Oriflame Fire EDT 

Uwielbiam te perfumy, mają przepiękny, intensywny i kobiecy zapach. Do tego są bardzo trwałe, czuć je nawet kolejnego dnia. Najbardziej pasują na jesienne, długie dni. Są bardzo uniwersalne, idealnie sprawdzą się do pracy, ale również będą pasować do wieczoru z ukochanym. Flakon jest niepozorny, ale poręczny i na spokojnie zmieści się w torebce. Sam zapach jest bardzo intensywny, wystarczy kilka razy się psiknąć, aby były doskonale wyczuwalne. Był to jeden z fajniejszych zapachów oferowanych przez Oriflame, niestety jest już wycofany, ale jak macie gdzieś w szafce, bo kupiłyście na promocji to używajcie, bo warto.

To Jedne Z fajniejszych wod toaletowych firmy Oriflame, trwałość srednia ale zapach oszałamiający, mi osobiscie bardzo przypadł do gustu, cena tez nie jest wygórowana. Zapach jest świeży, lekki I znośny :) polecam! :)

Zobaczyłam te perfumy w jednym z katalogów, były one po raz ostatni w ofercie, a cena nawet niewielka, więc uległam pokusie. Czytałam jednak wcześniej opinie na ich temat i były one różne, podobno kiedyś te perfumy pachniały inaczej i teraz większość recenzentek było rozczarowanych obecnym zapachem. Trudno jest mi się wypowiedzieć w tym temacie, więc ocenię ten zapach w jego obecnym wydaniu. Flakon wygląda ciekawie, chociaż z drugiej strony jest niepozorny. Dobrze trzyma się w dłoni, jest poręczny, można zmieścić go w torebce. Zapach jest nawet przyjemny. Na początku czuć cytrusy, a gdzieś w głębi czai się bursztyn. Wyczuwam jeszcze do tego lekką goździkową nutkę. Trwałość jest całkiem przyzwoita, trzyma się nawet do kilku godzin. Perfumy nawet mi się podobają, jednak osobiście nie porwały mnie na tyle, żeby chętnie do nich wracać. Dobrze, że kupiłam je w takiej niskiej cenie, gdzieś około 17zł, z racji jego wycofania.

Zapach kupiony z polecenia - musze przyznać, że bardzo się zawiodłam. Czuje ogórki kiszone i koper.... dawno nie trafiłam na tak odrzucający zapach. Dla mnie - okropny.

Bardzo dobra woda toaletowa, zapach jest trwały, Dość długo się utrzymuje - około kilka godzin. Zapach jest przyjemny, kobiecy i niedrażniący, ale jednak wyrazisty. Butelka też bardzo ładna. Cena jest adekwatna do jakości.

Pamiętam jak bardzo dawno temu kupowałam te perfumy bo się w nich zakochałam. Kiedyś wpadł mi w ręce ponownie katalog z Oriflame i zobaczyłam je w nowym flakoniku. Przypomniałam sobie o nich i zamówiłam bez wahania. Niestety delikatnie się rozczarowałam. Może zacznę od tego, że aktualnie perfumy zamknięte są w bardzo ładnym, szklanym flakonie o niewielkich rozmiarach. Jest on bardzo zgrabny przez co pojemność wydaje się mniejsza niż jest w rzeczywistości. Buteleczka jest zgrabna, z wytłaczanym wzorem w delikatnym kolorze pomarańczy. Koloru ognia jak prezentuje nazwa perfum. Zakrętka dobrze się trzyma dzięki czemu nie rozdziela się z buteleczką w torebce. Perfumy dostępne są za symboliczną cenę w katalogu u konsultantki. Myślę, że z dostępnością ich nie ma problemu a w razie czego można je też zakupić w internecie. Jeśli chodzi o zapach to ja pamiętam go troszeczkę innego. Nie wiem czy coś się w składzie zmieniło. Jednak teraz pachnie mi on zupełnie inaczej niż go zapamiętałam. Zapach jest nadal przyjemny, intensywny, mocny i wyraźny jednak nienachalny czy ciężki albo duszący. Zapach jest w nutach orientalnych jednak też wyczuwalna jest w nim słodycz. Bardzo przyjemny i ja go lubię. Kiedyś tez uważam że był trwalszy teraz z tym jest trochę słabiej. Zakupiłam go i niestety dość szybko się ulatniał. Przez co trwałość uważam, że się pogorszyła. Może jeszcze się to zmieni. Myślę jednak, że nie skreślę tych perfum ostatecznie i kiedyś jeszcze do tego zapachu wrócę i wypróbuję go ponownie.

Zapach jest intensywny, niestety nie trzyma się cały dzień. Uważam, że te perfumy są wydajne. A ich cena jest bardzo sympatyczna dla naszego portfela. Flakon świetnie mieści się w torebce.

Perfumy mają dość przyjemny, lekko mocny zapach, idealny na jesień. Są w bardzo subtelnym, przeźroczystym flakoniku. Trzymają one swój zapach ok. przez 2 godziny, nie jest to jakoś bardzo długo, ale przy mniejszej ilości produktu intensywność jest taka sama, więc tym nadrabiają.

