Matrix Brass Off, Conditioner Odżywka neutralizująca do włosów o odcieniach ciemny blond i jasny brąz

Po koloryzacji zależało mi na utrzymaniu ładnego, chłodnego odcienia na włosach. Odżywka Matrix skutecznie wspomagała efekt po koloryzacji i sprawdzała się całkiem nieźle. Włosy po zastosowaniu były wygładzone, miękkie w dotyku, pełne blasku. Oczywiście ułatwiała też ich rozczesywanie. Na duży plus brak efektu obciążenia włosów. Podobał mi się też jej przyjemny zapach. Może nie jest to produkt dla włosów bardzo suchych i zniszczonych, ale na codzień jest jak najbardziej ok. ZALETY Ochładza kolor włosów Dodaje blasku Wygładza Ułatwia rozczesywanie Nie obciąża Przyjemny zapach Konsystencja WADY Brak

Mam włosy puszące się z tendencją do przetłuszczania. Po użyciu szamponu i odżywki, odczuwałam obciążenie włosów. Po stosowaniu produktów solo włosy były w idealnej kondycji.

Zestaw Matrix Brass Off otrzymałam w ramach testów Wizaż, bardzo dziękuję i cieszę się z tej możliwości. Moje włosy są rozjaśniane z pasemkami, które po pewnym czasie od farbowania robią się żółte i pomarańczowe. Chętnie zatem sięgam po ochłodzenie i neutralizację tych niechcianych barw. Odżywka ma zgrabną butelkę, można postawić ją odwrotnie, aby zużyć kosmetyk do końca. Konsystencja jest gęsta, aksamitna i dobrze rozprowadza się na włosach. Idealnie i bez problemów można ją spłukać. Zapach odżywki jest niezwykle przyjemny, subtelny, delikatnie pozostaje na włosach. Po zastosowaniu odcień jest delikatnie neutralny. Nie uzyskujemy tutaj siwej poświaty lub niebieskiej aureoli, moim zdaniem w punkt! Włosy po umyciu są miękkie, nawilżone i ładnie lśnią. Dobrze się rozczesują i poddają stylizacji. U mnie Matrix sprawdza się idealnie.

Oddzywka Matrix Brass Off ładnie pachnie, znajduje się w poręcznym opakowaniu. Już po pierwszym użyciu widać efekty nawilżenia, dociążenia, włosy są miękkie, gładkie, łatwo się układają. Dla podbicia efektu polecam wczesac odżywkę i odczekać 10 min do spłukania.

Dostałam odżywkę do testów. Bardzo fajnie ochładza kolor przy jednoczesnym nawilżeniu. Ja przy moich mocno wysuszonych włosach potrzebowałam dodatkowego nawilżenia w postaci np odżywki bez spłukiwania. Ogólnie polecam jeśli nie chce się stosowana wysuszających szamponów ochładzających

Używałam odżywki razem z szamponem w warunkach ektremalnej zimy - śnieg, mróz, deszcz, ogrzewanie. Uważam, że sprawdziła się fantastycznie. Moje włosy standardowo mocno się puszą, są matowe, nijakie i mam wrażenie, że po użyciu produkty odżyły. Nie obciąża, dodaje blasku, miękkości, a do tego jest w rozsądnej cenie.

Odżywka jest świetnym dopełnieniem pielęgnacyjnym po użyciu szamponu z tej linii. Dzięki zawartości niebieskiego pigmentu podbija efekt ochłodzenia koloru i neutralizacji niepożądanych tonów na włosach. Odżywka sprawia, że włosy są gładkie, miękkie i z łatwością się rozczesują. Pozostawiona na włosach przez parę minut sprawia, że kosmyki nie plączą się i po wysuszeniu są bardzo sypkie. Włosy nie puszą się i są bardzo przyjemne w dotyku.

Produkt otrzymalam do testów od Wizaż. Jestem w trakcie pierwszego opakowania, wydajna odzywka, ktora do rze pielegnuje jednak nie robi niczego w kierunku neutralizacji rudych tonow. Wlosy sa po niej miekkie i sprezyste, nawilzone i na tym koniec.

Włosy po umyciu są bardzo miękkie i błyszczące a dodatkowo po dłuższym stosowaniu stają się grubsze I zdrowsze. Są świetnie nawilżone i cudnie pachną. Efekt można porównać do wizyty w salonie. Dodatkowo moje pasemka pozbyły się rudawych tonow i znów są ładnym naturalnym blondem dzięki czemu teraz nie muszę tak często ich farbować. Produkt jest dość gesty o ładnym niebieskim kolorku ale nie farbi tkanin ani skóry. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii do włosów.

Odżywka Matrix Brass Off to naprawdę dobry produkt. Piękne ciemno-niebieskie opakowanie kryje gęstą, kremową konsystencję w kolorze wrzosowym. Zapach delikatny, miły. Odżywka jest wydajna, nie spływa z włosów. Kosmyki są po niej miękkie, pięknie się rozczesują, układają, są witalne i pełne blasku. Stosowana razem z szamponem z tej serii daje super efekt naturalnie schłodzonych, lśniących włosów. Uwielbiam.

Już wiem że razem z szamponem będzie dla mnie duetem idealnym. Odżywka ma ładny zapach, jest wydajna i ładnie rozprowadza się na włosach. Nie trzeba trzymać jej długo żeby fajnie odżywiła włosy i nadała im blasku. Przy regularnym stosowaniu długo mogę cieszyć się ładnym kolorem po farbowaniu. Po jej stosowaniu włosy wyglądają na zdrowe i jak bym dopiero wyszła z salonu ????

