Elgydium Whitening, Pasta wybielająca do zębów 

Pastę Elgydium Whitening używam od wielu lat, próbowałam też innych, ale ta jest najskuteczniejsza i najmniej agresywna. Pasta jest wydajna, stosuję ją codziennie myjąc zęby szczoteczką elektryczną. Pasta nigdy nie spowodowała u mnie podrażnień w jamie ustnej ani w okolicach ust. Zęby są białe, ale nie jest to efekt jak po wybielaniu w gabinecie dentystycznym. Nie piję kawy i nie palę, jedynie co barwi u mnie zęby to herbata czarna, soki owocowe , czerwone wino i niektóre potrawy. Zęby są zdecydowanie bielsze niż po zastosowaniu zwykłej pasty. Jest to produkt najczęściej dostępny w aptekach, cena atrakcyjna zazwyczaj przy zakupie przez internet.

Pastę polecił mi stomatolog do stosowania raz w tygodniu jako forma podtrzymania profesjonalnego wybielania. Wydajemy dużo pieniędzy u dentysty na ładne białe zęby. Jeżeli nie chcemy tego zmarnować, warto sięgnąć po wybielającą pastę Elgydium. Dzięki tej paście efekt wybielania utrzymał się u mnie z powodzeniem przez rok. Pasta nie podrażniła moich dziąseł ani nie pogorszyła/ nie nawróciła nadwrażliwości (mam tendencję). Używałam jej dwa razy dziennie raz w tygodniu, według zaleceń lekarza stomatologa. Jak się dowiedziałam pasta wybielająca nie wybieli magicznie zębów z żółtawym kośćcem. Dlatego nie warto się katować, bo przy używaniu past wybielających codziennie szybko pojawia się nadwrażliwość. Pasta przy stosowaniu raz w tygodniu starczyła mi na długo. Smak może być specyficzny ale łatwo się przyzwyczaić. Pozostawia delikatne i przyjemne odświeżenie w ustach. Opakowanie ok, jednak wolę pasty z klapką, bo nie mam cierpliwości do zakrętek. W połączeniu profesjonalne wybielanie + ta pasta otrzymujemy super efekt. Bez wcześniejszej wizyty chociażby u higienistki nie ma co liczyć na cuda.

Pastę kupiłam za niecałe 20 zł przez Internet. Opakowanie minimalistyczne, zamykane na zakrętkę. Osobiście wolę zamknięcia typu "klik". Nie wiem czy tylko ja trafiłam na takie opakowanie, czy zostało ono zaprojektowane tak, aby cały czas sprawiało wrażenie pełnego (wypełnione powietrzem, którego nie da się "wycisnąć" bez utraty pasty). Dla mnie jest to minus, gdyż nie wiem ile pasty zostało. Dodatkowo pasta dwukrotnie prysnęła mi w twarz podczas próby jej wyciśnięcia. Pasta gęsta, koloru białego, ma bardzo delikatny zapach i smak. Wyczuwalna jest lekko słonawa nuta, która do przyjemnych nie należy. Za bardzo nie odświeża oddechu, jeśli już to na krótko. Co do wybielania - bardzo chciałam zauważyć jakieś efekty, ale niestety się ich nie doszukałam. Piję dużo herbaty, czasem kawę. Osad jest raczej na bieżąco usuwany, ale nie ma znaczącej poprawy w stosunku do wyjściowego odcienia zębów. Od past cudów nie oczekuję, ale spodziewałam się chociaż minimalnie zauważalnego efektu. Niestety nie widzę różnicy w porównaniu do innych past jeśli chodzi o działanie. Producent ostrzegał przed możliwym podrażnieniem dziąseł. Na szczęście u mnie wystąpiło ono tylko na początku stosowania pasty, później pojawiało się bardzo sporadycznie. Nie kupię ponownie tej pasty. Jest niesmaczna, słabo odświeżająca oddech, a jej działanie znikome. Są lepsze pasty w tej cenie.

