Calvin Klein Obsession Men EDT 

To męska wersja klasyka Obsession od Calvin Klein. Zarówno męska i damska wersja są przecudowne, obie trafiają w moje gusta. Oczywiście męskiej używa mój mąż. Wydaje mi się, że ten zapach jest lżejszy niż wersja damska, nieco bardziej świeża. Choć nie jest to zapach stricte świeży! Nie ! Z grupy tych kadzidlanych, orientalnych. Jest po prostu lżejszy niż wersja damska klasyczna, która jest ciężka. Raczej dla mężczyzn charakterystycznych, zdecydowanych, z określonym charakterem.

Wodę kupiłam mężowi na walentynki. Kupywałam zupełnie w ciemno, sugerując sie jedynie opisem. i okazało sie, że to trafiony zakup. Zapach ciężko jest przyrównywać do czegoś konkretnego. Jest słodki, bardzo intensywny i bardzo trwały. I niestety ciężki. Spokojnie utrzymuje się przez 5-7 godzin. Podoba sie zarówno mi, a przede wszystkim mężowi. Zapach pasuje bardziej na jesienne wieczorne wyjścia i jednak nie dla młodych chłopaków.

Ładna męska perfuma z cynamonową nutą. Zapach dość intensywny, jednak stosowany z umiarem całkiem fajnie pachnie i długo się utrzymuje, ja przynajmniej czuję go ok. 3dni.

Oceniam wersję sprzed ok. 12 lat. Obsession for Men, sygnowany teoretycznie dla mężczyzn, jest idealnym uniseksem. Na skórze kobiety pachnie wyśmienicie, długo, mocno - i wcale nie samczo. Na mojej - męskiej skórze - w zasadzie nie zmienia swojej barwy. Jest to, jak mniemam, mający nawiązywać do równie legendarnej "Obsesji" dla kobiet, słodziak, opatulony zgrabnie ambrą, drzewem sandałowym i przyprawami (głównie - cynamonem i wanilią), okraszony na wstępie sporą dawką ziół i cytrusów. Trwałość - wyśmienita - na mnie wynosi 12 h. Projekcja - doskonała przez 4 h, bardzo dobra przez pozostałe 8 h. Przyznam szczerze - nie wiem, kiedy męska "Obsesja" przeszła reformulację - pewien jestem natomiast, że do tego doszło. Nową wersję testowałem kilkukrotnie - chcę o niej zapomnieć, chcę zachować w moim umyśle ten zapach takim, jakim go zapamiętałem po raz pierwszy - mocny, przenikliwy i cholernie (przepraszam za wyrażenie, ale inne nie przychodzi mi do głowy) zmysłowy. Ocena dotyczy wersji sprzed reformulacji, w przeciwnym razie musiałaby zostać drastycznie obniżona. Używam tego produktu od: Od 2002 r Ilość zużytych opakowań: Jedno opakowanie 100 ml - pozostały resztki i bardzo dobre wspomnienia

Zapach jest mocny bardzo przyjemny i długo się utrzymuje na ciele i ubraniach!! Kupiłem w ciemno ładnie wygladał a czytałem o nim , że jest trwały kupiłem i nie żałuje!!!!!!!!!!!!! Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 butelki 125ml

Kupiłem ten zapach troche w ciemno, gdyż nie dało sie go u mnie w mieście powąchać - Rossman nie oferuje mozliwosci wąchania tych droższych perfum. Jednakze były na przecenie z 250 zł na 100 zł za 125 ml. Pierwszy niuch i pomyslalem sobie ale sie wkopałem, wydał mi sie bardzo słodki, za słodki... Jednak po chwili ta słodkość opada , ukazując ciepłe, miłe oblicze, nawet zlekka nonszalanckie. Zapach trzyma sie u mnie na skórze około 6 godzin minimalnie, czasem nawet do 8. Zdecydowanie polecam. Używam tego produktu od: od tygodnia Ilość zużytych opakowań: zaczynam pierwsze 125 ml opakowanie

Boże Narodzenie! Pierniczki na choince! Co i piernik, i iglaki czuć. Fajne to jest!:) Ale Święta, Święta i po Świętach - tak samo można by rzec, że Obsession, Obsession i po Obsession. I tyle w tym temacie. Używam tego produktu od: 2012 Ilość zużytych opakowań: testy

W 100 % zgodzić się muszę z jedną z poprzedniczek która napisała, ze to jedyny ck godny polecenia. Zapach znam ok 15 lat a sam używam od ok 8 - oczywiscie na przemian z innymi ale ten zapach zawsze jest obecny na półce..i w przy koncówce kupowany od nowa :) Trwałość znakomita. Przylega do skóry na wiele godzin i pozostaje na ciuchach o dziwo nawet po wypraniu. Polecam! Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: nie pamietam...ok 7 x 125ml

Dokładnie to co w nagłówku. Pachną lasem, drzewami, i KORĄ. Takie mam skojarzenie gdy je za każdym razem czuję. To jedyny zapach męski który lubie, reszta wydaje się taka "wannabee", if ya know what I mean... Chłopak/Mężczyzna o posiadaniu ich, jest dojrzały i WISE, mądry. Może nawet pełen pasji ? Używam tego produktu od: 2011 Ilość zużytych opakowań: próbka

Wspaniały zapach, jakby stworzony dla mnie. Pięknie rozwija się na skórze, człowiek nie może się doczekać co będzie za chwilę. Jest tajemniczy, męski, prowokujący, orientalny, niebanalny, ciepły, ale nie słodki. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę, szukałem takiego zapachu. Za opakowanie odjąłem gwiazdkę, bo mogłoby być lepsze. Jeśli chodzi o trwałość jest całkiem dobrze, wyczuwalny ok 6 godzin. Używam tego produktu od:4 dni Ilość zużytych opakowań:tester Edycja: Jednak to nie jest zapach z mojej bajki, co nie zmienia faktu, że jest bardzo ładny. Zapach jest jak dla mnie zbyt ciepły i momentami zbyt intensywny, potrafi zmęczyć. Trwałość jest dużo lepsza niż napisałem wcześniej, do 12 godzin, a przy skórze dodatkowo 3-4 godziny. Flaszki się pozbyłem, bo jednak poznałem sporo zapachów, które bardziej do mnie pasują.