Odżywka Matrix Brass Off jest produktem gęstym średnio gęstej ku gęstej, koloru białego o zabarwieniu fioletowym. Zapach jest ładny, niechemiczny. Opakowanie poręczne z etykietą bardzo przejrzystą. Z racji że moje włosy są koloru ciemnego blondu jednak z rozjaśnionymi końcówkami i jasnymi pasemkami w odcieniach rudości postanowiłam że sprawdzę działanie tego produktu. Włosy są dosyć długie, długość za łopatkę, więc ich kondycja też ma wiele do życzenia. Jednak stosując na swioich włosach ten produkt, jestem wielce zadowolona. Włosy moje ujrzałam w chłodnym odcieniu co na prawdę dobrze wygląda, a końcówki i pasemka nie są rudawym kolorze tylko w kolorze chłodnego średniego blondu. Same włosy też dobrze wyglądają w chłodnym odcieniu. Dodatkowo odżywka nie zmatowiła moich włosów mimo że stały się one w chłodnym odcieni, a nadała moim włosom blasku, miękkości. Uważam ten produkt za warty uwagi sięgając po coś do ochłodzenia odcieniu i odświeżenia koloru.

Odzywka do włosów też jak dla mnie średniej jakości , włosy się rozczesywały ale bez efektu wow . Zapach delikatny jak dla mnie za mało intensywny i na moich włosach nie było żadnego blasku , włosy miękkie ale bez zauważalnych szczególnych zmian po kilku zastosowaniach .

Kosmetyki z linii Matrix Brass Off dostałam w ramach testów Klubu Recenzentki. Mam długie włosy, które od połowy długości są rozjaśniane, z depozytem rudego koloru po użyciu szamponu koloryzującego na 24 mycia. Rudości nigdy się nie wypłukały, więc mam dwukolorowe włosy - chłodny odrost do ramion i ciepłe miedziane pasma na reszcie włosów. Działanie kosmetyków z linii Matrix Brass Off sprawdziłam porównując zdjęcia przed zastosowaniem produktów, oraz po dwóch tygodniach stosowania. Niestety odżywka nie wpłynęła w żaden sposób na ochłodzenie moich rudości. Zdjęcia włosów przed i po wyglądają niemal identycznie. Produkt nie poradził sobie z farbowanymi pasmami. W ramach testów używałam do wycierania włosów białego ręcznika - po wypłukaniu produkt nie pozostawia śladów, nie brudzi ręcznika ani pościeli. Pod względem wpływu recenzowanej odżywki na kondycję moich włosów, jestem zadowolona. Włosy po jej użyciu są miękkie i błyszczące, łatwo się rozczesują. Zapach odżywki jest bardzo przyjemny, a konsystencja gęsta i kremowa, wygodna w użytkowaniu. Podsumowując - odżywka Matrix Brass Off jest fajnym produktem, jednak na farbowanych włosach nie daje efektu ochłodzenia. W związku z tym nie sięgnę po nią ponownie.

Odżywkę otrzymałam razem z szamponem i sprayem do testów. Muszę przyznać ze spośród tych trzech produktów odżywka zrobila na mnie najmniejsze wrażenie. Moje włosy sa rozjasniane refleksami i refleksy te zawsze wypłukują się do cieplych odcieni. Linia kosmetyków Matrix Brass Off miała zapobiec temu efektowi. I o ile szampon i spray wydawały się dawać dobry efekt to odżywka nie zrobiła na mnie wrażenia. Odżywka znajduje się w dużej tubie i trochę ciężko sie ją dozuje. Przynajmniej ja zawsze wyciskałam z niej niechcący zbyt dużą ilość. Mimo to wydaje mi się być dość wydajna. Jest konsystencji typowej odżywki do włosów i koloru niebieskawo - fioletowego. Jeśli chodzi o efekt to nie zauważyłam zbyt wielkiego wpływu na moje wlosy, ale nieco trudno mi oceniać samą odżywkę kiedy testowalam całą linię razem. Na pewno trudno ją przedawkować. Mimo tego ze używalam dość dużej ilości jak na długość moich włosów, to nie zdarzyło mi się, zeby włosy byly nadmiernie obciążone. Byly delikatnie wygładzone i w sumie tyle. Nie było efektu wow. Dużo lepiej na ostatnim etapie pielęgnacji sprawdzał się u mnie spray ktory dawał widoczny efekt, przyjemny zapach i nadawał włosom blask. Trzeba jednak z nim trochę uważać bo zdarzyło mi się zafarbować nim meble w łazience ????

Do tej pory miałam tylko raz przyjemność używać odżywki tonujacej do włosów. Odżywka Matrix Brass Off świetnie odżywia włosy. Pozostawia je gładkie, miękkie i lśniące. Wyglądają bardzo zdrowo i świetnie się rozczesuja. A co najważniejsze - dobrze tonuje miedziane odcienie na włosach. Pozostawia je nie tylko nawilżone, ale także w pięknie chłodnym odcieniu.

Bardzo przyjemna niebieska odzywka :) kolor stał sie chłodniejszy i bardziej głęboki. Odżywka wraz z szamponem tworza fajny duet, który odżywia i nawilża włosy. Moje loki dostały drugie zycie, są błyszczące i odżywione.

Bardzo dobrze odżywiająca i dbająca o kolor. Działa dosyć delikatnie co jest dla mnie plusem bo nigdy nie skończyłam z granatowymi pasemkami. Rzeczywiście dba o włosy, najlepiej mi się sprawdza co drugie mycie