Zawsze czuję lekką obawę przed pastami do zębów, obiecującymi silny efekt wybielenia. Mam wrażliwe zęby, i krwawiące dziąsła, natomiast wiele past wybielających, niestety, wypełnia swoją rolę, kosztem niszczenia szkliwa. Nie znam się, nie jestem farmaceutą, czy nawet kosmetyczką, więc trudno mi ustosunkować się do parametrów działania tej pasty, ale faktem jest, że po kilku użyciach uwrażliwiła mi zęby, i odczuwałam lekki ból, a przy dobrej paście – nawet wybielającej – coś takiego się nie powinno dziać. Niepokojący był dla mnie nawet posmak pasty – miętowy, ale... mocno piekący, szczypiący jamę ustną. Tubkę zatem skończyłam, stosując ją na zmianę z łagodniejszym specyfikiem. Pomijając te niepokojące doznania, cała reszta funkcji pasty działała bez zarzutu, bo pasta skutecznie myła zęby, pięknie je wybielała, i odświeżała oddech. Miała miękką, poręczną tubkę, była wydajna, dobrze się pieniła i równie dobrze spłukiwała. Ale z obawy o tę reakcję uwrażliwionych zębów – już po nią nie sięgnę.

Będzie krótko, kupiłam bo "YouTube made me buy this" ale szału nie robi, produkt polecany był przez znaną youtuberkę jednak u mnie się nie sprawdził. Nie zauważyłam wybielenia zębów a na tym najbardziej mi zależało więc szkoda. Produkt również podrażnił mi dziąsła.

Pasta jest droga. Oczekiwałam efektów zgodnie z opisem producenta, ale bardzo się zawiodłam. Efektu wybielenia brak. Za to efekt podrażnionych dziąseł, jak najbardziej. Poza tym pasta nie daje piany, a jedynie "maże się" po zębach. Ma kredowy, niezbyt przyjemny smak. Nie jest warta swej ceny. Więcej po nią nie sięgnę.

Stosowałam wiele past o charakterze wybielającym, tylko po to aby zauważyć nawet minimalne efekty. I nic. Ani blanx ani biała perła (pasty zdecydowanie droższe)nie dawały efektu. Gdy kupiłam Elgydium podchodziłam z powątpiewaniem do ewentualnych efektów, zniechęcona innymi produktami. Ale na szczęście pomyliłam się! Jest to jedyna pasta wybielająca, która naprawdę daje widoczne efekty. Zęby są gładsze, bardziej lśniące, co najważniejsze BIELSZE! Zaczynając stosować powyższą pastę odczułam delikatną nadwrażliwość dziąseł, ale z czasem problem zniknął. Dziś kupiłam kolejne opakowanie! :)

Uważam, że to najskuteczniejsza pasta wybielająca na rynku. Daje naprawdę zauważalne efekty, usuwa wszelkie osady i zęby już po pierwszym szczotkowaniu są wyraźnie bielsze. Niestety jest dość żrąca (a może "stety", bo stąd jej skuteczność) i uszkodziała mi dziąsła - jakby nadgzyzła nad jedynką i tez w innych miejscach porobiły się małe ranki. Niegroźne i zaraz się zagoiły, niemniej jednak miało to miejsce. Też uwrażliwiła mi zęby, także musiałam używać na zmianę z Sensodyne - wówczas ból zniknął. Obecnie po prostu wracam do niej raz na rok, żeby usunąć osady i odświeżyć biel. Także, mimo tych niedogodności, polecam, bo naprawdę widać po niej efekt.