Zapach orientalny,dla wrażliwego faceta,estety,intelektualisty,z drugiej strony ma drugą ciemną stronę...Niesamowicie uwodzicielski....Wiem z opinii kobiet..Ma duszę kusiciela..."Inteligentny szatan". Trwałość dobra,później człowiek integruje się z tym zapachem,zapominając,że jest jego właścicielem...Używałem od 9 lat...Dwie butelki mi do tego starczyły,czasem ojciec i brat mi też lubił podwędzić...Używam teraz Armaniego,ale przy nim to niewinna igraszka... Dal mnie rewelacja..Z serca wszystkim polecam... Używam tego produktu od 2000 Ilość zużytych opakowań:2

Zapach orientalny do szpiku kości, cynamonowy, korzenny i... słodki. Przynajmniej testowany na kobiecej skórze. Ma wspólną z damskim Obsession nutę, ale jest przystępniejszy, nie tak ostry, bliższy skóry. Baza mniej słodka, bardziej pudrowa, wciąż czuć przyprawy i wanilię. Muszę dokładniej potestować, moze się skuszę. Buteleczka przeciętna Używam tego produktu od:- Ilość zużytych opakowań:test

Zapach naprawdę ciekawy; eteryczny, zmysłowy, przesiąknięty seksem. Mimo swoich lat, dalej zachowuje swą niepowtarzalność. Przeznaczony dla mężczyzn, bez względu na wiek. Męskość wszak nie to nie stan fizyczny, to stan ducha! Obssesion to moim zdaniem JEDYNY produkt CK warty polecenia. Jedyny dla mężczyzny, pozostałe perfumy to "drogie mydła w szklanym flakonie" (Eternity, Contradiction"), gimnazjalne zapaszki (CKIN2U), mało wyraziste okazy (Obssesion Night, Escape) lub "powiew lasu" (Truth, Man).Używam tego produktu od: Próbka Ilość zużytych opakowań: Próbka

mężczyzna w tym zapachu to trochę stary piernik, tak jakby posypany przyprawą przeznaczoną do takiego ciasta... Zastanawiałam się do jakiego typu pasuje - ten ciepły, przyprawowy kulinarnie acz prosty zapach i zobaczylam Seana Conery... Starszy, postawny z tym swoim dobrotliwym, nieco filuternym uśmiechem. Tak mógłby również pachnieć Swięty Mikołaj! Choć i tak męska wersja zapchu jest lepsza, ciekawsza od damskiej. Obydwa zbyt oczywiste, dopowiedziane, piernikowe z aspiracją do orientalnych. Pasują przed kominek, do ciepłych bamboszy. Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań: wielokrotne testy....

Zapach bardzo przypadl mi do gustu, choc jednak nie zostal laureatem w konkursie na wybor perfum dla mojego mezczyzny - po prostu do niego nie pasuje. Szukalam czegos slodkawego, zawirowanego, rozczochranego i nonszalanckiego, fakt, przy obsession zatrzymalam sie na chwile, bo wyczulam w nim ciut mojego klimatu ( czytalam tu gdzies o piernikach, rzeczywiscie, nie pomyslalam!), ale to jednak mimo wszystko zapach dla faceta dojrzalego, ustabilizowanego, eleganckiego i odwaznego. Nie ma w nim dziecka - jest zimny dran ;) takze jeszcze z tym zakupem poczekamy kilka lat :D Co do opakowania, zdziwilam sie zdejciem na KWC - ja mialam przjemnosc poznac obsession ze strony czarnej wyrafinowanej i elegenckiej butelki. Jakis update i modernizacja, czy inny zapach...? Używam tego produktu od: jeszcze za wczesne ;) Ilość zużytych opakowań: kilkanascie niuchniec w Sephorze

Mój mężczyzna zachwycił się nim od razu, a mnie na początku wydawał się dość ciężki.Ale potem bardzo go polubiłam.Jest taki piernikowy,przyprawowy- świetny na zimę. Dla silnego, konkretnego mężczyzny, jednocześnie wrażliwego (jak dArcy u J.A.).Bardzo zmysłowy i jednocześnie elegancki. Używam tego produktu od:kilku ms-mój mąż Ilość zużytych opakowań:1

Mam go od kilku ladnych miesiecy i za kazdym razem, kiedy wchodze do wc to odruchowo siegam po niego i niucham az moj nos powie stop :-) Jest bardzo meski, dla wyrafinowanego faceta. Prawdziwego dzeltenmena, ale rownoczesnie dla lobuza w skorze. Używam tego produktu od: 5 miesiecy Ilość zużytych opakowań:75ml w 40%

Jeden z najciekawszych męskich zapachów. Powstał w 1986 roku, ale jest po prostu nieprzemijający. Najpierw dociera do nosa a następnie umuje za serce. To aromat szarlotki z kardamonem i czegos znacznie bardziej erotycznego... :-)