Od razu zaznaczam, że moja recenzja, może być w pewnym stopniu nierzetelna.
Słowem wstępu: kupiłam to serum przeciwzmarszczkowe mamie w prezencie. Chciałam ją zachęcić do stosowania serum i większego dbania o swoją cerę. Generalnie moja mama ma skórę wrażliwą, uczuleniową, od kilkunastu lat stosuje jeden krem do twarzy, jeden krem pod oczy, zero makijażu oprócz pomadki oraz tuszu do rzęs od wielkiego święta. Ma kilka produktów, do których się przyzwyczaiła i nie jest chętna do zmian, próbowania czegoś nowego. Produktu użyła 2 razy i nic się nie stało, nie podrażniło ją, nie uczuliło, ale powiedziała, że nie lubi nowych kosmetyków i nie chce stosować czegoś takiego :D I masz babo placek, produkt otworzony, użyty kilka razy i co tu z nim zrobić? Można nawet od biedy wyrzucić, zużyć do stóp, itp. ale wybaczcie, to serum jest cholernie drogie. Przed chwilą spr na stronie i kosztuje 145 zł , ja pamiętam, że kupiłam je za połowę ceny na jakiejś promocji, ale dla mnie to nadal dużo wydać na produkt 70-80 zł. Zwyczajnie serce by mi pękło gdybym wyrzuciła je do kosza czy zużyła je do stóp...
Nie bardzo mając komu puścić ten produkt dalej stwierdziłam "o nie, nie pozwolę, żeby się marnował!". Zaczęłam używać go sama i dlatego właśnie stwierdzam, że moja recenzja może być nierzetelna. Jakby nie patrzeć serum jest przeznaczone bardziej do dbania o skórę dojrzałą. Na stronie zaznaczają, ze nie jest przeciwzmarszczkowe tylko, cytuję "do walki z takimi oznakami starzenia się skóry, jak: utrata jędrności, brak blasku, zmarszczki, cienie i opuchlizny". Ja mam 27 lat, więc oznak starzenie nie mam raczej za wiele :P
Może właśnie z tego względu nie zadziałał na moją skórę. Jednak mimo to pozwolę sobie powiedzieć, że powinien cokolwiek zdziałać. W końcu nie jestem nastolatką, zbliżam się do 30-tki a serum nie nawilżyło, nie wygładziło, nie ujędrniło, żadnego blasku, odżywienia itp. a mam skórę trochę zmęczoną i wymagającą nawilżenia po zimie. Takie efekty potrafi mi zapewnić krem, więc serum też powinno zdziałać chociaż to. Oczekiwałam choćby minimalnego działania a tak naprawdę nic nie zmienił na mojej skórze, tak jakbym go w ogóle nie używała :(
Dlatego nie polecam, mimo że może nie powinnam się wypowiadać na jego temat, ale za takie pieniądze to wolałabym zainwestować w serum na noc z Kiehl'sa, dołożyć 30 zł i tyle. I następnym razem tak zrobię, bo mimo że nie miałam produktu z Kiehl'sa to jednak widziałam wiele recenzji na jego temat a o tym niewiele słychać. Inaczej bym go oceniła gdyby kosztował 30 zł, ale za takie pieniądze można mieć naprawdę rewelacyjny produkt.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie