wersji 2, do cery normalnej i mieszanej. Po jakimś czasie zauważyłam, że zaczął mnie wysuszać i coraz bardziej szczypał po aplikacji, więc zamówiłam wersję 1. Jest o wiele lepszy. Dwójki używałam kilka lat, dzień w dzień. Gdy mi się skończył, cera natychmiast wróciła do stanu sprzed 8 lat, tak jakbym nigdy nie używała tego toniku. Zrobiła się poszarzała, szorstka, pojawiło się mnóstwo wyprysków i suchych placków. Mimo cery normalnej, jedynka jest dla mnie idealna. Nie podrażnia, nie wysusza (wręcz powiedziałabym, że nawilża) i nie szczypie tak jak jego poprzednik. O wiele bardziej wyrównał koloryt cery. Twarz stała się bardziej świetlista i miękka. Nawet gdy o nim zapomnę na kilka dni, nigdy nie zdarza się, żeby cera natychmiast zmieniła się w przeorane pole. Mam wrażenie, że udoskonala na mur beton. Plus, że nie śmierdzi tak wódą jak dwójka. Nr 1 jest pod każdym względem o wiele lepszy i łagodniejszy. Jedyny minus za uczucie lepkości zaraz po aplikacji, przez jakieś 10 min, zanim nie wyparuje. Po dwójce tego nie miałam. Cieszę się, że wybrałam akurat ten. Jest moim prawdziwym hitem. KWC z prawdziwego zdarzenia! Używam tego produktu od: Miesiąca Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszej butelki 200ml

Podpisuje się pod recenzją poniżej. Teoretycznie tonik do bardzo wrażliwej cery, polecany także do suchej skóry, a w praktyce alkohol alkohol i jeszcze raz alkohol.... -fatalny zapach -porażnia skórę -wysusza - cena... za tego typu produkt?! nieporozumienie - WIELKI MINUS za opakowanie, nawet to nie zostało zrobione tak jak trzeba.... produkt ciężko nanieść na wacik w niewielkiej ilości przez ten wielki otwor z którego nalewamy płyn.... dramat :O Niby duże opakowanie, ale tez duzo produktu sie marnuje.... + jak po każdym toniku z alkoholem czułam, że moja skóra jest świerza i oczyszczona... mimo wszystko to złudny efekt, bo alkohol wysusza skorę, poza tym takie uczucie towarzyszy też tanim tonikom np. clean&clean..... Z całą pewnością już nigdy do niego nie wrócę. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Doprawdy, Clinique była jak dotąd jedną z moich ulubionych marek, ale ten produkt to rozczarowanie na całej linii. Jak można stworzyć tonik do twarzy (i do tego w założeniu wrażliwej) i napakować w niego takie ilości alkoholu, że po odkręceniu butelki odrzuca gorzej niż po zanurzeniu nosa w spirytusie ! Tonik bardzo wysusza (choć z zalecenia nadaje się do cery suchej, to jakieś nieporozumienie). Nie dość, że zionie alkoholem i odrzuca na kilometr delikatne Wizażanki ;-), to podrażnia, ściąga, i piecze - zdecydowanie NIE nadaje się do WRAŻLIWEJ SKÓRY. Używałam tego produktu przez 3 tygodnie do twarzy. W połowie butelki zadecydowałam zaprzestać się katować i drugie pół zużyłam na skórę pośladków, gdzie mam problem z wypryskami. Moja pupa również nie polubiła toniku, była ściągnięta i spięta! Za tę cenę naprawdę mocno żałuję zakupu.

próbowałam wiele toników w szególności do cery wrażliwej i alergicznej, ale ten jest zdecydowanie najlepszy dla mnie jak do tej pory niestety jest drogi, więc będę szukać czegoś o podobnym działaniu - ale w rozsądniejszej cenie Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 miniatury

Stosuję go razem z całym zestawem 3 kroków do cery bardzo wrażliwej i suchej (1) od clinique, codziennie kiedy wracam z siłowni wypocona i brudna także na twarzy. Idealnie usuwa nadmiar sebum nie podrażniając przy tym mojej wrażliwej skóry. Cena adekwatna do jakości produktu. Polecam Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Lotiony Clinique są bardzo fajne, gdy stosuje się je na zmianę tak żeby dać odpocząć cerze od eksfoliacji. Miałam lotion 3 i bardzo mi wysuszył cerę... Ponieważ skóra była bardzo sucha zainwestowałam w lotion 1 ale ten kompletnie nic nie robi poza przygotowaniem jej do nawilżenia. Zero efektu peelingu. Cóż może to właśnie o to chodzi?? Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Nie rozumiem, jak Clinique mogło wyprodukować tonik z alkoholem do cery wrażliwej! Kilka lat temu nie czytałam składu kosmetyków i kupowałam, to co doradziły mi Panie konsultantki w Sephorze - teraz na pewno bym się na to nie zdecydowała. Tonik wysusza skórę, która musi nadrobić produkcję sebum i przez to zaczyna się intensywniej/szybciej przetłuszczać. Skutkiem jest błyszcząca strefa T i sucha pozostała część twarzy. Używam tego produktu od: przez kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie 200 ml

