Vis Plantis Helix Hand Care, Nawilżający krem do rąk i paznokci `Filtrat śluzu ślimaka, oliwa z oliwek, mocznik` 

Krem dostałam w prezencie na jakimś wydarzeniu. Leżał i leżał aż w końcu zaczęłam po niego sięgać. Krem dobrze i szybko nawilża dłonie. Szybko się wchłania i nie jest tłusty. Nie pozostawia dziwnej powłoki po sobie. Jest bardzo wydajny i starcza na dobre kilka miesięcy codziennego używania. Znam lepsze kremy ale ten serio daje radę

Bardzo fajny krem do rąk i paznokci , krem w 100 % spełnia moje oczekiwania bardzo dobrze nawilża skórę dłoni dobroczynne składniki w postaci oliwy z oliwek i mocznika sprawiają że idealnie nadaje się do skóry suchej odwodnionej zapewniając uczucie komfortu na dłoniach . Bardzo ładnie pachnie Opakowanie 75 ml jest bardzo wydajne Krem kupiłam kiedy był oznaczony czerwoną naklejką akcji Rak 'n' Roll (wspierających fundacje walcząca z rakiem, i wspomagających osoby chore na raka i ich rodziny. ) Świetna akcja w tym czasie skusiłam się na zakup wielu produktów tej marki . Jest to produkt który kupie ponownie .

Kremik ma bardzo ładny zapach, nie umiem określić co to za nuta, kierowałabym się w stronę jakiegoś dojrzałego owoca. Krem ma konsystencję lżejszą niż typowe kremy do rąk, bo trochę takie pomieszanie kremu i żelu. Bardzo szybko się wchłania, przy aplikacji na ręce, w miejscach przesuszonych na początku jest delikatne pieczenie, ale nie ma potem żadnych zaczerwienień, a uczucie pieczenie szybko znika. Krem pozostawia na rękach taką warstwę, widać ją, bo ręce się świecą, czuć też, że coś zostało na dłoniach, ale nie jest to tłuste, pozostawia to wygładzone i przyjemne w odczuciach ręce. Z nawilżeniem bym powiedziała tak sobie, jest obecne, ale nie jest to jakieś wow i bardzo szybko niestety znika. Z regeneracją jestem w trakcie testów, bo do tej chwili problemów żadnych na dłoniach nie było, teraz się pojawił, więc go sprawdzam pod tym względem aktualnie. Na paznokcie go nie używam, bo nie mam takiej potrzeby, więc w tym aspekcie go nie oceniam. Ogólnie z kremu jestem zadowolona, jest w porządku, dużo go nie potrzeba, więc też za niską cenę starcza na długo. Polecić go mogę osobą, które nie potrzebują wielkiego nawilżenia, a jedynie chcą wspomagać i pielęgnować dłonie adekwatnie do swoich minimalnych potrzeb. Bardziej sprawdzi się osobą, które mają problem z szorstkimi dłońmi niżeli suchymi. Osobom z suchymi dłońmi bym odradziła.

Krem do rąk zawiera filtrat śluzu ślimaka , oliwę z oliwek, masło shea i mocznik. Szczerze powiem, że bardzo obawiałam się tego mocznika, ponieważ już kiedyś miałam krem z nim (innej firmy) i... Nie pachniał ładnie Ten natomiast ma ładny , ale delikatny zapach. 84% składników w nim jest pochodzenia naturalnego. Jest to produkt wyprodukowany w Polsce Krem był lekki, nie pozostawiał tłustego filmu, szybko się wchłaniał, bardzo fajnie nawilżał. Konsystencja nie była rzadka, dla mnie w sam raz. Skład: ostrzeżenie dla osób nie tolerujących Phenoxyethanol oraz EDTA.

Krem dostałam w prezencie od znajomej, którą uczulał. Na całe szczęście ja nie uskarżałam się na żadne podrażnienia. Krem ma dość specyficzny zapach ale nie śmierdzi. Konsystencja jest całkiem fajna. Dobrze sie wchłania i nawilża skórę rąk. nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie działał wzmacniająco na paznokcie. No i z wydajnością trochę słabo.

W sposobie jego użycia pisze: "Nakładać gdy tylko skóra ręki i paznokci wymaga ochrony, regeneracji, nawilżenia." To się sprawdza. Bardzo długi czas miałam tak suche dłonie, że leciutko skóra mi się kruszyła, jakby kredą ktoś je pomalował. Stosowałam różne kremy do rąk były dobre tylko wtedy, gdy miałam je na swoich dłoniach. Ten krem wzalczył mi to totalnie. Kremowałam nim ręce na noc byłam w połowie tubki i już skóra mi się nie kruszyła. Wykorzystałam go do końca. Teraz mam inny i moja skóra jest już ok. Lecz z zapasie, wrazie czego nam jeszcze schowany nowy Vis Plantis. Zapach jest ok, wchłania się szybko, skóra jest miękka. Stworzony został do zadań specjalnych. Będę go miała zawsze w pogotowiu :-)

Mam wymagające dłonie i na wstępie przyznam, że krem się nie sprawdził. Był rzadki, śmierdział okrutnie (miałam wrażenie jakby coś z w nim sfermentowało - tak nie było, po prostu ma taki nieprzyjemny zapach), niezbyt był wydajny - jak to na lejący krem, który trzeba aplikować tysiąc razy by dłonie nie były ściągnięte. Nie nawilżał tak jak oczekiwałam i ogólnie nie powala. Nie ma się co rozpisywać - NIE DZIAŁA. Nie polecam.