Nie bardzo rozumiem niektóre komentarze dotyczące tej pasty. W szczególności, jeżeli pomyśle sobie, ze ktoś ma szczoteczkę z jordana za 5 zł i nie myje zębów dłużej niż minutę, do tego \' na odwal sie\'. ELgydium wybielająca polecił mi dentysta, dlatego nastawiłam sie, ze fachowiec zna sie na rzeczy i nie poleci mi bubla. Przechodząc do meritum, pasta, tak jak zakładałam sprawdziła sie w 100%. Pięknie wybieliła i doczyscila nawet te tylne partie zębów. Pierwszy raz czuje, ze przez cały dzień żeby są faktycznie śliskie, wiec wydaje mi sie,ze to tylko dowodzi temu, ze pasta działa i usuwa wszystkie przebarwienia i osady. Jestem w 100% zadowolona z tej pasty, przed latem zrobię sobie jeszcze kuracje tez Z tej firmy pasta do stosowania bodajże dwa razy w tygodniu, sprawdzę, czy jest faktycznie tak dobra jak słyszałam. Zaznaczam,w nawiązaniu do początku mojej wypowiedzi- myje żeby szczotka elektroniczna, ok 3-4 minuty. Dwa, albo trzy razy dziennie i nakładam pastę na sucha szczoteczkę! To ważne, bo faktycznie, przy mokrej trochę uwrażliwiła mi dziąsła. Z czystym sumieniem polecam ta pastę, jako prawdopodobnie najlepsza na wybielająca na rynku polskim. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: Dwa

Kupiłam pastę po rekomendacji na tej stronie. I jestem bardzo rozczarowana! Żadnych efektów wybielania ! Chociaż oczywiście mam na uwadze, iż żadna pasta wybielająca nie zdziała cudów i nie sprosta zadaniu śnieżnobiałego uśmiechu. Stosowałam dużo past wybielających i każda poprzednia dawała jakiś efekt wybielenia mniejszy, malutki ale jakikolwiek. Konsystencja jest okey, jednak zerowe odświeżenie oddechu ! Szczotkowanie przez to wszystko nie jest żadną przyjemnością. W rezultacie nie polecam. Używam tego produktu od: 3 tygodniu Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 dużego

Poczatkowo uwrazliwila moje zeby, jednak z czasem te objawy ustapily. Uzywana w nadmiarze faktycznie nadal przyczynia sie do podraznien dziasel oraz ich krwawienia. STAD NALEZY JA STOSOWAC W MINIMALNEJ ILOSCI, stosuje szczoteczke elektryczna i nakladam ilosc pasty odpowiadajacej wielkosci glowki (malutkie ziarenko). Swietnie doczyszcza osady, pieknie wybiela, jezeli tylko ja odstawie po paru tygodniach zolkne mi szkliwo. Ponad rok temu wybielalam zeby paskami Whitestrips, pasta podtrzymuje efekt i nadal slysze bardzo duzo komplementow, ze posiadam biale zeby co bardzo mnie cieszy. Z natury mam zolta kosc, zanim ja wybielilam zurzylam 3 opakowania paskow whitestrips w ciagu nie calych 15 miesiecy. Poczatkowo 2 opakowania slabszy, obecnie najsilniejsze - granatowe. Obecnie stosuje wylacznie paste elgydium whiteningo jestem zadowolona i NAPEWNO JEJ NIE ZMIENIE, na zadnego blanxa, czy tez biala perle. Dla mnie to KWC i kropka:)!!!! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 10 napewno i mnostwo probek

Rewelacyjna pasta wybielająca, ta pasta naprawdę wybiela zęby, jak jej używam, moi znajomi pytają co robiłam z ząbkami, ze takie białe i lśniace :) jest skuteczna oczywiście dla mnie, nie wiem jak podziała na inną osobę, ale wg mnie spełnia oczekiwania. na wybielenie potzrea 2-3 tygodni regularnego stosowania, później to tylko utrzymywanie osiągniętego efektu. Ja co prawda używam ją ze szczoteczką elektryczną z końcówkami wybielającymi, być mozę dlatego to połączenie to duet idealny :) Długo poszukiwałam dobrej pasty wybielającej i Elgydium to super produkt. Używam tego produktu od: 2 lat na pewno a może i dłużej Ilość zużytych opakowań: moze 7-8 ale raczej dużo więcej

