L'biotica Hialuronowe płatki pod oczy 'Intensywne nawilżenie' 

Produkt zawiera 3pary płatków pod oczy które mają nawilżać poprawiać napięcie oraz niwelować opuchliznę i oznaki zmęczenia. No cóż opuchlizny nie niwelują, napięcie też nie jest jakoś szczególnie poprawiane a nawilżenie jest takie meh czyli niby nawilżają ale nie jakoś szczególnie. Zawiodłam się na tym produkcie i nie polecam ponieważ w drogeriach są znacznie lepsze za tę cenę.

Jako posiadaczka mocno widocznych i niezwykle odznaczających się worków oraz cieni pod oczami nie wyobrażam sobie swojego życia bez regularnego stosowania dobrych płatków pod oczy. Wiadome jest, że nie należy opierać na nich całej swojej pielęgnacji strefy pod okiem, ale stosować je jako skuteczne uzupełnienia i podbicie w dbaniu o tę skórę. Na propozycję od marki L'biotica zdecydowałam się od wpływem chwili, gdyż wydały mi się bardzo ciekawą opcją, która obiecuje naprawdę wiele. Płatki te zostały w swoim składzie wzbogacone o utwardzony olej rycynowy, który jest jedną z substancji aktywnych. Dodatkowo umieszczono tutaj wyciąg z aloesu, który działa łagodząco, kojąco, nawilżająco, ale także potrafi zmniejszyć opuchliznę oraz obrzęk. Kosmetyk zawiera w sobie także kolagen, który znany jest ze swoich właściwości mocno odżywczych oraz nawilżających. Płatki zamknięte zostały w kartonowym opakowaniu w mieniącym się, srebrnawym odcieniu. Umieszczono na nich grafikę przedstawiającą wizualizację tego, jak powinna wyglądać sama aplikacja kosmetyku. Niżej znajdziemy nazwę firmy, samego produktu oraz jego właściwości. W zestawie znajdziemy 6 płatków, co oznacza, że starczą nam one na trzy razy. Są one w białym kolorze, a wykonane zostały w materiału przypominającego nieco plaster. Produkt nie został umieszczony w żadnym płynie bądź esencji. Już wtedy zapaliła mi się lampka w głowie, że coś tu jest nie tak, gdyż nigdy nie spotkałam się z taką formą płatków, ale nie miałam zamiaru się zniechęcać i negatywnie do nich nastawiać. Kosmetyk nałożyłam na oczyszczoną skórę pod okiem. Próbowałam go wykorzystać na najróżniejsze sposoby, aplikując bezpośrednio z opakowania, nakładając je wcześniej trzymając przez ok 15 minut w lodówce czy na sprawdzone serum. Niestety, efekt zawsze był taki sam, a właściwie, to nie było go w ogóle. Okazuje się, że płatki od marki L'biotica to produkt-widmo. Nie robią naszej skórze pod oczami absolutnie nic, taki sam rezultat otrzymamy, gdy absolutnie zapomnimy o zaaplikowaniu jakiegokolwiek produktu pod oko. Beznadzieja. Dla mnie ten kosmetyk to totalny niewypał. Zapowiadał się nie najgorzej, ale wypadł najsłabiej, jak to tylko możliwe. Strata czasu oraz pieniędzy, na rynku z dziecinną łatwością znajdziemy dużo lepsze i działające produkty z tej kategorii. Nie polecam ich nikomu, zdecydowane nie ode mnie.