Znam ten zapach. Intensywny i kobiecy. Wody FIRE używałam na codzień gdyż zapach mi się podobał a cena jest kusząca. Ładny flakon dość zwyczajny. ZAPACH DOŚĆ TRWAŁY JAK ZA TE CENĘ

Kupiłam tę wodę toaletową kilka miesięcy temu, bo była w ciekawej promocji. Ma ładny i słodki zapach (najbardziej chyba czułam w nim bursztyn), który niestety nie utrzymuje się długo. Buteleczka wygląda całkiem ładnie, jest wygodna w użyciu. Ogólnie jestem zadowolona, a byłabym jeszcze bardziej gdyby ta woda okazała się bardziej trwała. Mimo wszystko jednak jestem na tak.

Woda toaletowa Fire to zapach idealny na jesień - zimę. Jest ciepły, słodko - bursztynowy, przytulny, trochę ciężki, czyli w sam raz dla mnie. Zamknięty jest w małym, poręcznym flakoniku z wygodnym korkiem. Co do trwałości, nie jest ona powalająca, ale w końcu to tylko skromna woda toaletowa za jakieś 15-20zł (w promocji), więc nie wymagajmy cudów. Ogólnie: mogę używać tego zapachu całą jesień i zimę, wtedy najlepiej na mnie "leży", zużyłam w dłuższych odstępach czasu dwie buteleczki i jak najbardziej kupię kolejną, bo na razie mi się nie znudził i bardzo mi pasuje.

Mam sentyment do tej perfumowanej wody. Używałam jej lata temu, kojarzy mi się z taka słodką letnią beztroską, moje nuty, słodko ambrowe, w miarę ciężkie, a takie lubię. Ostatnio wróciłam do nich i okazało się , że dalej pachną tak jak kiedyś i nadal ten zapach jest dla mnie bardzo przyjemny. Nie są może zbyt trwałe, używam ich od czasu do czasu na jakieś niezobowiązujące wyjście lub po prostu na zakupy. Baaardzo przyjemne, Buteleczka elegancka, wygodna, taka "do ręki" w torebce nie zajmuje dużo miejsca, tak wiec zawsze mogę mieć je na wyciągnięcie...

Ja wyczuwam głównie ambrę i bursztyn. Jak byłam parę lat młodsza, to czasem używałam. Ale wiadomo, z wiekiem gust się zmienia. Dla mnie to taki trochę orientalny zapach. Dość wyczuwalny dla otoczenia, ale na skórze długo się nie utrzymuje. Czuć bardzo bursztyn i ambrę. Dla wielbicielek tych nut godne polecenia. Mi natomiast nie przypadły do gustu tak, by do dziś ich używać.

Zapach chemiczny, drażniący, przyprawiający o mdłości. Nic to jednak, bo na mnie utrzymywał się jakieś 5 minut. Nieraz popsikałam się nim, odczekałam kilka minut właśnie, idę do męża pytam czujesz coś? "Nie, nic nie czuję". Pytam mamę, odpowiada to samo. Równie dobrze mogłabym popsikać się wodą z kranu.

Jak na wodę toaletową w tej cenie, jest to zapach trwały, trwałością sięga oriflamowych wód perfumowanych. Najładniejszy z tej serii. Butelka też nietuzinkowa. Jest to zapach wyrazisty, ciepły. Używam tego produktu od: kiedyś używałam Ilość zużytych opakowań: jedno

Zaczynając od flakonu jest on estetyczny i ładny. Nie ma wyglądu drogich perfum ale mi się podoba. Jeśli chodzi o cenę w stosunku do jakości i pojemności to w promocji jest adekwatna. Teraz najważniejsze- zapach. Jak dla mnie to on jest słodki. Na początku trochę czuć w nim jakiś owoc dla mnie jest to kokos a dla niektórych brzoskwinia. Pomimo to nie są to perfumy świeże, owocowe. Jeśli chodzi o trwałość to jak na wodę toaletową jest w porządku. Miałam trwalsze ale nie jest źle. Ogólnie polecam. Używam tego produktu od: paru dni Ilość zużytych opakowań: jedno w użyciu

oryginalny zapach, wręcz rewelacyjny.. nie drażniący. trwałość średnia, ale da się przeżyć ;) ładne opakowanie, buteleczka nie zajmuje dużo miejsca. z pewnością jeszcze kiedyś do niego wrócę Używam tego produktu od: od ok. 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jeszcze nie skończyłam 1 opak.

Kupiłam w sumie zdając się tylko na opinie na Wizażu. Był na promocji,jeszcze zniżka dla konsultantek,więc wyniósł mnie jakoś 16 zł ;p Zapach jest super. Orientalny, z lekkim,ostrym pazurem.Jednak nie przytłacza. Pasuje mi szczególnie na jesienny wieczór.Nie jest nudny. Często koleżanki komplementowały,że świetnie pachnie,tak niebanalnie. Także wielu kolegów komplementowało ten zapach na mnie;p Rzeczywiście jest to coś innego,niż oklepany Playboy,którym pachnie co druga dziewczyna w szkole. Na skórze utrzymuje się bardzo krótko,na ubraniu czuć do lekko jeszcze wieczorem,ale nie wiem czy otoczenie,go wyczuwa. Szkoda,że buteleczki nie są trochę większe,tylko 30 ml :( Na pewno kupię ponownie,jeżeli będzie dostępny. Używam tego produktu od: 2 mies. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego