Joanna Ultraplex, Odżywka 

Używam całej serii do regeneracji włosów. Początkowo kupowałam te opakowania na jednorazowe użycie ale nijak się to nie opłacało, więc zaopatrzyłam się w duże opakowania (aktywator, stabilizator, szampon, odżywka, regenerator) i używam ich dość regularnie. Odżywka jest w porządku. Używam jako uzupełnienie serii, która na moich włosach sprawdza się naprawdę dobrze i widocznie poprawiła ich stan (a były naprawdę bardzo bardzo zniszczone). Ciężko jest mi ocenić działanie samej odżywki bo jest to w zasadzie ostatni krok całego rytuału Olaplex. Największe znaczenie ma jednak aktywator i stabilizator, ale jeśli odżywka ma nasilać efekty kuracji to warto. Opakowanie nie kosztuje dużo, mimo małej pojemności jest wydajna i starcza na długo. Włosy dobrze się rozczesują, nie elektryzują, są miękkie i dużo gładsze. No ale to zasługa całego zabiegu. Mimo wszystko nie oszczędzałabym tych 10-15zł tylko już kupiła cały set. Ja jestem zadowolona!

Kupiłam regenerator i odżywkę. Odżywka w porównaniu z regeneratorem jest słabym produktem. Stosowana samodzielnie nie daje spektakularnych efektów. Subtelnie poprawia wygląd włosów- nabłyszcza, dociąża, ale ma średnie działanie pielęgnacyjne. Efekt utrzymuje się do następnego mycia. Uwzględniając wydajność, pojemność opakowania i cenę, regularne stosowanie wychodziłoby bardzo drogo. W tej cenie można kupić lepsze odżywki.

Używałam całej serii. Włosy są wygładzone i zdyscyplinowane. Niestety jest to tylko jednorazowy efekt. Seria nie wypłynęła na poprawę kondycji moich włosów. Odżywka jest bardziej wydajna niż serum. Kiedy serum mi się skończyło to odżywki miałam jeszcze połowę opakowania.

kupiłam sobie cały zestaw: system regeneracji, szampon, odżywkę, serum. Jedyne z czego jestem zadowolona to odzywka i serum-wygładzają natychmiastowo, włosy wyglądają bardzo dobrze. jednak sa małe, szyko się kończą, generalnie pomagają tylko chwilowo- po nałożeniu. długofalowo nie działają, nie poprawiają kondycji włosów.jednak trzeba przyznać że po nałożeniu i spłukaniu włosy są super w dotyku, gładkie, miękkie, błyszczące. sam system uważam że nie zrobił kompletnie nic- dodany do farby nie zauwazylam różnicy. szampon to totalna porażka- włosy po nim są splątane, elektryzują się. minusem jest dostępność- można je kupić w małych sklepikach albo zamówić w necie- czasami widywałam je w superpharm. pojemność też jest mała bo produkty z tej seri kosztuja ok 15zł za 120ml coś koło tego więć szału nie ma. jak dla mnie szkoda pieniędzy.