Płatki pod oczy od L'biotici wpadły do mojego koszyka w Hebe, z pewnością gdybym wcześniej widziała ich recenzje nie zdecydowałabym się na ten produkt. Na promocji kosztowały około 9zł, w opakowaniu były trzy komplety płatków, co uważam za całkiem dobrą cenę. Każda para była zapakowana w osobne sreberko. Płatki z jednej strony były żelowe, z drugiej materiałowe. Po nałożeniu sprawiały wrażenie dość suchych, chociaż dzięki temu dobrze trzymały się na skórze. Stosowałam je zarówno rano jak i wieczorem, przed snem. W tym drugim przypadku otrzymałam rano dziwny, nieprzyjemny efekt napuchniętych oczu. Cienie faktycznie znikły, ale nie wyglądałam niestety na wyspaną - raczej zapłakaną. Podczas użytkowania w dzień było trochę lepiej (przynajmniej bez nieporządnych efektów ubocznych). Skóra była delikatnie lepiej nawilżona, chociaż podobny efekt otrzymuje podczas zastosowania bogatego kremu pod oczy. W moim odczuciu straszna słabizna i na pewno nie wrócę do konkretnie tego rodzaju płatków, chociaż chętnie skusze się na inne propozycje od L'biotica.

Płatki spełniają woje zadanie, dobrze się przyklejają pod oczy, ja odczekuję 30 minut i po tym zdejmuję i czuć że skóra jest nawilżona, odżywiona, oznaki zmęczenia są zredukowane. Moim zdaniem są godne polecenia.

Szukałam ostatnio jakiś płatków pod oczy i trafiłam właśnie na te. Cena (ok 8zł) za 3 pary, zapakowanych w osobne saszetki płatków jest jak najbardziej ok. Po rozpakowaniu płatków bardzo zdziwiło mnie to, że nie były one nasączone żadnym płynem. Jedna strona była kompletnie sucha, natomiast druga miała na sobie coś w rodzaju kleju, w którym miały znajdować się wszystkie składniki, a pod wpływem ciepła ciała składniki miały być uwalniane. Płatki dawały przyjemny efekt chłodzenia przez co delikatnie redukukowały opuchnięcia pod oczami. Natomiast jeśli chodzi o nawilżenie to było ono zauważalne, ale napewno nie było to jakieś spektakularne nawilżenie. Produkt nie posiada żadnego zapachu.

W opakowaniu znajdziemy trzy saszetki, a w nich parę płatków pod oczy. Liczyłam, że będą one czymś nasączone. Nie były. Z jednej strony są jakby welurowe a z drugiej gumowe. Gumowa strona przyklejamy pod oczy. I znów liczyłam że ta gumowa część będzie czymś nasączona. Nie była. Gumowa część ładnie przykleiła się pod oko i trzymała się cały czas. Niestety spodziewałam się czegoś innego. Większego nawilżenia. Coś tam te płatki po zdjęciu nawilzyly te skórę pod oczami, ale efekt był marniutki. Moze przed samym nałożeniem makeup takie lekkie nawilzenie byłoby okej. Jednak ja je nakładałam wieczorem i to było za mało dla mnie. Skóra była przyjemna w dotyku ale nadal jakby sucha. Fajnie chłodzą, rano na opuchliznę mogą się sprawdzić. Trzymane w lodówce na pewno. Są beZapachowe. Ja raczej do nich nie wrócę. Wolę płatki które namacalnie nawilżają. Są wilgotne i nasączone. Tutaj tego nie znalazłam.

Płatki dobrze trzymają się pod oczami - i to jedyny ich plus. Po wyjęciu z torebki płatki są suche, jedna strona jest jakby gumowa. Mogłyby być suche, gdyby nawilżenie było ok, ale nie jest. Zupełnie nie nawilżają, wręcz bym powiedziała, że wysuszają w moim przypadku. Nigdy więcej.

Płatki kupiłam z ciekawości, gdyż nigdy nie miałam takich z tej firmy. Dostajemy 3 pary płatków, oddzielnie zapakowane, co jest zdecydowanie plusem. Jeśli chodzi o sam produkt, bardzo dobrze trzyma się on pod oczami, nie zsuwa się z buzi. Nawilżenie jest nawet ok, chociaż dla osób z bardzo suchą skórą może być niewystarczające. Cenowo przystępne, dostępne w większości drogerii. Nie wiem jednak czy kupię je ponownie, gdyż na zimę szukam czegoś bardziej nawilżającego.