Co prawda nie zdziałała cudów, ale różnica w kolorze uzębienia jest widoczna. By efekt utrzymywał się, należy pastę stosować regularnie, po jej odstawieniu zęby wracają do dawnego odcienia. W przeciwieństwie do poprzedniczek nie zauważyłam ani niskiej wydajności, ani też wywoływania podrażnień. Dla mnie porządny produkt w rozsądnej cenie, do którego się przyzwyczaiłam. Przerzucę się na coś innego prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy usłyszę peany zachwytów nad czymś innym. PS. Słabo dostępna w drogeriach, szukać w aptekach. Używam tego produktu od: około roku Ilość zużytych opakowań: 3 lub 4, nie pamiętam

Pasta bardzo dobra,wybiela zęby,niestety nie mogę jej stosować codziennie ponieważ też bardzo podrażnia dziąsła. Używam jej od ok 2-mcy ale z przerwami ze względu na te podrażnienia,efekty wybielania widoczne nawet mój dentysta powiedział że każdy powinien mieć takie wzorowe zęby jak moje :)Daje 4 gwiazdki zamiast 5 bo mogłaby być delikatniejsza dla dziąseł no i cena trochę za wysoka :/ Używam tego produktu od:2m-cy Ilość zużytych opakowań:1

Pasta wybiela (ale tylko do pewnego stopnia) i wygładza powierzchnię zębów. Ma przyjemny miętowy smak. Niestety podrażnia, więc warto używać na zmianę z jakąś pastą dla wrażliwców ;) Cena trochę wysoka, ale można trafić na dobre promocje w Superpharmie (np 2 za 1) Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: wiele

Hmm...Pasta-ok. Faktycznie wybiela (chociaż nie oczekujmy cudów), usuwa przebarwienia i osad, dobrze czyści zęby, pozostawia w paszczy świeżość:) Także na pewno nie można powiedzieć, że obietnice producenta są czcze i bez pokrycia. Wybielanie-jest, chociaż uśmiechu Demi Moore się nie spodziewajcie. Co do minusów- pasta jest średnio wydajna, a używać trzeba jej regularnie, aby zobaczyć efekty. No i największy minus- podrażnia dziąsła, język i wszelką skórę w buzi. I to dość znacznie. Ale da się przeżyć. Kupiłam ze szczoteczką, rzekomo Soft, która prawie wywierciła mi dziurę w dziąsłach. Ale ogólnie na plus:) Używam tego produktu od: 2-3 tygodni. Ilość zużytych opakowań:1

Jestem bardzo zadowolona z tej pasty, jest jedną z moich ulubionych. Ma przyjemny miętowy smak, jest bardzo wydajna. W połączeniu ze szczoteczką z tej samej firmy tworzą niesamowity duet. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że moje zęby są trochę bielsze. Nie mam problemów z nadwrażliwością dziąseł itp., ale wydaje mi się, że pasta nie powoduje podrażnień. Uważam, że to produkt godny polecenia. Zaznaczam, że nie wiem czy kupię ponownie bo po kilku latach stosowania mam ochotę przetestować inne pasty, ale pewnie po jakimś czasie wrócę do tej. Używam tego produktu od:2 lat Ilość zużytych opakowań:kilka tubek

Zdecydowałam się na nią pod wpływem promocji w jednej z aptek. To wybielanie mnie skusiło tym bardziej. Natomiast po paru razach zaprzestałam jej stosowania... Może i wybiela, ale strasznie mi podrażniła dziąsła. wymęczyłam pół tubki z przerwami, i tak leży gdzieś na półce. Nie wiem czy sam efekt wybielania jest warty takiej ceny - mam na myśli ból dziąseł. Nawet zaczęły mi krwawić.. (przy użyciu takim jak w instrukcji, czyli na suchą szczoteczkę) Dodam jeszcze, że posiadam szczoteczkę, jaka była w zestawie z tą pastą. ale na każdej innej jest podobny efekt. Używam tego produktu od:7-8 m-cy Ilość zużytych opakowań:połowa