Jako pierwszy kupiłam tonik nr 2, ale byl dla mnie za silny. Nr 1 okazał się tym właściwym. Ale przyznam, że na poczatku miałam problemy i z tym produktem, gdyż używałam go jak zwykły tonik. Po rozmowie z konsultantką w sklepie dowiedziałam się, że to tak naprawdę delikatny eksfoliator. I od tego czasu uważam, że jest to świetny produkt. Delikatnie przecieram czoło, nos i policzki, tylko raz w tym samym miejscu. Unikam okolic ust i oczu. Wracam od lat do zestawu \'3 kroki\'.

Na początku wykorzystałam próbke Clinique, 3-step Skin Care System, Clarifying Lotion 2, jednakże okazał się dla mnie troszkę za mocny (wysuszył mi lekko nos, ale czoło i broda jest ok:)). Postanowiłam kupić Lotion 1. Na razie omijam wysuszony nos, stosując tonik na czoło i brodę i jest ok. Pozbyłam się kaszki na czole, zaskórniaki zrobiły się mniejsze a skóra zdrowsza :) Póki co jestem zadowolona. Zobaczymy jak będzie jak wykorzystam pierwsze opakowania 3 Kroków. Za lotion 200 ml w sephorze zapłaciłam 65zł. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1-200ml

strasznie wysuszyl mi skore. jest dla mnie zdecydowanie zbyt mocny. ma nieprzyjemny zapach. jednak doskonale oczyszcza, gdyby nie moja wrazliwa skora i efekt, jaki na nia wywarl ten kosmetyk, dalabym wiecej gwiazdek. Używam tego produktu od: trzy uzycia Ilość zużytych opakowań: probki

Systemu 3 kroków używam kilka razy do roku, kiedy wyraźnie pogarsza się stan mojej cery i potrzebuję delikatnego oczyszczenia. Dlatego kupuję mini zestawy, które mają pojemność wystarczającą dla doprowadzenie cery do ładu. Duża zawartość alkoholu sprawia, że nie mogę stosować tego toniku regularnie gdyż boję się o stan moich naczynek. Skóra po nim jest super oczyszczona i gładka. Trzeba jednak pamiętać aby nie przecierać jej więcej niż raz bo mogą wystąpić podrażnienia. W moim przypadku wszelkie niedoskonałości znikają jak ręką odjął, skóra jest czyściutka i promienna jak pupcia niemowlaka ;) Trochę odrzucający jest ten ostry zapach alkoholu ale jeżeli stosuję go tylko doraźnie zbytnio mi nie przeszkadza. W moim przypadku nie sprawdziło się stosowanie tylko toniku bez pozostałych produktów ponieważ wszedł w reakcję z kremem którego używałam na noc i wywołał straszne podrażnienia. No ale to już tylko moja wina.. Używam tego produktu od:3 lat Ilość zużytych opakowań:9 mini zestawów

Nie mam strasznych problemów z cerą, natomiast postanowiłam wreszcie doprowadzić ją do stanu idealnego. Czyli zlikwidować pojedyncze wypryski i zaskórniki. stan cery "przed" i "po" Clinique jest taki sam. Nic na plus...ale tez nic na minus. Używałam zestawu, który miał starczyć na miesiąc. Nie widziałam żadnej różnicy, zatem kupiłam drugi na kolejny miesiąc. efekt zerowy. Pytałam na wet dermatologa czy może warto spróbować z mocniejszym- stanowczo odradziła. Tonik jest przyjemny w użyciu, nie szczypie, delikatnie chłodzi, przez chwile czuć mrowienie spowodowane zamykanie porów. Ale akurat ten ostatni efekt czuć dopiero po zrobienie peelingu. Oczyszcza twarz z zanieczyszczeń jak każdy inny tonik. Naprawdę jest porównywalny do wszystkich innych toników i o wiele tańszych. Nie polecam. Jedna buteleczka wystarczyła mi na prawie na dwa miesiące przy używaniu dwa razy dziennie; twarz + szyja + dekolt. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2