Taka powinna być nazwa tego produktu. Płatki nie były suche, przykleiły się idealnie pod oczy i wytrzymały spokojnie 30 minut. Po zdjęciu miałam wrażenie jakbym miała pod oczami taśmę klejącą. Nie poczułam nawet przez chwilę nawilżenia. Niestety produkt kompletnie nie spełnia obietnicy. Nie polecam.

Nie rozumiem jaki jest sens robienia nawilżającego produktu pod oczu, który jest suchy. Jak otworzyłam saszetkę z płatkami to zastanawiałam się czy nie należy ich najpierw namoczyć. W zestawie mamy dwa suche płatki z delikatnie gąbkowatą warstwą. Myślałam że jak przykleję to pod oczy to może pod wpływem ciepła zacznie się z tego wydobywać jakaś wilgoć, ale nic takiego się nie stało. Przykleiłam, ponosiłam pół godzinki, odkleiłam i tyle... Zero efektu, nic się nie zadziało, a plasterki w takim samym stanie odkleiłam. Nie wiem czemu miało to służyć, jakieś totalne nieporozumienie.

Równie dobrze można sobie przykleić plaster pod oczy. Nie nawilża, nie poprawia kondycji skóry, nie likwiduje cieni pod oczami. Nic. Wydałam chyba na 3 sztuki o 8 zł, zdecydowanie źle wydane pieniądze

Płatki są zdecydowanie zbyt suche - płatki mają intensywnie nawilżać, co niestety nie ma miejsca. Innych działań również nie zauważyłam. Na razie żadne nie przebiły Inteligentnych Płatków Kolagenowych Marion.

Produkt kupiłam za połowę ceny w Hebe, bardziej z ciekawości niż potrzeby. Trzy komplety dużych płatków pod oczy. Każdy komplet zapakowany w osobne opakowanie. Wygodnie się nakłada. Jak dla mnie były za duże i miałam problem z dopasowaniem ich do skóry. Płatki dobrze przylegają do skóry, nie odklejają się ani jej nie ciągną. Nie mają zapachu i nie podrażniają skóry ani oka. Przyjemny efekt odprężenia i schłodzenia, ale nie zauważyłam intensywnego nawilżenia. Skóra była gładsza i jak po użyciu kremu. Efekt krótkotrwały. Z opuchlizną nie mam problemu, więc nie wiem jak na nią działa. Dobry dla skóry niewymagającej. Ale dla mnie niepotrzebne wydane pieniądze.

W opakowaniu otrzymujemy 3 komplety dość sporych płatków pod oczy, każdy komplet osobno zapakowany w ochronną folię. Są bardzo przyjemne w użyciu, miękkie i elastyczne, dobrze wypełnione płynem. Nakładamy je na około 20 minut i po krótkim relaksie zdejmujemy. Płatki odchodzą od skóry bardzo delikatnie, z pewnością nie zrobimy sobie nimi krzywdy a równocześnie nie odpadają od skóry więc można w trakcie tych 20 min siedzieć lub chodzić i nic nie odpada. Po ich użyciu skóra jest bardziej elastyczna i bardziej nawilżona, efekt co prawda nie utrzymuje się zbyt długo, ale być może przy dłuższym regularnym używaniu przyniósłby długofalowe efekty. Płatki są za to świetne na dzień przed większym wyjściem, ja zazwyczaj stosowałam je na wieczór przed kremem nawilżającym i następnego dnia moje opuchnięte okolice oczu sprawiały wrażenie bardziej napiętych i wypoczętych. Płatki są bezzapachowe co jest dla mnie dużym plusem. Dodatkowo nadają się do stosowania przy soczewkach kontaktowych , nie podrażniają ani oka ani soczewki.