Wet n Wild MegaGlo, Contouring Palette Puder do konturowania twarzy

Proste opakowanie w formie dużego krążka z oznaczeniem koloru - mam najjaśniejszy ‘Dulce De Leche’, który z składa się z dwóch równych części: żółtej - ta niezbyt sprawdza mi się do utrwalania czy też rozjaśniania, bo zostawia zbyt mało pigmentu nałożony pędzlem, ale nałożony palcem daje go więcej (po roztarciu pędzlem nie jest widoczny); brązowej w ciepłej tonacji, która nałożona pędzlem daje widoczny ślad, który łatwo rozblednować na granicach. Mam wrażenie, iż bronzer w ciągu dnia lepiej stapia się ze skórą i wygląda jak muśnięcie słońcem, choć ta tonacja jest dla mnie zbyt ciepła w chłodniejszych miesiącach. Obydwa odcienie nie robią plam, gładko się rozprowadzają. Przy nabieraniu pędzlem obydwa kolory mocno pylą, więc lepiej mieć to na uwadze mając białą odzież. Bardzo aksamitne, miękkie w dotyku. Opakowanie nie pokruszyło się podczas wielu podróży i częstego stosowania, jedynie przezroczyste wieczko trochę się porysowało.

Poznałam tą firmę i zakupiłam pierwszy kosmetyk mieszkając w UK. Paletka w bardzo niskiej cenie okazała się poprawnym, fajnym produktem. Do zakupu zachęcił mnie fakt, że w paletce znajdziemy bronzer oraz żółtawy puder idealny do codziennego konturowania (miałam tę ciemniejszą wersję). Bronzer jest mocno napigmentowany, wpada w ciepłe tony. Dobrze się go nakłada, nie potrzeba wiele produktu by uzyskać widoczny efekt. Nie robi smug, ładnie współpracuje z pędzlem. Dobrze także współgra z podkładem oraz pozostałymi sypkimi produktami jak róż czy rozświetlacz. Co do żółtego pudru, używałam go pod oczy w celu „rozświetlenia” spojrzenia i makijażu. Nakładałam także odrobinę wszędzie tam, gdzie skóra potrzebuje większego glow -delikatnie na środek czoła oraz poprzez środek nosa i na łuk kupidyna. Powodowało to fajny efekt, że makijaż był spójny ale jednak wszystko się ze sobą nie zlewało. Kosmetyk był wydajny, opakowanie w porządku, trzymało się w całości przez całe użytkowanie. Chociaż mam swoich ulubieńców, tę paletkę polecam jako ekonomiczny zakup, gdy np mamy mniejszy budżet na kosmetyki.

Muszę przyznać, że jestem zadowolona tylko z połowy produktu. Ciemna część ma bardzo ładny kolor, nadaje się świetnie do konkurowania. Nie robi plam, dobrze się rozciera. Utrzymuje się mniej więcej cały dzień, zależy tez od tego na jaki puder jest nałóżmy. Używam do codziennego makijażu. Natomiast ta jasna część to nie wiem za bardzo do czego została stworzona. Ani nie rozjaśnia, ani nie utrwala makijazu, ani nie matuje. Próbowałam używać samodzielnie i próbowałam używać na inny puder i za każdym razem odnoszę wrażenie, że ten produkt nic nie robi. Obie strony trochę się pylą.

Kupiłam przypadkowo w Niemczech za pare euro.Nawet nie wiedziałam,nie wiedziałam,że jest wersja ciemniejsza,mam tą jaśniejszą. Bronzer jest ciepły-ale absolutnie nie pomarańczowy,idealnie ociepla twarz,jest świetnie napigmentowany. Jasny puder jest po prostu idealny do bejkingu!Świetnie rozjaśnia partie pod konturowaniem jest genialny.Oba pudry utrzymują się długie godziny.

Posiadam jaśniejszy kolor - dulce de leche. + idealne napigmentowanie bronzera - nie zrobimy sobie nim krzywdy, ale nie musismy też nakładać tysiąca warstw żeby był widoczny + dobrze zmielony puder przez co ładnie wygląda na twarzy + jaśniejszy, żółty odcień świetnie sprawdza się do utrwalania korektora pod oczami + utrzymuje się na twarzy cały dzień + cena - dosyć tanie opakowanie, ale przy tej cenie nie mam tego za złe

Bardzo fajna ta paletka. Ja posiadam odcień Caramel Toffee, czyli dośc ciemny i ciepły (ale nie pomarańczowy) odcień brązera oraz puder rozjaśniający żółty. Naprawdę za taką niską cenę uważam, że trudno jest znaleźć coś lepszego!

PLUSY: + bardzo mocno napigmentowany bronzer, a co za tym idzie świetna wydajność + jasny puder ma bardzo ładny odcień i jest dobrze napigmentowany + cena, dostępność (drogerie Natura) MINUSY: - produkty bardzoooo mocno się sypią (nawet przy najdelikatniejszym ruchu pędzla) - niestety nie są trwałe P.S. Mam inną wersję (zamiast rozświetlacza jest puder bananowy)

Mam w tym drugim kolorze-z bronzerem i żółtawym pudrem, chciałam inną wersję, ale w moich Naturach nie było. Bronzer w mojej palecie jest typowo ciepły (bardzo ciepły, trochę pomarańczowawy), typowo do ocieplania cery. Puder jest jasny, ale z żółtym odcieniem. Nie matuje, bardziej nada się, żeby wygładzić, trochę poprawić bronzer jeśli się z nim przesadziło. Pod oczy się nie nadaje, słabo sobie radzi z utrwaleniem korektora i jest jednak dość ciężki. Kosmetyk jest bardzo napigmentowany. Za to dużo plus. wystarczy niewielka ilość produktu na całą twarz. Do tego bardzo ładnie się rozprowadza. Jak na bronzer za 20 zł trwałość jest dobra. Na mojej twarzy nie wytrzymuje może całego dnia, ale spokojnie przez kilka godzin, z 6 nie blednie. Myślę, że jakościowo kosmetyk jest bardzo fajny i będę polować na wersję z pudrem do konturowania.

długo miałam problem ze znalezieniem bronzera do konturowania, bo większość była dla mnie za jasna i wyglądała brudno. Bronzer z tej chłodniejszej wersji ma dla mnie idealny odcień, jasny puder też jest świetny, matuje i rozjaśnia cerę. Bardzo łatwo się blenduje, nie jest za mocno napigmentowany. Nie ściera się i nie znika, utrzymuje się nawet na nosie pomimo noszenia okularów